The Body Shop, Nutriganics, Refreshing Toner (Tonik odświeżający)

O ile bardzo lubię krem na dzień i na noc z serii Nutriganics, tak ten tonik zupełnie mi nie odpowiada. Kupiłam go razem z kremami, żeby używać razem całej serii, ale niestety póki co męczę się, żeby go wykończyć.

Przede wszystkim to z tonikami mam zawsze problem dotyczący określenia, czy one właściwie działają, czy nie ;-) Bo jak właściwie stwierdzić, czy tonik rzeczywiście "koi" i "uspokaja" cerę, albo czy "tonizuje" jak trzeba? Nie można tu mówić o bardziej namacalnym działaniu, jak w przypadku kremów, dlatego skupię się na wrażeniu, jakie odniosłam po używaniu tego toniku.

Pierwsza sprawa – konsystencja, która mi nie odpowiada. Taki lejący się żel, który dość ciężko wylać na wacik i który jakoś tak "ślisko" rozprowadza się na twarzy i trochę się maże. Zapach również w moim osobistym przekonaniu nie jest zbyt zachęcający – o ile w kremach z tej serii jest on subtelny i mi pasuje, tak tutaj niespecjalnie, raczej drażni.

Plus za naturalny skład, to na pewno. Tonik na pewno nie podrażni i nie spowoduje żadnych niepożądanych niespodzianek, to jego wielka zaleta.

Niestety po użyciu moja cera jest nieco ściągnięta i jest to niezbyt przyjemne uczucie. Na pewno nie wyczuwam żadnego nawilżenia.

Dramatu żadnego tu nie ma, ale też i widocznego działania czy przyjemności używania nie odnotowałam. Lubię tonik za jego łagodność, ale to mi nie wystarczy, by kupić go ponownie – raczej wrócę do ulubionego Mild Tonic z Organique.



Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Toniki to nigdy nie byly moje ulubione produkty.Do teraz.Na tonik body shopu trafilam przy okazji wyprzedazy.Kupilam bo byl tani i akurat skonczyl mi sie poprzedni.Co do produktu to zaskoczyla mnie jego konsystencja-niby plyn ale lekko gesty taki jakby ciekly zel.Zapach wprost obledny-naturalny,herbaciano-zielony.Czuc doslownie nature.Wielki plus za dzialanie-lekkie nawilzenie bez przesuszenia.Zero podraznien,zaczerwienienia.Produkt jest bardzo wydajny.Uzywam juz ponad miesiac a ubytku naprawde niewiele.Kiedy mi sie skonczy napewno kupie kolejny chocby nawet w pelnej cenie.Bardzo polecam!

Używam tego produktu od: ponad miesiaca
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Tonika z linii Nutriganics uzywalam jednoczesnie z genialna pianka tej samej linii.
Nutriganics to produkty o naturalnym skladzie, wyjatkowo lagodne, przeznaczone dla skory wrazliwej, a takze kazdej innej, ktora chce uzywac kosmetykow bez silikonow, parabenow, itp.
Dla mojej wtedy lekko wysuszonej cery okazal sie bostwem.

NIE WYSUSZA SKORY = NAWILZA?
Uzywalam go dwa razy dziennie: rano i wieczorem bezposrednio po demakijazu. Zawsze lekko nawilzal skore, zostawial na niej matowa, przyjemna warstewke ochronna, buzia nie byla sciagnieta.

OCZYSZCZA/TONIZUJE
Pozostalosci makijazu, ktorych krem do demakijazu sie nie pozbyl, usuwal raczej ciezko. To bardziej tonik o wlasciwosciach tonizujaco/odswiazajaco/nawilzajacych niz typowo oczyszczajacych.

ZAPACH
Wyjatkowo ladny, spokojny, odwiezajacy, czuc w nim nature, a nie laboratorium.

OPAKOWANIE
Plastikowe, ekologiczne, podobno szybko sie rozklada, wygodne, trwale, mozna zabrac w podroz, nic sie nie wylewa.

CENA
W moim TBS kosztuje 10€ za 200ml, przeliczajac to na wydajnosc wychodzi dosyc drogo.

SKLAD
Wyjatkowo dobry, brak silnych srodkow zracych, alkohol wprawdzie jest ale na koncu, w ogole go nie czuc przy uzywaniu. Do tego dochodzi brak silikonow, parabenow i srodkow barwiacych. Posiada sporo wyciagow z roznych roslin.

IDEALNY DO CERY WRAZLIWEJ
Nie podraznia, nie piecze, jest wyjatkowo delikatny w uzyciu.

WYDAJNOSC
Ma gestsza konsystencje i szybko sie konczy, zuzylam op. 200ml w okolo 4 tygodnie.

Podsumowujac:
Genialny do cery wrazliwej, alergicznej, a takze suchej, tlustej i normalnej.
+ ladnie pachnie
+ nie wysusza
+ skora czuje sie po jego uzyciu jak powleczona siateczka ochronna
+ odswieza
Polecam!

Używam tego produktu od: okolo 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2 cale