Radical, Odżywka w sprayu do włosów suchych i łamliwch

Nie sprawdziła się...

Zachęcona pozytywnymi opiniami o serii Radical postanowiłam również wypróbować. Zdecydowałam się na wersję do włosów suchych, gdyż moje farbowane włosy potrzebowały regeneracji.
Opakowanie tego produktu, to typowa dla Farmony butelka z atomizerem- o tyle co butelka dobrze leży w dłoni, to atomizer przegrywa. Już kilka dni po rozpoczęciu stosowania zaczął się on zacinać, raz działa, raz nie. Minus za to, że pryska na wszystkie strony.
Zapach to akurat jedyny aspekt do którego nie mogę się przyczepić. Jest on naprawdę przyjemny,delikatny i lekko słodki. Ładnie osiada na włosach i utrzymuje się.
Konsystencja jest dwufazowa, więc należy pamiętać by porządnie wstrząsnąć mgiełkę przed użyciem. Obydwie warsty dobrze łączą się ze sobą tworząc leistą i lekką formułę. Odżywka jest wydajna, ale w tym przypadku nie jest to plusem, gdyż nie stosuje się jej przyjemnie.
Przechodząc do działania to nie robi ona nic. Włosy nie poprawiły swojej kondycji, a wręcz przeciwnie, miałam wrażenie, że stały się jeszcze bardziej suche, w szczególności na końcach. Napewno nie zapobiega rozdwajaniu. Jeśli chodzi o ułatwienie działania, to i ten efekt nie jest mocno odczuwalny. Włosy w zasadzie czesze się tak samo, jak i bez niej. Niestety, nie jest to produkt dla mnie.

Rzadko używam mgiełek i odżywek w spray'u, po radical sięgnęłam, ponieważ był w promocyjnej cenie. Kilka lat temu stosowałam szampon z tej serii, z którego również byłam zadowolona. Odżywka okazała się być niesamowicie wydajna (a pryskam hojnie!) i po prostu zadowalająca swym działaniem. Atomizer trochę trudno się naciska, poza tym wszystko w porządku - wygładza, nawilża i nie przetłuszcza (ale nie pryskać blisko skóry głowy).

Odżywka jak za takie grosze śmiało dorównuje tym z najwyższej półki.
uspokaja włosy i je dyscyplinuje. Jest super :)
Co prawda aplikator jest uciążliwy ale można znaleźć patent i się przyzwyczaić :).
Zapach ładny i nie jest mdły lub sczególnie się narzucający. Jest łądny i tyle :).
POLECAM!

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: kilka

Kupiłam tę mgiełkę w zwykłej, osiedlowej drogerii, ponieważ poleciła mi ją sprzedawczyni. Wcześniej używałam sprayów do włosów z Dove i Schwartzskopfa, jednak przestało być mnie stać na odżywki do włosów za +/- 19 zł i wybrałam Radical. Szczerze mówiąc, nie liczyłam na wiele. I zostałam naprawdę przyjemnie zaskoczona.

PIERWSZA SPRAWA: APLIKATOR
Dziewczyny, nałożenie tej odżywki z oryginalnego opakowania graniczy z cudem i doprowadza do szewskiej pasji. To MĘKA, bo atomizer jest fabrycznie wadliwy i wymaga użycia wielkiej siły, a i tak wypsikuje odżywkę dopiero po kilkukrotnym naciśnięciu.

Jeśli macie opakowanie po odżywce w sprayu z Dove (ja miałam tą żółtą, z olejkami), wystarczy odkręcić atomizer i zastąpić nim ten żółty,oryginalny z opakowania Radical. Mają ten sam gwint, a atomizer wyprodukowany dla Dove działa bez zarzutu.

KOLEJNA SPRAWA: DZIAŁANIE
Odżywka wygładza, nawilża i po prostu dobrze dba o włosy. Nie używam jej przy czubku głowy, żeby wlosy się zbyt szybko nie przetłuszczały. Stosuję tylko na całej długości włosa. Na same końcówki również się nie sprawdzi, bo moje są lekko przesuszone i wymagają silikonowego serum lub olejku dla zabezpieczenia.
Jednak spray nałożony na całą długość włosów pięknie o nie dba i dodaje lekkości, blasku i elastyczności. Tak to odbieram :)

NA KONIEC: ZAPACH
Zapach, jak napisała Wizażanka poniżej, rzeczywiście jest "żółty" i "słoneczny". Nie ma w sobie nic owocowego ani kwiatowego, jest raczej słodki... lecz nie męczy i jest delikatny. Moje włosy po tej odżywce pachną świeżością i kobiecością. Po prostu :)

PODSUMOWANIE:
Polecam z całego serca. Ja na jakiś czas odstawiam droższe produkty i z przyjemnością wypróbuję inne odżywki w sprayu radical, gdy tylko wykończę tę, której ocencnie używam.

PS Moje włosy są długie, wielokrotnie farbowane i rozjaśniane, ale dzięki pielęgnacji m.in. tą odżywką wyglądają i są zdrowe.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno, w trakcie

Odżywka w miarę sprawdziła się na moich włosach. Bez jakichś rewelacji, ale ułatwiała rozczesywanie, podobał mi się jej zapach i cena również. Nie zauważyłam jakichś mega popraw w stanie moich włosów po jej używaniu, ale na pewno mniej się puszyły.

Nie wiem, czy miałam jakieś trefne opakowanie, ale trochę ciężko było mi rozpylić odżywkę bez paru prób.

Używałam również na suche włosy i nie obciążała ich.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: całe jedno opakowanie

Byłam zaskoczona jej mieszaną konsystencją, przypominającą połączenie oliwki z wodą, ale od razu jej zaufałam, z racji tego, że jestem fanką wszelkich oliwek. :-)


Nie obciąża włosów, jej zapach można byłoby podciągnąć pod aromaterapię, taki piękny, relaksujący, uszczęśliwiający! Nie stosuję jej jako jedyną odżywkę, a w połączeniu z inną, bo ze względu na swoją delikatność bardziej przypomina mgiełkę poprawiającą kondycję włosów.


PLUSY:
- włosy są lekkie i puszyste
- nie obciąża
- pięknie pachnie
- nieszkodliwy skład
- cena

MINUSY:
- trzeba uważać, by nie zaaplikować jej za dużo ze względu na tłustawą konsystencję
- aplikator z tendencją do zacinania się (przelałam do innego pojemniczka)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo lubie te odżywki w spreyu z Radicala :)

Tą odżywkę kupiłam w promocji w rossmanie, i spisała się całkiem dobrze :)

Mam włosy wielokrotnie malowane, właściwie od trzech lat głównie na blond :P takie odżywki kupuję głównie po to aby dobrze rozczesać włosy po myciu :)
I tu się bardzo dobrze sprawdziła :) do tego włosy po niej są mięciutkie i gładkie, również podoba mi się ten delikatny zapach, na pewno nie jest drażniący :)
Nie ma w składzie alkoholu jawnie :P więc mi nie wysusza włosów, jedynie z końcówek które są zniszczone robi troche siano, (za to odejmuję gwiazdki)więc na końcówki stosuje coś innego :)



Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno w całości

Po produkt sięgnełam gdyż jestem wieką fanką \'Mgiełki wzmacniającej do włosów\' której używam od X lat. Natomiast niestety jej siostrą odżywką w sprayu do włosów suchych i łamliwych się mocno rozczarowałam - Zamienia moje włosy w sianko.

+ cena
+ może zapach niezly

- nie dziala - zamienia włosy w siano
- aplikator bardzo słabo dziala - trzeba wlozyc duzo sily, aby popsikac sprayem wlosy

Zdecydowanie jestem na NIE i zaluje wydanych 10 zl. moglam kupic mgielkę.

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 butelka w trakcie

Tą odżywką Radical bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Może "odżywka" to zbyt duże słowo, ja oceniam produkt raczej jako mgiełkę do włosów o dobroczynnym działaniu:

pierwszy, i najwspanialszy atut produktu to ZAPACH.. nie wiem.. słońca, słoneczników, lata ( w każdym razie coś pięknie żółtego:), który otula włosy i utrzymuje się jeszcze następnego dnia

+

włosy stają się lśniące, gładkie, miękkie, sprężyste,

ułatwia rozczesywanie po spryskaniu pokąpielowych kołtunów

niska cena

dostępna w lubelskim Leclerc na Zana jak większość kosmetyków Farmony


Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 standardowe