Prada, Infusion d'Iris Eau de Parfum Absolue

Prada, Infusion d'Iris Eau de Parfum Absolue

Średnia ocena użytkowników: 3,6 /5

Pojemność 100 ml
Cena 400,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

`Infusion d`Iris Eau de Parfum Absolu` marki Prada to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet, wydane w 2012 roku.
Twórcą kompozycji zapachowej jest Daniela (Roche) Andrier.

Kategoria: orientalno - kwiatowa

Nuty zapachowe: kwiat pomarańczy, irys, benzoes z Laosu, bób tonka, wanilia z Madagaskaru

Cechy produktu

Rodzaj
wody perfumowane, absoluty
Pojemność
50 - 100ml
Rekomendacja
jesień / zima, na dzień, na wieczór, wiosna / lato
Nuty
kwiatowe, orientalne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 5

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,6 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bursztynowe ciepło

Mam te perfumy od jakiegoś czasu. To nie jest mój ulubiony zapach, jednak uważam, że jest wart pozytywnej recenzji. Jest blisko skórny, co niekończenie musi być na minus. Daje wrażenie intymności. Kojarzy mi się z zapachem rozgrzanej słońcem skóry a czasem z zapachem sklepu z galanterią skórzaną :) To zapach elegancki, o złotej, słonecznej barwie. Na początku zapach Absolue zdaje się być nieco gorzki ale z czasem nieco się osładza. Wolę używać go w chłodniejsze dni, bardziej na jesień, zimę niż lato. Jest nieco suchy. W moim odczuciu nie ma nic wspólnego z zapachami z grupy gourmand, to nie jest "jadalny" zapach. Nie jest też kwiatowy. Perfumy są dosyć trwałe, wyczuwalne przez kilka godzin.

Używam tego produktu od: ośmiu miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego 100 ml

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

"zdeirysowany" irys

Jestem wielką fanką klasycznej Prady irysowej w wersji edp.

Wiosną i latem uwielbiam irysowe nuty, pożenione z wydziwionymi dodatkami (np. karotkowa słodkość w Chanel 19 Poudre), bo to one sprawiają, że z natury suche i kostyczne kłącze irysowe zyskuje powab i cielesność.

Z wersją Absolue mam problem, bo uważam, że zmiksowanie irysowej, mydlanej suchości z wanilią było najgorszym pomysłem, jaki można zgotować temu pięknemu kwiatowi.

Mam wrażenie, że te wszystkie wersje "intense", "absolue" , tak ostatnio powszechne, są pochodną gourmandowego trendu w perfumiarstwie, który uważam za przekleństwo dla tych zapachów, które nigdy nie powinny kończyć w babcinej, przedświątecznej kuchni. Cholerne, ugrzecznione ciuciuciu.

Nie, droga Prado, irys nie musi być jadalny. Irys jest cudownie niejadalny, wymagający, unikalny, nie musi być kochany przez masy, które najchętniej unurzałyby każdą elegancję w sosie karmelowo - piernikowo - waniliowym.

Irys pięknie się kompunuje z nutami orientalnymi, zielonymi, czy innymi kwiatami w oszczędnych dawkach, ale z wanilią? Zgrzyta potwornie, bo jak zwykle nasuwają mi się perwersyjne obrazy - nie najlepszej jakości marketowe ciastko waniliowe z milionem konserwantów i etylowaniliną, skąpane w pełnym dystynkcji i elegancji sosie pudrowo-mydlanym, rodem z najlepszych włoskich manufaktur. No przecież to horror jakiś...

Rany, nie wolno robić takich rzeczy, nie wolno zestawiać małej czarnej z pięknego jedwabiu, ze szpilkami z syntetyku za 39.99. Ta waniliowość w bazie Prady Absolue jest tandetna, plastikowa, krzykliwa, kompletnie nie pasuje do Pradowego irysa, który w wersji wyjściowej miał wszystko (i tak bardzo mało, z tak cudnym umiarem!), czego potrzebował - subtelną orientalność i pudrowe muśnięcie.


Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

coś pięknego

powąchałam i zakochałam się. jest Coś w nich idealnego, niesamowitego, intrygującego a zarazem tajemniczego. Zapach nie jest nachalny! ech... co tu dużo pisać, zachwalać.. dla mnie IDEAŁ! ;-)

Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 50 ml

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Boskość w pełnej odsłonie

O tak tak i jeszcze raz tak ! Piękny irys otoczony pomarańczami. A do tego na samym końcu wytrawna wanilia. Porównując z IDE EDP zapach jest jakby bardziej gęsty, ułożony, stonowany...Być może to zasługa pomarańczy i wanilii...obie w kolorach słońca.

Używam tego produktu od: próby ale mam już piękną 100
Ilość zużytych opakowań: 2 ml

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Waniliowy irys

Ostatnio zachwyciłam się Pradą L\'eau Ambree, więc z wielką ciekawością testowałam wersję absolutną Irysa.

Początek piękny, dość szybko wyczuwalne charakterystyczne pudrowe nuty. Zapach ciepły, głęboki, moja skóra (i mój nos) takie lubią.

Jednak po ok. godzinie zaczęła wybijać jakaś tępa, wg mnie waniliowa nuta, dość płaska i bez wyrazu, mocno słodka i męcząca. Czyli baza jak dla mnie odpada.

Dlatego nie będę go więcej używać, nie zużyję nawet 5 ml, które mam. Za dużo jest innych zachwycających zapachów ;)

Jednak zapach uważam za wart przetestowania, może na innej skórze ładniej się rozwinie, a może ktoś właśnie takiej irysowo-waniliowej mieszanki szuka...?

Używam tego produktu od: 2 dni
Ilość zużytych opakowań: 5 ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    1
    recenzji

    961
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    955
    pochwał

    9,66

  3. 3

    5
    produktów

    29
    recenzji

    828
    pochwał

    8,80

Zobacz cały ranking