EcoSpa, Peeling algowy
0 HIT!
100 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćLithothamnium (koralowiec) jest to sposzkowana, zmielona forma alg z Irlandii . Peeling algowy zawiera takie pierwiastki jak wapń (30-35 %), magnez (2-4%), żelazo, potas, i cynk. Minerały te przywracają skórze witalność, działają oczyszczająco i odżywczo na ciało. Korzystnie wpływają na jędrność skóry, redukują tłuszcz i cellulit w tkance podskórnej.
W trakcie masażu peelingującego, algi pobudzają krążenie, łagodzą bóle mięśni i stawów, złuszczają powierzchniowy naskórek, odblokowują pory skóry, dzięki czemu przygotowują skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Peeling skóry - peeling algowy może być aplikowany bezpośrednio na skórę. Stosuje się go nakładając na wilgotne ciało, a następnie wykonując masaż (szczególnie w miejscach trudnych do odchudzenia jak uda, biodra, pośladki, czy brzuch). Po zabiegu algi należy spłukać wodą.
Można go również stosować mieszając z solą lub cukrem i olejami roślinnymi. Wtedy stężenie peelingu algowego powinno wynosić ok. 10 – 25%.
Kąpiel - algi mogą być dodane do kąpieli wyszczuplających i relaksujących szczególnie wraz z solą morską (najlepiej z Morza Martwego). Wspomaga kurację wyszczuplającą i antycellulitową.
Skład: Lithothamnium Calcarum.
Cena: 13,50zł / 100g
/m/
Cechy produktu
- Pojemność
- 50 - 100ml, 100 – 250ml
- Rodzaj
- peeling cukrowy, peeling solny, peeling olejowy
- Właściwości
- antycellulitowy, oczyszczający
- Opakowanie
- w słoiku
- Struktura
- drobnoziarniste
- Formuła
- mineralna
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 3
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
5 września 2015, o 21:34
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Odpowiedni również do twarzy
Peelingu zaczęłam regularnie używać do twarzy w lipcu, jako środka "poślizgowego" do pary używam żelu tymiankowego z Sylveco. Zmielone algi są do usuwania obumarłego naskórka idealne (jak innego ścieraki naturalnego pochodzenia). Moja cera wymaga peelingowania 2 razy w tygodniu. Nie zauważyłam po jego użyciu podrażnień i wysuszenia skóry (moja cera na szczęście jest dość oporna na działanie czynników zewnętrznych). Podczas zabiegu czuć ostre drobinki. Twarz jest idealnie gładka, miękka wręcz "skrzypi" z czystości, pory na nosie są oczyszczone. U mnie sprawdza się jako element walki z zaskórnikami.
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1x100g, więcej niż połowa
5 /5
18 listopada 2014, o 23:02
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
świetnie ujędrnia i wygładza
Ten peeling kupiłam jako część zestawu SPA, jaki sobie skomponowałam w związku z weekendowym wypadem na wieś we wrześniu. Wiedziałam, że czas najwyższy rozprawić się z cellulitem i tłuszczykiem (wiadomo że jak mówimy że nam nie zależy i niech tak będzie to tylko tak mówimy). Tam gdzie pojechałam, wiedziałam że będzie sauna i basen na wolnym powietrzu więc zaplanowałam batalię pt. ‘krioterapia’ (było już naprawdę chłodno) – treningi w basenie i ćwiczenia na świeżym powietrzu, masaże i owijania, kąpiele i oczywiście sauna. Wyjazd na wieś to dla mnie ‘powrót do natury’ i budzi się we mnie instynkt czarownicy mieszającej w kosmetycznym kotle – wiedziałam, że będę robić własne eksperymenty :)
Znalazłam produkty EcoSpa i zamówiłam ten peeling, dwa rodzaje olejów algowych oraz dwa rodzaje alg. Miałam też ze sobą kosmetyki Sanctuary SPA, które ktoś niedawno przywiózł mi z Anglii – żeby jakoś przeżyć tę ascezę od miejskiego luksusu :)
I tak: peeling używany według przepisu ze strony internetowej – czyli wymieszany z olejem – dla mnie za mocny, jak ktoś lubi zdzieracie to może i tak. Mnie w tej formie nie odpowiadał.
Moim zdaniem nie nadaje się absolutnie do peelingu twarzy – jest za mocny. Próbowałam delikatnie masować strefę T, ale zrezygnowałam bo to za ryzykowne. Drobinki są naprawdę ostre.
Mnie spodobało się mieszanie tego peelingu z kremowym żelem pod prysznic Sanctuary. Otrzymujemy wtedy konsystencję podobną do peelingu Geomar (jeśli ktoś zna). Ja określam taką puszystą mieszanką jak żółtka utarte z cukrem..taką konsystencję najbardziej lubię. Dzięki temu, że jest to surowiec kosmetyczny możemy użyć go do peelingów własnej roboty jak nam podpowie wyobraźnia. Mnie wymieszanie z żelem pod prysznic (w końcu Sanctuary mi się skończył i był inny) najbardziej odpowiadało. Używany w ten sposób peeling jest też bardzo wydajny.
Skóra po użyciu tego peelingu jest mega napięta, wygładzona, po prostu cud, miód i aż się chce przejść do kolejnych etapów zabiegów ujędrniających. Oczywiście miałam mocne postanowienie, że nie będę już nigdy kupować tradycyjnych peelingów bo to strata kasy (ten surowiec kosztuje naprawdę śmieszne pieniądze), ale już zdążyłam złamać postanowienie i kupić peeling i maskę do ciała w jednym Sephora :)
Jestem zachwycona wszystkimi preparatami, które kupiłam i po kilku tygodniach regularnych zabiegów (kontynuowałam po powrocie) jestem przekonana że, cierpliwość i wysiłek naprawdę popłaca. Robiłam regularnie peelingi tym peelingiem algowym, co drugi dzień/ trzeci dzień robiłam body-wrapping albo samymi algami albo z dodatkiem olejów. Dodatkowo masaże tymi olejami. Rezultaty są naprawdę podnoszące na duchu.
Te preparaty Eco Spa są bardzo przystępne cenowo, więc to świetna alternatywa dla tradycyjnych kosmetyków. Ja po tej serii zmęczyłam się i przestawiłam już na preparaty gotowe – znalazłam w końcu preparaty na cellulit do wsmarowywania Geomar i spray na okolicę brzucha, ale na pewno będę wracać, również do tego peelingu.
Polecam.
Używam tego produktu od: jedno opakowanie 100g
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie 100g
5 /5
6 kwietnia 2014, o 18:42
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Świetny zdzieracz!
Zgłosiłam, więc z obowiązku wystawiam opinię.
Produkt wspaniały! Bez peelingów życ nie mogę!
Do twarzy i do ciała. Koralowiec sproszkowany w małe twarde kuleczki ( jak mak).
Do twarzy: używam razem z żelem do mycia twarzy i robię masaż buzi. Twarz jest gładziutka, nie podrażniona.
Do ciała: zrobiłam sobie miksturę z olejem z alg-receptura dostępna na stronie Eco Spa.
Dla wielbicielek mocnych i skutecznych zdzieraczy!
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 3 x 100g
-
1
0
produktów0
recenzji754
pochwał10,00
-
2
2
produktów3
recenzji716
pochwał9,27
-
3
0
produktów3
recenzji617
pochwał9,15