Posiadam skórę skłonna do przesuszeń zarówno na ciele jak i na twarzy. Przy silnych detergentach, zwyklych mydłach i produktach z SLS jak i alkoholem denat. w skladzie dość łatwo doprowadzić ją do przesuszeń, a co gorsza do miejscowych zmian atopowych. Ponieważ od dłuższego czasu zmagałam sie z przesuszeniami atopowymi na twarzy zakupiłam ów produkt. Z czasem zaczęłam stosować na całe cialo jak również u swojego dziecka. Obecnie stanowi toaletę dla całej rodziny i moje osobiste KWC.
A-Dermę cenię i lubię, jednakże z powodu polyakrylamidu w składzie niechetnie go kupuje. Jak tylko pojawiła sie nowośc XeraCalm Avene, zakupilam bez wahania. Posiadam skórę skłonną do AZS, więc co jakiś czas testuję nowości, jednak XeraCalm zdobył moje zaufanie na tyle, ze wyparł wszystkie inne znane emolienty do skor atopowych i bardzo suchych.
Ponadto jest uniwersalny - dla dzieci. niemowląt, doroslych, do twarzy i ciała, o bardzo krótkim i dobrym skladzie. Po prostu ideał.
Szczegóły ponizej:
+ minimalny sklad
+ skutecznosc
+ uniwerslanosc - dla niemowlat i doroslych
+ przynosi szybko ukojenie swedzacej skorze
+ opakowanie
+ sterylny system DEFI
+ bez parabenow
+ zaweira cenny i skuteczny olejek z wiesiolka, argininę
+ przyspiesza gojenie
+ przywraca kondycję skorze
+ bez substancji zapachowych
+ wydajność
+ koi
+ wygladza
+ nie roluje sie
+ długotrwale nawilża i odżywia
+ wystepuje w wersji kremu (Creme) jak i balsamu (Baume)
+/- z uwagi na wiesiołek w składzie moze zapychać oraz posiada minimalnie wyczuwalny zapach tego olejku
+/- obecność parafiny moze odstraszać, niemniej parafina w wypadku tego kremu ma dzialac jak opatrunek okluzyjny przed utratą wilgoci, zatem spodziewajmy sie ze zostawi drobny film na skorze.
Seria XeraCalm AD zaintrygowała mnie swym minimalizmem i nowoscią w ofercie Avene, jako że od dłuzszego czasu zmagalam sie z problemem atopowym, zapoznanie rozpoczęlam kremem XeraCalm. Kuracja odniosłaszybszy skutek własnie po włączeniu łagodnego preperatu oczyszczajacego z tej samej serii. Skora odzyskała rownowage juz w pierwszych dówch tygodniach. Zmiana i ulga byly nie tylko odczuwalne ale i widoczne.
Tuba 200 ml ma opatentowany przez Pierre Fabre system zamknięcia DEFI( Dispositif Exclusif Formule Intacte)chroniący krem i zapewniający sterylność jak najbardziej zblizoną do tej z jaką opuscił krem fabrykę. Zamknięcie działa na zasadzie śluzy (dzialanie systemu zalaczone ponizej) udostępniając krem a po rozluźnieniu nacisku na tubę śluza się zamyka uniemożliwiając dostęp tlenu i bakterii do zawartości tubki. Sam krem ma postac bialawego mleczka-kremu (jest nieco gęscieszy niz jego brat Exomega A-Dermy), nie ma substancji zapachowych choc posiada swoisty zapach, ktory jednak nie jest bardzo uciazliwy. Opakowanie pod koniec potrafi byc dosc uciazliwe i wowczas jest sie zmuszonym rozciac tubę by wydobyc resztę. Inaczej sluza nie wydobywa kremu lub wydobywa ale pod bardzo silnym cisnieniem co jest i trudne i uciazliwe.
Skład jest krótki i bardzo dobry, co sprawia ze krem ten stal się moją codzienną emoliencyjną baza do pielegnacji calego ciala i rodziny.
AVENE THERMAL SPRING WATER. GLYCERIN. MINERAL OIL. CETEARYL ALCOHOL. OENOTHERA BIENNIS (EVENING PRIMROSE) OIL. CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE. CETEARYL GLUCOSIDE. AQUAPHILUS DOLOMIAE EXTRACT. ARGININE. CARBOMER. EVENING PRIMROSE OIL/PALM OIL AMINOPROPANEDIOL ESTERS. GLYCINE. SODIUM HYDROXIDE. TOCOPHEROL. WATER.
XeraCalm posiada konsystencję kremu. Jest zatem gęsty, bogatszy. Występuje rowniez wersja lżejsza XeraCalm Baume o nieco dłuższym lecz nie gorszym składzie.
Krem z uwagi na konsystencje latwo i szybko sie rozprowadza, nieco trudniej sie wchlania (w zaleznosci od tego ile nalozymy na skórę). W odroznieniu do Exomegi A-Dermy jest tłusciejszy mniej lekki a skora po XeraCalm bardziej się błyszczy.
XeraCalm zakupiłam z powodu silnych przesuszeń na ciele i twarzy ktore nie chcialy zniknąc bez względu na zastosowany tłusty krem.Przesuszenia po jego zastosowaniu zniknęly wprzeciagu 2 tyg, szczególnie po włączeniu olejku myjacego z tej serii. Ulga dla skóry byla wręcz natychmiastowa. Koił swedzenie i zmniejszał atopowe zmiany. Cera nabierała zdrowego wyglądu, skóra odzyskiwała na nowo swą kondycję i zdrowie.
Niestety z uwagi na wiesiolek w skladzie potrafi zapychac pory w strefie T. Cienko nalozona warstwa rozwiazuje ten problem.
Jestem produktem zachwycona, poniewaz spelnia dla mnie kilka najwazniejszych kryteriów:
- lagodna baza emoliencyjna idealna dla calej rodziny,
- produkt uniwersalny do twarzy i ciala
- ekonomiczna butelka 200 ml
- wydajnosc i cena produktu
Cena w aptekach stacjonarnych potrafi byc nawet wyzsza o 10-20 zł niz w aptekach internetowych.
Serię XeraCalm AD poznałam przypadkiem i choć pod wieloma względami przypomina A-Dermę (ten sam koncern), to jednak są minimalne róznice w skladach. Stosowąłam również TriXera+ i mimo ze posiada swoje ewidentne plusy, to własnie seria XeraCalm AD odpowiada potrzebom mojej skory.
Jestem serią szczerze zaskoczona - nie tylko odpowiada na najwazniejsze potrzeby skory w dziedzinie oczyszczania i nawilzania/odzywienia, ale i stanowi duet pielegnacji minimum, który zapewni zdrowie skory calej rodziny.
Produkt polecam osobom szukajacych skutecznego emolientu dostosowanego do skor suchych, atopowych jak i mieszanych i tlustych. Idealny jako codzienna toaleta jak rowniez jako kuracja dla osób zmagajacymi sie z przesuszoną skorą na skutek kuracji tradzikowych lub stosowania retinoidów czy kwasów.
Z uwagi na swa uniwersalnośc produkt spełni nawet najwybredniejsze oczekiwania i gusta.
_____________________________________________________________
Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi.
Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.
Używam tego produktu od: 3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2x200ml
Recenzent/ka:
Używa produktu od:rok lub dłużej