Playboy, Super Playboy, Body Lotion (Balsam do ciała)

Urzeczona przez zapach perfum złapałam gdzieś cały zestaw na promocji i był w nim również balsam. Za balsamami perfumowanymi nie przepadam, ale jeśli chodzi o 'wsparcie' zapachu ulubionych perfum to już inna sprawa.

Opakowanie - proste, nawiązujące do całej serii. korzysta się z niego średnio, bo jest dosyć twarde i przy końcu opakowania trochę ciężko jest wydostać produkt.

Zapach - nie odbiega od perfum z tej serii. Słodki, ale nie przesadzony, dosyć subtelny. Solo nie utrzymuje się na ciele zbyt długo.

Konsystencja - dosyć rzadka, lejąca, ale nie aż tak żeby spływać i uciekać, bardzo takie lubię. Łatwo się aplikuje i wchłania, nie pozostawia po sobie lepkiej warstwy.

Działanie - nawilżenie, no własnie.. mam wrażenie że te balsamy perfumowane mało mają w sobie właściwościowi pielęgnacyjnych i już nawet ich nie oczekuje. Skóra po jego jest miękka, gładka, może ciut nawilżona. Ale tu i tak na 1 miejscu jest zapach - balsam tworzy świetną,. pachnąca bazę do perfum, które utrzymują się na ciele znacznie dłużej.

Balsam godny polecenia. Szczególnie urzekające są proponowane zapachy, które są intensywne i długo utrzymują się na skórze. Skóra po ich użyciu staje się gładka i delikatna, a balsam dobrze się rozprowadza i wydaje się być wydajny. To zapewne zasługa odpowiedniej jego konsystencji. Balsamy te bardzo dobrze nawilżają skórę i utrzymują jej zdrowy, ładny wygląd.

Produkt jako balsam, nie jest nadzwyczajny. Na pewno nie można liczyć na wyjątkowe, 24 godzinne nawilżanie...ale ma coś w sobie..
Konsystencja ciut za rzadka jak dla mnie ale produkt dobrze się rozsmarowuje, dość długo się wchłania ale nie pozostawia tłustej i lepkiej skóry.
Nawilżenie skromnie, na pewno przy suchej skórze wypadnie blado.
Co do zapachu kwestia indywidualna..jeśli ktoś lubi jak ja słodkości na skórze, to może mu przypaść ten balsam do gustu. Zapach słodki, wyraźny, długo utrzymujący się na skórze.
Opakowanie wygodne i poręczne.
Mało wydajny.

Zdecydowanie dla fanek zapachów, perfum, owoców, słodyczy w balsamach, koloru różowego i gadżetów na łazienkowej półce:)

Zauroczona właśnie przede wszystkim zapachem, bez wahania wrzuciłam ten balsam do koszyka w drogerii. Niska cena dodatkowo utwierdziła mnie w przekonaniu.

Niewątpliwymi plusami są wyżej wspomniane, a oprócz nich fakt, że szybko się wchłania i pozostawia na skórze zapach naprawdę na długo. Fajnie nawilża i wygładza ciało.

Niewygodna tubka nieco utrudnia aplikację, ponieważ konsystencja jest mocno lejąca.

Niemniej, jestem skłonna go polecić:)

Używam tego produktu od: 3 miesiące.
Ilość zużytych opakowań: jedno.

Nie miałam wcześniej styczności z marką Playboy głównie dlatego, że nie podoba mi się marketing firmy więc tym ciekawsza byłam testów nowego balsamu. Obiektywnie nie jest zły ale subiektywnie- nie dla mnie.
Bardzo mocno pachnie a zapach utrzymyje się na ciele przez dłuższy czas. Nawilża słabo to balsam głównie zapachowy. Nie napoi porządnie naszej skóry. To taki balsam na letni wieczór w moim odczuciu, raczej nie do codziennego stosowania. Zamykanie jest dla mnie dość trudne w obsłudze- ciężko się je otwiera.
Można wypróbować jeśli szuka się nowości tym bardziej, że nie kosztuje bardzo dużo.

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 nie całe

Dostałam go do testów na protalu wizaz.pl i właśnie dziś butelka powędrowała do kosza. Powiem jedno - słabizna. Nie mój zapach, a 24h nawilżenia można między bajki włożyć.

Gdyby był dobry przymknęłabym oko na marketing marki Playboy której osobiście nie cierpię (zabawowa panienka dla mężczyzn z efektem pseudo uwodzenia – nie dla mnie). Balsam testowałam z ciekawości, myśląc, że mają więcej do zaoferowania. Jednak marketing marki Playboy odpowiada temu balsamowi.

Skóra ciała: b.sucha, z tendencjami do podrażnień, alergii, często swędząca.

Opakowanie:
Butelkę się łatwo trzyma to fakt. Otwieranie też jest w miarę proste. Ale design.. Ekhm. O gustach się nie dyskutuje, ale ona w mój gust kompletnie nie trafia. Opakowanie jest wprost tandente, kiczowate.

Zapach:
Miała być słodka truskawka.. Ale jest mocna poziomka z wanilią. Dla maniaków butelek perfum autorstwa L.Lempickiej must have (dla mnie te zapachy to koszmar – słodycz, bez nuty interesującej). Jak dla mnie zapach jest koszmarny – przesłodzony, nudny. Bez nut seksapilu, tajemniczości. Od taki prosty słodziak. Nie kojarzy mi się z wapem, uwodzeniem. Zapach jest nachalny, bardzo trwały, duszący. Polubią go fanki wcześniej wspomnianej L. Lempickiej, Addict od Diora, Parisienne od YSL itp. – sporo jest zapachów pasujących do tego balsamu – słodkie, duszące zapachy w Sephorze czy Douglasie pasują jak ulał.

Działanie:
24 h nawilżenia... Panie Playboy na pewno? Żarty sobie pan robi. Nic z tych rzeczy. Znam balsamy znacznie lepiej nawilżające - np. nawet zwykła Nivea niebieska czy Neutrogena czerwona. Skóra po tym balsamie jest słabo nawilżona, woła pić. Miejscami - na łydkach i udach jest w prost przesuszona. Na podrażnione miejsca - ałć, on podrażnia. Od perfumowany balsam, bez efektu długortrwalego nawilżenia. Rozświetlenie to też "pic na wodę fotomontaż" - niczego takiego nie widzę. Więc ani nawilżenia, ani ładnego rozświetlenia.

Wchłania się faktycznie szybko, ale ten plus + niezbyt wysoka cena to nic.

Dodam, że balsam jest niewydajny. Czekałam specjanie dłużej przed wystawieniem recenzji myśląc, że wytrzyma on miesiąc. Dał radę 2 i pół tygodnia - przyszedł do mne 24.04 - trafił do kosza 11.05. Niewydajny, choć to dobrze, bo go nie lubię. Musiałam się nim dosmarowywać, więc nie jest on wydajny

Podsumowując
Na plus:
+ Cena
+ Szybkie wchłanianie

Na minus:
- Zapach (nachalny, słodki, duszący – zero kuszenia, uwodzenia)
- 24 h nawilżenia, które się okazały kłamstwem producenta
- design opakowania (kiczowaty)
- Niewydajność (2, 5 tygodnia, a butelka ma 250 ml)

Efekt: 1, 5 gwiazdki od mnie. Nigdy więcej tego balsamu.

Używam tego produktu od: 2,5 tygodnia - balsam jest super niewydajny
Ilość zużytych opakowań: 1 cała butelka - strasznie niewydajny

Plusy
+ zapach( zostaje na skórze przez kilka godzin)
+ konsystencja , przyjemny w aplikacji
+ cena
+ wydajność
+opakowanie

+/- nawilżenie ( nawilża , lecz testowałam lepsze balsamy)

Minusy
- dość długo się wchłania

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 opak

Przyjemność aplikacji balsamiku jest bardzo przyjemna, ponieważ konsystencja jest lekka, coś w rodzaju musu, nie lepi się a to duży plus :) a zapach po chwili na ciele jest bardzo kuszący, długo sie utrzymuje, skóra jest dobrze nawilzona i mięciutka, przyjemna w dotyku.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

Balsam naprawdę godny polecenia. Po pierwsze nawilża, po drugie PIĘKNIE PACHNIE truskawkami. Dosyć szybko się wchłania. lekka, nie tłusta konsystencja. Cóż więcej pisać POLECAM idealny na lato ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 DUŻE

Super Playboy to rozświetlający balsam o truskawkowej nucie koktajlu Margarita z dodatkiem orzeźwiającej mandarynki, frezji i ekscytującego piżma. Jestem ambasadorką Playboy- balsamy. Ten zapach zakupiłam sama bo mi sie spodobał.. :)
balsam oceniam bardzo dobrze. Gęsta konstystencja, aczkolwiek łatwo się rozprowadza po skórze i szybciutko się wchłania. Nie zostawia po sobie ani uczucia lepkości, ani tłustego \'filmu\'.
Skóra po nim jest przyjemna w dotyku, nawilżona i miękka. Zaznaczę tu, że na co dzień pracuję w klimatyzowanym pomieszczeniu i moja skóra wymaga jednak nawilżenia - ten kosmetyk sobie z nią poradził
Cena także jest dość przyjemna - na pewno jeszcze do niego wrócę ok.15 zł.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Kupiłlam ten balsam zachęcona praktycznie samymi pozytywnymi recenzjami. Cena nie była niestety promocyjna, a balsam nie powalił mnie na kolana. Fakt, pachnie długo, nieźle się wchłania i nie podrażnia, ale poza tym nie ma już w nim niczego szczególnego.
Plusy:
- ładny zapach,
- poręczne opakowanie,
- nie podrażnia,
- nie lepi się do ubrań
Minusy:
-cena nieco zbyt wysoka, choć to subiektywna opinia
-nawilżanie dość słabe (jakieś tam jest, ale szału nie robi)

Ogólnie rzecz biorąc - dobry na prezent :)

Balsam dostałam do przetestowania i jest to zdecydowanie jeden z lepszych balsamów które testowałam.
Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie już od pierwszego momentu ponieważ pierwszą rzeczą która zwraca uwagę po otwarciu opakowania to jego piękny zapach który z resztą przykuwa uwagę innych:):).
Balsam bardzo szybko się wchłania i dosyć dobrze nawilża skórę nie pozostawiając na niej tłustej powłoki, ma przyjemną konsystencję i jest przede wszystkim wydajny :) Używam go codziennie i widzę że moja skóra jest delikatna, pachnąca i miła w dotyku. Opakowanie jest wygodne nie wyślizguje się z rąk nie zajmuje dużo miejsca dzięki czemu jest dobrym pomysłem do zabrania go w podróż zyskamy balsam o pięknym długo utrzymującym się zapachu bardzo sobie to cenię:). Cena jak na taki balsam uważam, że jest również odpowiednia. Zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie z pewnością kupię kolejny:)

Używam tego produktu od: 2,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego