Carolina Herrera, Carolina EDT

Carolina Herrera, Carolina EDT

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5

REKLAMA
Pojemność 50 ml
Cena 232,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

'Carolina' to kombinacja wyjątkowości Nowego Jorku i latynoskich korzeni projektantki. Ta mieszanka była inspiracją dla jej nowego zapachu. Spontaniczny, bez zahamowań, młodzieńczy a zarazem wyrafinowany i elegancki. 'Carolina' jest wibracją kwaśnej pomarańczy, dojrzałych jagód, świeżych listków i ciepłego drzewa. Zapach, który pulsuje, gdy się nim skropisz.

Kategoria: kwiatowo-owocowa.

Nuty zapachowe: kwaśna pomarańcza, liście poziomki, kardamon, płatki róży, wanilia, pieprz, jeżyny, ambra, piżmo.

Cechy produktu

Pojemność
50 - 100ml
Rodzaj
wody toaletowe
Nuty
kwiatowe, owocowe
Rekomendacja
na dzień, na wieczór
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 18

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,7 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajnie, szkoda że z oficjalnej sprzedaży wycofany

KWIATOWO DRZEWNA KATEGORIA.
Głównie czuję nuty zapachowe: piżmo, drz. kaszmirowe, liście truskawki i owoce leśne. A w składzie jeszcze ma: gorzka pomarańcza, wanilia, pieprz, róża, kardamon. Wiele osób mówi, że podobne trochę do Mademoiselle od Chanel edt. I tu się zgodzę, ale w trochę słodszy sposób podobne, do w Chanel jest więcej świeżej nuty cytrusowej.

Bardziej nawet podoba mi się Carolina. Jak na edt to jest super trwały perfum, ponad 12h. Niesamowite. Raczej ciężko kupić. Chyba z oficjalnej sprzedaży już wycofany. W skali od 1 do 10, to jest 9. Polecam, kto może zapoznajcie się.
Pudełko jest w kropki różnokolorowe i różnej wielkości. Flakon b. podobny do edp Caroliny Herrery.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nijaki

Zdecydowanie nijaki zapach o wyjatkowo słabej trwalosci, ktory czuje na sobie max. godzine, chociaz przed rzeczona godzina spsikuje sie obficie. Kategoria kwiatowo-owocowa, czyli taka jak lubie. Ale zapach jest plaski, nijaki i wlasciwie trudno cokolwiek o nim napisac. Mam nadzieje zmeczyc go szybko, bo jak wspomnialam uzywam sporo.

Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

W połowie drogi...

Początek: bardziej szlachetna Miss Dior Cherie, później: delikatniejsza Coco Mademoiselle.
I na tym mogłabym zakończyć. Ale nie zakończę, bo ten zapach jest zdecydowanie bardziej interesujący.

Powstał w roku 2003 czyli dwa lata po Coco Mademoiselle i dwa lata przed Miss Dior Cherie.
Pomimo bardzo podobnych poziomek i liści truskawki na początku, zapach jest zdecydowanie mniej słodki niż tak bardzo popularna MDC. Jednocześnie nie jest aż tak bardzo gęsty i wyrazisty jak końcowe tony CM. Na mnie wybrzmiewa wszystkimi "dobrymi" nutami znanymi z obydwu kompozycji. A poza nimi wyczuwam w niej, w pewnym momencie, orzeźwiający powiew zielonej herbaty. Nie ma jej w składzie, i być może to kardamon z pieprzem przybierają taką właśnie formę, ale dzięki temu zapach nabiera powietrza i staje się niesamowicie przestrzenny, świetlisty i lekki.

Nie jestem fanką Coco Mademoiselle ani tym bardziej Miss Dior Cherie, ale Carolinę, od czasu do czasu, lubię. Bardzo wdzięczny, kobiecy i bezpretensjonalny zapach. Idealny na dzień, szczególnie do pracy. Nie jest inwazyjny, nie męczy otoczenia, pachnie delikatnie, tworzy mgiełkę bez ogona.
Na mnie utrzymuje się 8 godzin, a czasami znacznie dłużej.

Używam tego produktu od: 2007
Ilość zużytych opakowań: 2x50 ml, w trakcie 100 ml

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Lekki dzemik ;-)

Cos pomiedzy Miss Dior Cherie Diora a Sonia Rykiel Orginal z dodatkiem delikatnych klimatow poprysznicowych, czyli elementow kojarzacych sie z wyszorowaniem i energia (aczkolwiek z typowym swiezuchem Carolina nie ma nic wspolnego).
Jest gesto, pomaranczowo-porzeczkowo-jezynowo, takie klimaty gestego, owococowego, mocno poslodzonego dzemu. Jednoczesnie zapach wcale nie jest ciezki, otoczona chmurka Caroliny czuje sie swiezo i energicznie, wedlug mnie Carolina to zapach raczej dzienny niz wieczorowy.
Generalnie jest dosc przyjemnie, choc dla mnie Carolina ma zbyt malo charakteru - ale dzien testu calosciowego spedzilam w niej przyjemnie, wiec spokojnie trzy gwiazdki moge jej dac :-)).


Używam tego produktu od:kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań: probka

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rozwodniony karmel

I znów karmelowy zapach. Przypomina mi trochę Nilang - taka słodka baza Angela bez spleśniałych, piernikowych akcentów. Rozwodniony karmel z którego wyłania się od czasu do czasu pieprzna paczula. Nie drażni, ale tez nie zachwyca - to było przerabiane wiele razy.
Zdecydowanie bardziej wolę starą wersje Caroliny.Używam tego produktu od: testy
Ilość zużytych opakowań:

Wizażanki najczęściej polecają:

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nietrwałe

Niestety jest nietrwała. Trochę żałuję, bo wprawdzie pachnie nieco podobnie do wściekle modnych ostatnio kompozycji składających się z czarnej porzeczki na bardzo słodko, różyczki w wersji z lekka drapieżnej i czyściutkiej paczulki, której tu nie ma bo po etapie charakternych kwiatków zapach znika. Nuta głowy bardzo fajna, nie tylko czarna porzeczka, ale i pomarańcza, nie jest słodka jak syrop, a jak świeże, soczyste owoce. Przyjemny zapach, chociaż bez wielkich uniesień. Niestety - nietrwałość go dyskwalifikuje.
Buteleczka ładna

Używam tego produktu od:-
Ilość zużytych opakowań:testy

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nijakość...

Tak jak klasyk CH ma chociaż charakter, tak to nie ma nic. :( Nijaka, bezpłciowa woda. Tak beznamiętna, że nawet nie potrafię jej opisać.

Niby na dzień, na wieczór, na zimę i lato, niby uniwersalna i dla każdego, ale... po prostu nijaka. :(



Używam tego produktu od: kilka testów
Ilość zużytych opakowań:

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

może kiedyś...

Na szczęście jestem na jakis czas nasycona perfumami ( mam nadzieję, ze na dłużej! :)) - więc Carolina mnie nie kusi - ot, zauważyłąm jej istnienie, przejrzałam allegro pod kątem próbek czy miniaturek - ale bez zbytniego zapału. Czyli -mogłabym mieć, ale nie muszę. Może kiedyś...Zapach dla mnie słodkawy, grzeczny, troche waniliowy, kobiecy. Bez estrawagancji czy oryginalności, wszystko to juz było. Trwałość średnia ( porównywałam akurat z Pythonem). Buteleczka niezbyt mi sie podoba...

Używam tego produktu od:kilku dni
Ilość zużytych opakowań:testy

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ładny

Dla mnie to taka dzienna wersja Angela ;-))) karmelkowy ulepek ale lekki, elegancki i z klasą, zasadniczo podoba się wszystkim, no i tu jest pies pogrzebany bo ja lubię pachnieć wyjątkowo i kontrowersyjnie...

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:100ml

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Soczek z cukrem :-)

Ukochany zapach mojej siostry,ale czasem podkradam jej by psiknąć sobie na nadgarstek (na siebie nie, bo nie przepadam za owocowymi woniami). Tak więc kropla na nadgarstku poprawia mi humor - nie wiem dlaczego, gdyż generalnie ubóstwiam ciężkie, słodkie zapachy.
Wbrew zamierzeniom pani Herrery i wbrew nutom zapachowym tej wody ja czuję tu jedynie...sok jabłkowy z kilogramem cukru :-) Po prostu jestem pewna, że tak pachnie przesłodzony do obrzydzenia sok jabłkowy. Nie mówie tego jednak w sensie negatywnym, gdyż zapach ten naprawdę działa na mnie całkiem, całkiem...
Zapach moim zdaniem tylko na dzień, za lekki na wieczór, ponadto jak dla mnie elegancja nie pachnie owocami, więc do eleganckich zapachów go nie zaliczam. Pasuje raczej roześmianym dziewczynom i młodym kobietom - takie mam skojarzenie :-)

Trwałość średnia, ale ja jestem przyzwyczajona do otulających, pudrowych wód perfumowanych, które potarfią trzymać się na skórze całą dobę,a a na ubraniach nawet kilka dni.

Słowem - ulotny optymizm :-)

Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: regularnie psikany nadgarstek :-)

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Słodziutkie!

Na początku czuć, jak wspomniały poprzedniczki , kwasne owoce chyba cytrusy,kwiatki;P a także poziomki. Ja kupiłam ze względu na podobieństwo do...Escady Collection. No tak! Mi Carolina przypomina własnie wspomnianą Escadę i traktuję ten zapach jako substytut. Przyjemnie się nosi te perfumy wiosną, latem i jesienią... zimą przerzucam się na cięższe. Choć są stosunkowo słodkie nie meczą a otoczeniu bardzo sie podobają. Mam jeszcze 15 ml i raczej kupię ponownie. Flakonik fajny:) Ładnie prezentuje sie na toaletce.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań:30 ml w trakcie

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Piękna imienniczka :-)

Raz pachnie mi jakoś tak silną zdecydowaną kobietą, a raz słodką Lolitą. Wspaniale się rozwija, pierwsza nuta uroczo rsłodka, potem cieżko i dostojnie, by potem z każdym uderzeniem serca pachnieć inaczej. Jako Karolina powiem że chyba pasuje i do mojej osobowości i fizyczności ta nomen omen Carolina :-)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    36
    recenzji

    928
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    434
    pochwał

    9,98

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    621
    pochwał

    7,53

Zobacz cały ranking