La Roche-Posay, Hydranorme, Emulsion Hydrolipidique (Emulsja hydrolipidowa)

Bardzo cenię sobie dermokosmetyki, ale te jest pomyłką.
- cena
- tak okrutnie roluje się na twarzy, że to coś strasznego!!!!!!!!!!!!
- mam wrażliwą cerę i nie czułam specjalnej ulgi po jego nałożeniu

Używam od lat. Mam bardzo wrażliwą skórę (uczulenie na metale ciężkie) .
W moim przypadku, tylko on radzi sobie ze zmianami skórnymi, nie zapycha , ale natłuszcza.
Zawiera squalane i benzoic acid, który radzi sobie z pryszczami.
Przetestowałam setki kremów i wiem, co piszę :)
Szkoda że słabo dostępny.
U mnie zawsze , awaryjnie musi być.


Używam tego produktu od: 7 lat
Ilość zużytych opakowań: oj nie mam pojęcia, ale dużo

Dostałam ten krem jako prezent, do skóry suchej, no i zostałam pozytywnie zaskoczona, jako posiadaczka cery mieszanej. Krem doskonale nawilżył w zimie moją przesuszoną skórę, usunął podrażnienia i zaczerwienia. Stosowałam także pod oczy, nic mnie nie szczypało, a dodatkowo zlikwidował te zmarszczki, które pojawiły sie z przesuszenia skóry wywołanego centralnym ogrzewaniem. Chociaż tłuścioch nie spowodował wysypu czy zaskórkników.
Nadaje się pod makijaż, daje fajny poslizg.
Podsumowując to przyzwoity krem na sezon zimowy, myślę, że bedzie tez dobry jako nawilżacz podczas kuracji kwasowych.
Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe

Krem ma swoje plusy i minusy.
+dobrze nawilża, skóra po nim jest gładsza (stosuję na noc)
+podoba mi się zapach,
+konsystencja śmietanki, dobrze się wchłania,
-niewydajny
-nie jest wcale taki łagodny, gdy użyłam go po pilingu skóra zaczęła piec i poczerwieniała,
Nie kupię już gdyż są lepsze produkty nawilżające za tę i niższą cenę.

Używam tego produktu od:3 mies
Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam go "w ciemno", bo lubię markę LRP. Używam wyłącznie na noc (nie uznaję na dzień kremów bez filtra).
Rezultat wspaniały. Rzadko po którym kremie na noc nie odczuwam rano suchej skóry. Gęsta konsystencja mi akuat odpowiada. Nie oodczuwam go na twarzy, nie zatyka porów (mam cerę "mieszano-suchą" i 34 lata).
Kiedy przemywam rano twarz wodą, czuję ochronną warstewkę, która nie daje się zmyć!
Przystępna cena (w aptece internetowej).
Dla mnie same plusy.Używam tego produktu od: 1,5 msca
Ilość zużytych opakowań: 1

bardzo dobry krem. Kupiłam w ciemno bo spodobał mi się człon w nazwie hydra a woda to zawsze woda(:bardzo dobrze nawilża, nie zapycha porów, jak dla mnie nadaje się tylko na noc, ponieważ skóra się mi po nim świeci. Mam cerę mieszana skłonną do podrażnień, ten kremik świetnie je niweluje. Piękny, delikatny zapach! POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Używam tego produktu od:3 tygodni
Ilość zużytych opakowań:połowa 1

Przyjemny krem, troche natluszcza i dobrze nawilża
fajnie pachnie
przydatny kiedy przesuszają się policzki

wadą jest to że źle sie rozsmarowuje i trzeba rozetrzec go w rękach a potem wklepać

według mnie lepszy od nowego nutrica
do stosowania doraźnego
nie jest zbyt wydajny

Używam tego produktu od: ok miesiąca
Ilość zużytych opakowań:prawie cała jedna tubka

Ten krem bardzo mi odpowiada, jest niezbędny (dobrze go mieć "w razie czego" na półce).
Konsystencja gęsta. W moim przypadku wchłania się bardzo dobrze - brak uczucia tłustości, a jedynie nasycenia i solidnego nawilżenia/odżywienia.
Idealny na przesuszenia, zmiękcza. Używam go również z powodzeniem pod oczy i na powieki.
Moja twarz nie świeci się po nim, bardzo dobrze sprawdza się pod makijaż. W trakcie dnia lubię się nim dosmarowywać (ale nie trzeba).
Producent informuje, że krem pozostawia ochronną warstewkę - u mnie nic takiego nie ma miejsca. Nie zapycha mi porów.
Zapach bardzo mi się podoba, jest delikatny, przypomina mi słonecznik.
Mógłby być bardziej wydajny. Świetny do suchej/odwodnionej skóry.

Gdyby nie to, że uratował mi przesuszoną, łuszczącą się skórę to bym go tu wysmarowała równo:)
Ale producent obiecuje intensywne nawilżanie i jest, to fakt.
Tylko kosystencja kremu mi nie odpowiada, od razu wiedziałam, że mi pory pozatyka, ale mimo to, najważniejsze było ratowanie pergaminu zamiast skóry.
Już po tygodniu skóra była w świetnej kondycji, wtedy też go odstawiłam, ponieważ spowodował wysyp krostek (wrrr), gdyby nie to zapewne bym go nadal używała.
Brak konkretnego zapachu to wielki plus, bo przynajmniej wiem, że nie pakują niepotrzebnych składników w mazidło.
Ogólnie polecam jako kurację-ratunek dla przesuszonej skóry, dobrze się sprawdza.

Faktycznie, krem bardzo dobrze nawilża i natłuszcza. Uratował moją skórę, która była bardzo przesuszona. Ale niestety, ma ciężką konsystencję i zatyka pory, tzn. sprawa wyglada przynajmniej u mnie tak, ze jak nałoże tego kremu odrobinke wiecej to wtedy mam wysyp bialutkich krosteczek, wiec, żeby nie zatykał, trzeba znaleźć odpowiednią dla siebie dawkę.
Gdyby nie to, to miałby 5 gwiazdek.

Nawilża, natłuszcza, ochrania. Ten krem poleciła mi dermatolog dla ochrony przed mrozem. Jest fajny, bo nie powstaja od niego zaskórniki ani inne "niespodzianki". Cera jest rzeczywiście nawilżona. Zapach delikatny, może być. Cena jak na taką jakość - w sam raz.
Dają gwiazdki:
- świetne działanie nawilżające i natłuszczające,
- dobrą ochronę przed zimnem,
- nie powoduje "niespodzianek",
- nie uczula.

Zabieram gwiazdki:
- po posmarowaniu skóra sie trochę świeci.