Chanel, Hydra Beauty, Micro Serum (Serum nawilżające)

Jakiś czas temu miałam ochotę wypróbować sobie coś nowego z Chanela, a że potrzebowałam akurat serum nawilżającego to padło na ten produkt.
Prezentacja jest cudowna. Co prawda całość jest plastikowa, ale wygląda uroczo. Te kuleczki zatopione w płynie są urocze. Opakowanie wygląda bardzo luksusowo. Mamy tu zatyczkę i oczywiście pompkę, która według mnie działa bez zarzutu.
Serum używałam na wieczór, pod retinoidy przeważnie, stosowałam je tylko raz dziennie, ponieważ w porannej rutynie sięgam po witaminę c albo inne atyoksydanty w serum.
Jedna pompka wydobywa odpowiednią ilość produktu, mi osobiście starczało to na pokrycie całej twarzy, jednak muszę też zauważyć, że stosowałam to serum na uprzednio nałożoną i jeszcze mokrą esencję. Może gdybym pomijała ten krok, to musiałabym nałożyć więcej.
Uczucie na skórze zaraz po nałożeniu bardzo przyjemne, skóra czuła się dobrze nawilżona i wypielegnowana, chociaż jak wspomniałam u mnie to tylko jeden z kroków do kompleksowej pielęgnacji, raczej nie stosowałabym tego produktu samodzielnie, bo nie sądze, że dałby jakieś spektakularne rezultaty.
Zapach jest też bardzo przyjemny, typowo Chanelowy. Ulatnia się jednak po kilku sekundach od nałożenia kosmetyku na twarz.
Ogólnie nie mogę powiedzieć, żeby to serum w jakiś sposób mnie zachwyciło, ale też nie sprawiło, że czuję się zniesmaczona, powiedziałabym, że było takie neutralne w stronę dobrego, bo przyjemnie mi się go używało, krzywdy mi nie zrobiło i nawilżało, jednak takie wymagania postawiłabym serum za 20 złotych i pewnie też by je spełniło. Po prostu prócz zapachu i opakowania oraz uroczych kuleczek i tego 'luksusu' nie odniosłam takiego wrażenia, ze tak, teraz lecę zaraz do sklepu kupić sobie kolejne opakowanie. Gdybym dostała w prezencie lub kupiła za jakąś super promocyjną cenę to chętnie zużyłabym jeszcze raz, natomiast za pełną cenę już raczej nie, bo jednak mogę dostać coś tańszszego, co też będzie świetnie działać.

polecam czytać składy

Otrzymałam kilka próbek tego produktu i bardzo dobrze się składa, bo wiem, że nie kupię jednak pełnowymiarowej wersji.
Po aplikacji tego serum czuję się jakbym nałożyła sylikonową bazę pod makijaż.
Poza ładnym zapachem nie widzę ani jednej zalety tego produktu.

-fatalny skład
-zapycha
-kosmiczna cena
-bardzo mocno się lepi
-nie robi nic dobrego dla cery

Niestety w tej cenie liczyłam na jakiekolwiek efekty, a doznałam jedynie zapchania.
Zużyłam kilka miniaturek, łącznie ok połowy pełnego opakowania, resztę oddałam bo to serum narobiło więcej szkody niż pożytku.

Już po dwóch użyciach byłam cała wysypana, ale jeszcze dawałam szansę, licząc na pozytywne rezultaty. To serum niewiele różni się od zwykłego serum hialuronowego. Skład jest zdecydowanie nieadekwatny do wysokiej ceny.

Skład oparty jest na wodzie, glicerynie (5 zł w każdej aptece), roślinnego rozpuszczalnika (5zł), emilonetach, raptem 2 ekstraktach i wypełniaczach, konserwantach.

Water, Glycerin, Propanediol, Butylene Glycol, Isononyl Isononanoate, Dipentaerythrityl Hexacaprylate/Hexacaprate, Pentylene Glycol, Camellia Japonica Flower Extract, Zingiber Officinale (Ginger) Root Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance), Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Carbomer, PVP, Dipropylene Glycol, Amodimethicone, Disodium EDTA, Sodium Hyaluronate.

Żeby to był ekstrakt z kwiatu paproci, kwitnącego raz w roku, to i tak nie usprawiedliwia ceny... Serum co najwyżej lekko nawilża i wygładza skórę, ale co najwyżej do zmycia. W tej cenie należałoby się spodziewać konkretnych rezultatów.


Są naprawdę wiele tańsze marki kosmetyków z wzorowym składem i składowymi o udowodnionym działaniu przeciwzmarszczkowym czy kondycjonującym.
Według mnie zdecydowanie nie warto.

Relacja ceny do jakości (a przeważnie w ten sposób ocebiam) wypada marnie.

Niesamowity!
od miesiąca borykam się z zaskórnikami na czole wysyp i smaruje się maściami różnymi innymi specyfikami i następne wyskakują skóra wyglądała strasznie zmęczona przesuszona mimo używania najróżniejszych masek i peelingów nie pomogło jak to serum. Dostałam próbkę w douglas użyłam na noc z kremem na noc jak wstałam nie wiem czy to cud skóra aksamitna pięknie nawilżona małe krostki zniknęły gładziutka. Dzisiaj będzie 3 raz jak użyłam na noc i skóra wygląda pięknie jestem tak szczęśliwa bardzo mi pomogło bardzo serdecznie polecam! Pędzę do Douglas po pełnowymiarowe opakowanie.

Moja skora jest typowo mieszana, latem bardzo sie przetluszcza natomiast zima jest bardzo odwodniona i "wyschnieta". Micro Serum od Chanel jest najlepsze jakie dotychczas uzywalam.
Plusy:
+ nie zapycha
+ ma piekny zapach
+ bardzo nawilza
+ uelastycznia skore
+ nie uczula
+ jest wydajne
+ swietnie sie aplikuje , posiada doskonala pompke
+ kocham Chanel design
+ bardzo odswieza
+ ktos napisal ze skora je pije , tak zgadzam sie w 100 %
+ bardzo wydajne ( zbyt duza ilosc powoduje lepkosc skory a nie odswiezenie)
+ poprawe skory widac juz od pierwszego uzycia
+ skora jest promienna i nawodniona

Minusy:
- brak

Jestem fanka marek selektywnych ( luxusowych) z Chanel jestem juz od dawna i bardzo lubie kolorowke jak i pielegnacje tej marki :)
To moj hit i goraco polecam :)

zgadzam się z poprzednimi recenzjami - bardzo przyjemne nawilżające serum
stosuję na noc, jedna/dwie pompki na pokrycie twarzy i szyi wystarczą, nie należy przesadzać z ilością bo zaczyna się lepić twarz, bardzo przyjemny zapach i eleganckie minimalistyczne opakowanie
cera jest dogłębnie nawilżona, wypoczęta
jestem na tak :)

Serum spełniło moje oczekiwania. Produkt niezwykle wydajny. Konsystencja wody, moja skóra wręcz "je pije". W upalne dni świetnie sprawdza się pod makijaż, można je wtedy stosować samodzielnie- bez kremu. Zdecydowana 5 !

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 0,5

Piękny zapach serum przypomniał mi o wiośnie i różach :)
bardzo dobry produkt marki Chanel.
Serum najlepsze przynosi efekty po wklepaniu w twarz produktu. Jest za razem bardzo wydajne, wystarczy jedno kliknięcie pompki na całą twarz.
Buzia jest bardzo nawilżona to czuć od razu.
Dla mnie najlepsze :)
polecam

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego