Dr. med. Christine Schrammek, Fresh, Cleansing Fluid (Fluid oczyszczający do twarzy)

Przyznać muszę, że pierwszy raz miałam tak dziwny produkt do mycia twarzy i trochę mi zajęło zanim się do niego przyzwyczaiłam. Kosmetyk ma postać żelowej emulsji i nic a nic się nie pieni. Szczerze mówiąc ten brak piany nieco mnie na początku dezorientował, bo przez to nie miałam poczucia umytej skóry. Tym bardziej jak zmywałam makijaż. Przez to zużywałam dużo więcej tego produktu niż standardowych żeli do mycia twarzy i czynność oczyszczania trwała dłużej. Niemniej jednak fluid bardzo dobrze sobie radził. Był w stanie usunąć nawet tusz i cienie, ale to już wymaga sporo inwencji, więc rozmalowywałam tak oczy kilka razy i wróciłam do demakijaży tych miejsc micelem. Niemniej jednak z resztą twarzy produkt radził sobie świetnie. Nie podrażniał. Nie przesuszał, a nawet miałam wrażenie dowilżał. Zostawiał skórę przyjemnie odświeżoną. Jeśli chodzi o zapach, to był tak delikatny, że prawie niezauważalny. Jak dla mnie idealnie. Fajny produkt, ale z racji ceny postrzegam go bardziej jako ciekawostkę.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: Jedno