Collistar, Spray Autoabbronzante 360° [360° Self-Tanning Spray] (Spray samoopalający)
0 HIT!
0 % kupi ponownie
Dodawaj swoje ulubione kosmetyki do torebki, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś do moderacjiSzybki, łatwy w zastosowaniu spray brązujący firmy Collistar. Można go rozpylać z każdej pozycji, również na trudno dostępnych częściach ciała. Dzięki temu można go rozprowadzać równomiernie. Szybko wysycha, pozostawiając miękką, jedwabistą warstwę na skórze, nawilżonej i chronionej przez witaminę E. Doskonały do przygotowania optycznego na lato albo do przedłużenia urlopowej opalenizny.
Cena: 119zł / 150ml.
/w/
Składniki
Znasz skład tego produktu? Dodaj go do naszej bazy i twórz z nami KWC!
Recenzje 1
3 /5
8 lipca 2015, o 20:26
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Liczyłam na lepsze efekty
Spray kupiłam razem z "magicznymi kropelkami\\\\\\\' brązującymi do twarzy Collistara na początku czerwca - był wtedy w promocji w D za 69 zł.
Z kropelek jestem bardzo zadowolona, a spray....hmm...
Jeśli oczekujecie mocnej opalenizny, to na pewno ten spray tego nie zagwarantuje. Bardzo delikatnie brązowi skórę, nawet zaaplikowany kilka razy.
Po jednym użyciu nie widać nic! Po drugim kolorek bardzo delikatny - widać go po kilku godzinach. Żeby nie zniknął, aplikację należałoby powtarzać codziennie.
Trzeba go dokładnie rozetrzeć, żeby nie zostawił smug i plam - i co dziwne; w jego przypadku lepsze efekty daje roztarcie palcami niż rękawicą (używałam nowej St. Moritz i smug było więcej, niż po roztarciu dłońmi!).
Z nóg schodzi nieładnie: nierówno, w plamki, nie wygląda to dobrze. Ręce wyglądają dużo lepiej (nie wiem, z czego to wynika?)
Mimo częstego stosowania, od ponad miesiąca, jeszcze się nie skończył, choć trudno ocenić, ile go pozostało - opakowanie nie jest przezroczyste.
Na pewno jego zaletą (dla mnie bardzo istotną) jest to, że nie śmierdzi. Zaraz po aplikacji jest delikatny zapaszek, ale nie jest to typowy samoopalaczowy śmierdziuch; na mojej skórze pachnie delikatnie, zapach przypomina mi kakaowy balsam do ciała, a po kąpieli zupełnie znika.
Plusy:
- nie śmierdzi
- wydajny (ale gdy chcemy delikatnej opalenizny)
- kolor ładny, choć jasny - skóry muśniętej słońcem
- nie brudzi ubrań
- dość szybko się wchłania
Minusy:
- potrzeba kilku aplikacji, by zauważyć efekt
- szybko schodzi
- nierówno schodzi
- wysusza, mimo zapewnień producenta o właściwościach nawilżających
- trzeba go bardzo dokładnie rozsmarować, by nie zostawiał plam
- po depilacji nie mogę go nakładać: szczypie, podrażnia, na nogach pojawiają się czerwone kropki, a on te czerwone kropki "opala" na ciemny brąz - wygląda to paskudnie.
Ja używam go po prysznicu na suchą skórę - nałożony na balsam/olejek w ogóle nie daje efektu. Po godzinie aplikuję na ciało odpowiedni produkt (balsam czerwony Garniera albo aloesowy Clareny - tego teraz akurat używam) i po kilku minutach aplikuję spray ponownie.
Wtedy opalenizna jest w miarę równomierna, a skóra nawilżona.
Jak widać, trzeba się trochę natrudzić, by osiągnąć w miarę zadowalający efekt.
Jak dla mnie produkt absolutnie nie wart regularnej ceny 119 zł. Opalenizna delikatna, brzydko schodzi, dużo roboty przy aplikacji.
Ponieważ od produktów za taką cenę wymagamy jednak czegoś więcej, niż od tych za kilkanaście zł (a takich nie brakuje i niektóre są niezłe), oceniam go na 2,5 gwiazdki. Właściwie to powinnam dać mu 1, ale 1,5 dołożyłam za zapach, a właściwie za brak smrodku właściwego dla samoopalaczy.
Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie
Najaktywniejsze recenzentki
-
1
88
produktów202
recenzji41
pochwał10,00
-
2
114
produktów171
recenzji26
pochwał8,50
-
3
78
produktów149
recenzji51
pochwał8,03