Tutti Frutti, Peeling cukrowy do ciała `Wiśnia i porzeczka`

Tutti Frutti, Peeling cukrowy do ciała `Wiśnia i porzeczka`

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

Pojemność 300 ml
Cena 15,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Farmona cukrowy peeling do ciała o zapachu wiśni i porzeczki myje, regeneruje i pielęgnuje ciało. Dzięki zawartości masła Karite i witaminy E głęboko nawilża, odżywia i ujędrnia skórę, sprawiając że staje się miękka i delikatna. Naturalne kryształki cukru, zanurzone w odżywczym olejku, usuwają martwy naskórek oraz wygładzają i delikatnie natłuszczają ciało, dzięki czemu nie jest konieczne używanie balsamu.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 52

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Cudeńko

Ten peeling do ciała był moim pierwszym peelingiem do ciała którego sobie kupiłam. Skusiła mnie cena tym że jest cukrowy i zapach z tej firmy mam już 3 szt. Jest świetny! cukrowy peeling jest gruboziarnisty dlatego trzeba delikatnie stosować na ciele, kąpiel umila zapach który jest przepięknie owocowy posiada też w sobie olejki z owoców i witaminy. Po użyciu zostawia lekka taflę nawilżenia na ciele pięknie złuszcza naskórek wrócę do niego na pewno.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Jest mega

Kosmetyk bardzo przypadł do gustu mojej skórze. Peeling bardzo dokładnie oczyścił moją skórę z martwego naskórka. Pięknie pachnie słodkością gdyby to był kosmetyk jadalny to zamiast peelingować ciało to zjadłabym go łyżeczką ponieważ Smakowicie wygląda. Jest wydajny wystarczy na długo.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 3

Mega!

Najlepszy peeling ever dla mnie. Jeśli ktoś używa peelingów to ten jest czymś pośrednim pomiędzy Seyo typu Honolulu (boski zapach, ale peeling nie robi nic) a Fresh Naturals (boski zapach, natłuszcza, ale prawie zdziera skórę). Ten peeling ma konsystencję dżemu, ale zapach...? OMG. Boski, cudowny, głęboko wiśniowy, jak dobra wiśniówka z amaretto :). Magia przyjemności. Nakłada się dość dobrze, złuszcza odpowiednio (nie za mocno, nie za słabo, w sam raz), zostawia skórę gładką i przyjemną. Podczas masowania robi się z niego coś w rodzaju emulsji z lekko białym nalotem, ma dobry poślizg. Mógłby jeszcze - jak dla mnie - mocniej natłuszczać (tak lubię). Reasumując działanie i zapach the best! Pudełko dość tandetne, ale co tam :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 3

Jest super!

Zacznę od zapachu, który jest M E G A. Jak taki kompocik w letni dzień :). Peeling ma konkretne, dość ostre drobinki. Dla osób z bardzo wrażliwą skórą może być za mocny. Ja czasem byłam bardzo zaczerwieniona po nim, ale to znak, że zdziera porządnie. Po zmyciu pozostawia na skórze taki ochronny film, który powoduje, że skóra nie jest przesuszona tylko dobrze nawilżona. I zostawia oczywiście świetny zapach :)
Pudełko jest ciekawe - zakrętkę otwiera się do góry, dzięki czemu nie trzeba się męczyć z odkręcaniem jej mokrymi rękoma. Jednak naklejki szybko zaczęły nieestetycznie się odklejać pod wpływem wody, dlatego musiałam je oderwać.
Radzę wyciągać go z opakowania szpatułką ew. suchą dłonią, ponieważ kiedy dostanie się do peelingu za dużo wody staje się taki rozwodniony.
W szafce czekają już na mnie inne zapachy :).

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Dobry produkt :)

Recenzja będzie krótka, zwiezla i na temat :)
Dla mojej skóry ten peeling sprawdził się świetnie. Pasuje mi grubość ziaren, słodki zapach i cena. Lubię efekt który zostawia na skórze - delikatny tłusty film ale nie uciążliwy i klejący. Zapach zostaje na skórze przez jakiś czas więc dla mnie to duży plus :) Produkt jest wydajny i wystarcza na długo ale to zasługa opakowania bo nabieram tyle ile potrzebuje :)

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Kocham

To mój kolejny scrub tej firmy i kolejny strzał w dziesiątkę.
Peeling drobny o przepięknym zapachu. Dla niektórych mógł by być zapach zbyt długo intensywny natomiast ja scruby, żele pod prysznic lubię gdy długo utrzymują się na ciele.
Pozostawia skórę nawilżona dzięki czemu nie muszę stosować balsamu.
Zakupiłam sobie buteleczkę o pojemności 100ml aby mógł scrub jeździć ze mną w podróże ????

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Rossmann

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Efekt wow

Peeling wiśnia porzeczka chyba nie ma żadnych wad.
Najładniejszy zapach z całej seri - uczta dla zmysłów.
Po całym dniu bardzo lubię wieczorne spa z jego udziałem.
Doskonale złuszcza, odżywia i nawilża.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

Bez szału...

Peeling rzeczywiście przepięknie pachnie, bardzo apetycznie :)

Dość gęsta konsystencja. Niestety peeling nie rozprowadza się na skórze płynnie i pozostawia na niej jakby tłusty, oleisty film, czego ja osobiście bardzo nie lubię. Po użyciu czułam się jakbym była wysmarowana olejem. Tłusta warstwa pozostaje również na wannie.

Drobinki peelingujące też mogłyby być większe. Nie ściera zbyt mocno.

Opakowanie z klapką bardzo wygodne :)

Nie przypadł mi do gustu.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Konfitura z czerwonych owoców!

Część osób tutaj zarzuca peelingowi fakt, że ten jest zbyt mocny.
Szczerze mówiąc, ja owego faktu nie zauważyłam. Ale jak wiadomo każdy ma inną skórę, stopień wrażliwości, oczekiwania itd itp...
Owszem, jest to produkt który porządnie oczyszcza skórę skutecznie usuwając jej martwy naskórek, aczkolwiek (przynajmniej dla mnie) do jakiegoś hard core`owego zdzieraka mu jeszcze trochę brakuje.
Minusem dla mnie jest to, że kryształki cukru w nim zawarte dość szybko rozpuszczają się pod wpływem ciepła skóry i po kontakcie z wodą, a ja chętnie bym się nimi nieco dłużej pozdzierala ;)
Skóra po użyciu recenzowanego jest czysta, gładka, a jej koloryt wyrównany. Gotowa na przyjęcie mazideł nawilżających, które po takim zabiegu lepiej się wchłaniają po prostu.
Peeling ma piękny, intensywny wiśniowo-porzeczkowy zapach, przywodzący na myśl pyszne, babcine konfitury z wcześniej wspomnianych owoców.
Szkoda tylko, że tak jak drobinki peelingujace i on dosc szybko się ulatnia.
Produkt nie podrażnią, ani nie uczula mojej skóry, nawet po depilacji.
Podoba mi się również opakowanie z ciekawym otwarciem w jakim został zamknięty.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Natura

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 3

Dawno moja skóra tak nie cierpiała podczas peelingu

Peelingowanie skóry to w moim przypadku etap pielęgnacji wykonywanie regularnie i konsekwentnie. Wiedząc, jakie efekty przynosi tego typu zabieg, nie wyobrażam sobie raz w tygodniu nie złuszczyć martwego naskórka na moim ciele jakimś dobrym produktem. Skóra po nim wygląda na zdrowszą, jest bardziej miękka, gładka i nawilżona. Po prostu - same plusy, brak minusów. Najczęściej decyduje się na peelingi cukrowe, mam do nich największe zaufanie, a przy tym zostawiają przyjemny, tłuściutki film na skórze, dzięki czemu po wykonanym zabiegu nie trzeba już bawić się w nakładanie balsamu czy masła do ciała.

Do kosmetyków marki Tutti Frutti mam sentyment - to od nich pochodziło moje pierwsze, stosowane w życiu masło o zapachu owoców leśnych. Zapach był obłędny, a skóra świetnie nawilżona. Nawet, kiedy wróciłam do niego po latach, mając już dużo większe doświadczenie z kosmetykami, posiadając wiedzę, jakie składniki mniej więcej służą mojej skórze, a które robią jej krzywdę, byłam z niego zadowolona. Może skład nie jest jego najmocniejszą stroną - mamy tutaj bowiem do czynienia z Phenoxyethanolem od którego od pewnego czasu staram się stronić, bądź z Bronopolem, który jest substancją silnie uczulającą i rakotwórczą.

Na peeling skusiłam się podczas promocji w jednej z drogerii. Na naturalną pielęgnacje przerzuciłam się już jakiś czas temu, ale czasami popełniam ,,kosmetyczne grzeszki" i kupuje kosmetyki ze względu na piękny zapach bądź opakowanie (niestety, w tej kwestii pozostaje totalną sroką). Tak było i tym razem - w produktach zmywalnych, których nie pozostawiamy na naszej skórze tylko praktycznie od razu zmywamy jakoś byłam w stanie przeżyć ten skład, gdy tylko poczułam zapach soczystych wiśni i ukochanych porzeczek. Z chwilą zawahania, ale jednak propozycja od Tutti Frutti trafiła do mojego koszyka z zakupami.

Niestety, ale na boskim wręcz zapachu zalety tego kosmetyku się kończą. No, może jeszcze można by było wcisnąć tu wygodne opakowanie w formie słoiczka, które jest dość spore, więc wydajne, a jednocześnie bezpieczne w podróży. Sam peeling to jednak klapa. Już sama konsystencja pozostawia wiele do życzenia. Nie jest tak zbita jak to w cukrowych peelingach bywa. Jest bardzo glutkowata, galaretkowata. Może i sprawia, że kosmetyk nabiera się łatwiej czy sprawniej niż inne kosmetyki z tej kategorii, ale mimo to, coś mi w niej nie pasuje.

Największym mankamentem tego produktu jest to, jak okropnie szczypie oraz piecze podczas jego stosowania skóra. Jest to bardzo nieprzyjemnie i mimo, że moje ciało jest wrażliwe, podatne na zaczerwienienia i podrażnienia, to i tak nie uważam, że tak powinien zachowywać się peeling na jakimkolwiek typie skóry. Szczypanie utrzymywało się nawet po zmyciu kosmetyku i by je złagodzić, musiałam nałożyć sprawdzony balsam.

Moje doświadczenia z peelingami cukrowymi są takie, że zawsze pozostawiały one na skórze wspomniany wyżej przyjemny, tłuściutki film, który wykluczał późniejsze zastosowanie balsamu czy jogurtu. W tym wypadku, gdybym go nie użyła, to nie dość, że pozostałabym z nienawilżoną, podrażnioną, zaczerwienioną skórą, to jeszcze musiałabym się męczyć z mocnym pieczeniem. Absolutnie mija to się z celem stosowanie peelingu cukrowego.

Propozycja peelingu od Tutti Frutti to coś, co w moim mniemaniu ma znacząco więcej wad niż zalet, więc na pewno więcej do niej nie wrócę. Czuję spory zawód, nie tylko przez wspomniany sentyment do tej marki, ale także dlatego, że w ogóle nie spełnił postawionych mu oczekiwać, które nie były specjalnie wygórowane. Bo co to za peeling, który nawet nie peelinguje, tylko podrażnia...

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 3
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Piękny zapach, ale za mocny

Bardzo lubię serię Tutti Frutti. Nie będę ukrywać, że głównie ze względu na zjawiskowo piękne zapachy :) Wiecie, taka mała przyjemność przy kąpieli :)

Sam peeling jest ok, jednak bez rewelacji. Nie jest najlepszy, ale przyzwoicie oczyszcza i wygładza skórę, pozostawia ją nawilżoną, lekko natłuszczoną (zaleta lub wada, zależnie od Waszych upodobań).
Nie radzi sobie jednak najlepiej z wrastającymi włoskami po depilacji. I kolejny duży minus, że jest mało wydajny.

Bardzo lubię też opakowanie, lekkie, ale mocne i aż prosi się, by po skończeniu produktu chować w nim jakieś male skarby :)

O ile inne peelingi od Tutti Frutti, z których korzystałam, chętnie wrócę dla doznań zapachowych, tak po ten już raczej nie. Zapach tego był piękny, ale zbyt intensywny jak dla mnie.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Drogeria Hebe

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Jedna z ulubionych serii peelingów

Bardzo lubię tą serie peelingów. Po pierwsze bardzo ładny zapach. Po drugie peeling jest skuteczny, gruboziarnisty. Po zastosowaniu peelingu skóra jest gładka i nawilżona. Opakowanie jest bardzo wydajne. Zdecydowanie jedna z ulubionych serii peelingów w bardzo korzystnej cenie.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    975
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    284
    pochwał

    9,66

  3. 3

    6
    produktów

    3
    recenzji

    965
    pochwał

    9,59

Zobacz cały ranking