Perfecta, I Love Bronze, Olejkowy balsam brązujący do jasnej karnacji
7 HIT!
73 % kupi ponownie
Dodawaj swoje ulubione kosmetyki do torebki, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś do moderacjiOlejkowy balsam brązujący stopniowo nadaje jasnej skórze odcień naturalnej opalenizny. Nawilża i regeneruje skórę dbając o wygląd ciała. Pomaga ujędrniać, modelować i wyszczuplać sylwetkę. Lekka, łatwo rozprowadzająca się i wchłaniająca konsystencja balsamu nie pozostawia smug ani tłustego odczucia na skórze. Tropikalny, aromatyczny zapach brazylijskiej passiflory relaksuje zmysły pozostawiając przyjemny, orzeźwiający zapach na skórze. STEP BY STEP bronze: Arabica Coffee & Macadamia Oil – odżywcze olejki – nawilżają, regenerują i poprawiają elastyczność skóry. Cocoa & Tropical Butter – regenerujące masła – wygładzają i chronią przed nadmierną utratą wody z naskórka. Brazilian Body Complex – aktywny kompleks wyszczuplający – spowalnia rozwój tkanki tłuszczowej, wspomaga i przyspiesza procesy spalania i rozkładu tłuszczu. DHA Bronze Effect – powoduje stopniowe wyzwalanie ciemniejszego zabarwienia skóry. Balsam podkreśla i podtrzymuje opaleniznę uzyskaną naturalnie lub w solarium. Po 2-4 krotnej aplikacji jednego dnia skóra szybko nabierze kolorytu delikatnej opalenizny – doskonały efekt np. przed wieczornym wyjściem!
Cechy produktu
- Rodzaj
- balsamy
- Właściwości
- na przebarwienia, brązujące, nawilżające
- Formuła
- zapachowa
- Opakowanie
- w butelce
- Struktura
- lekkie
- Konsystencja
- krem
- Pojemność
- 100 – 250ml
Składniki
Znasz skład tego produktu? Dodaj go do naszej bazy i twórz z nami KWC!
Recenzje 26
5 /5 HIT!
7 lutego 2018, o 21:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
5 /5
7 lutego 2018, o 21:18
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: kilka opakowań
Jedyny, który nie robi plam!
Zwróciłam na niego uwagę ze względu na ładne opakowanie. I całe szczęście! To jedyny balsam brązujący, który takiemu bladziochowi jak ja nie zrobił plam. Nie ma od razu efektu wow, ale z czasem skóra wygląda na naturalnie muśniętą słońcem, taki zdrowy kolor lekkiej opalenizny. Ja zauważyłam lekką zmianę koloru po tygodniu. Jestem mało doświadczona w używaniu produktów samoopalających, więc jeśli ja potrafię dobrze i bezproblemowo nałożyć ten balsam, to każdy da radę zrobić to bez plam na skórze. Bardzo przyjemna, lekka konsystencja balsamu, dość rzadka, sprawia, że nałożenie zajmuje dosłownie chwilkę. Ekspresowo się wchłania (chyba, że wylejemy na siebie pół opakowania, naprawdę nie wiem skąd opinie, że długo się wchłania) pozostawiając skórę miękką i miłą w dotyku. Przy dłuższym stosowaniu sprawia, że skóra jest bardziej jędrna i elastyczna. Zapach specyficzny, trochę jak produkt do opalania, mi się podoba.
2 /5
7 lutego 2018, o 20:13
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Przecietniak absolutny
Moze balsam sprawdzi sie na 4 dla idealnej skory nastolatki badz 20 latki. Jak dla mnie ani nie brazuje ani nie natluszcza/ nawilza. Pachnie tandetnie i nie moglam sie doczekac az sie skonczy( nie lubie wyrzucac kosmetykow jesli nie mam na nie alergii). Wymieszalam go z brazujacym Dove dla ciemnej skory ktory uwielbiam i jakos udalo mi sie go zuzyc. Bardzo lubie produkty Perfecty, sa wsrod nich prawdziwe perełki za male pieniadze ale ten balsam nie jest jedna z nich. Recenzowalam wersje dla ciemnej skory- przepraszam za pomylke. Skoro ciemna wesja wogole nie brazuje mysle ze z jasna bedzie podobnie
ZALETY: Brak
4 /5
2 lutego 2018, o 20:02
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Dobry produkt
Balsam dosyć mocno przyciemnia, dlatego polecam nie przesadzać z aplikacją. Konsystencja jest lekka i przyjemna. Niestety zapach jest wyczuwalny,ale na szczęście nie jest bardzo intensywny. Produkt również nawilża skórę i moim zdaniem jest jednym z lepszych tego typu jakie miałam okazję używać.
4 /5
5 stycznia 2018, o 18:12
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
4/5
Balsam ma lekką konsystencję, po posmarowaniu trzeba troszkę odczekać aż się wchłonie, przy codziennym stosowaniu widać efekty już po około 4 dniach, skóra jest lekko bardziej brązowa , natomiast ładnie utrwala letnią opaleniznę, zapach nie ładny, ale nie lubię praktycznie każdego zapachu produktu brązującego, troszkę widać smugi, szczególnie na zgięciach nóg czy też na stopach. Ogólnie daje ładny efekt opalenizny i warto go wypróbować.
ZALETY: +ładnie brązowi,
+ cena,
+ wydajność,
WADY: - zapach
- wchłanianie
3 /5
4 listopada 2017, o 13:30
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Balsamowi nic nie brakuje jednak wole ten do ciemniejszej karnacji - daje lepsze efekty. Troche wolno schnie, trzeba odczekać jakieś 20-30 minut przed nałożeniem ubrań bo robi plamy. Niestety mało wydajny.
ZALETY: + cena
+ opakowanie
+ ładny, brązowy odcień
+ nie robi pomarańczowych plam
+ można go używać na twarz, nie zatyka porów
WADY: - wydajność
- długo schnie
- powoli nabiera brązowego odcienia
5 /5
21 sierpnia 2017, o 19:38
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Bardzo fajny produkt
Bardzo przyjemna , lekka konsystencja. Łatwy w aplikacji, efekt stopniowej opalenizny - choć po kilku razach robi się za pomarańczowa. Dlatego nie polecam przesadzać ze zbyt częstą aplikacją. Zapach bardzo ładny, po kilku godzinach wyczuwalny jest typowy dla tego typu kosmetyków zapach, ale nie jest bardzo intensywny. Jednak za taką cenę to najlepszy produkt brązujący jaki do tej pory miałam okazję używać.
ZALETY: przyjemna, lekka konsystencja
łatwa aplikacja
nawilżenie skóry
stopniowa opalenizna
nie brudzi ubrań
ładny zapach
WADY: po kilku aplikacjach robi się pomarańczowy odcień
5 /5
20 lipca 2017, o 22:06
Kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Nogi muśnięte słońcem
Przyznam, że nigdy w życiu nie używałam samoopalacza. Jako nastolatka nie miałam problemów z równomiernym opalaniem, dopiero potem zwróciłam uwagę, że coraz trudniej opalić mi nogi. Jakoś mi to nie przeszkadzało, że na tle innych miałam bledziutkie nóżki, ale w tym roku coś mnie tknęło... I wpadłam przypadkiem na recenzję tego produktu w KWC... Zachęcona, 24 godziny później już go miałam ;).
ZALETY: +Jest banalny w użytkowaniu, ciężko zrobić nim sobie krzywdę. Ja jestem totalnym laikiem jeżeli chodzi o nakładanie takich produktów, jednak nie miałam z nim żadnego problemu. Efekt skóry muśniętej słońcem uzyskuję już po 3 aplikacji, czyli właściwie wystarczy jeden dzień na nadanie swoim nogom zdrowego, naturalnego efektu jasnego brązu. Po uzyskaniu pożądanego odcienia smarowałam się nim raz dziennie dla utrzymania efektu.
UWAGA na suche partie skóry typu kolana czy kostki, lepiej nałożyć tu mniej warstw albo nawet ominąć te okolice, na suchej skórze balsam robi się nienaturalnie żółtawo-brązowy. Jednak bez przesady, produkt jest na tyle delikatny, że od razu widać kiedy coś jest nie tak i ciężko zrobić sobie nim paskudną plamę z którą wstyd wyjść na dwór.
+Balsam ma przyjemną konsystencję, którą łatwo równomiernie rozsmarować na skórze i dosyć szybko się wchłania, także nie trzeba czekać godziny i uważać, żeby ktokolwiek nas nie dotknął ;).
+Ma ładny zapach utrzymujący się na skórze.
+Nawilża skórę, sprawia, że jest wygładzona i wygląda zdrowo.
I jeszcze jedna moja rada, zdejmijcie pierścionki na czas aplikacji :D! Raz się załatwiłam nakładając balsam dłonią z obrączką. Myślałam, że dobrze rozprowadziłam go na nogach a wzdłuż piszczla powstała mi biała smuga, prawdopodobnie zebrałam część balsamu obrączką ;)
1 /5
18 lipca 2017, o 19:33
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Oj nie
Byłam zrażona do wszelkich balsamów brązujących po tym jak kiedyś jako nastolatka wysmarowałam się taki balsamem. Nie pamiętam firmy, bo podebrałam go mamie, ale miałam paskudny, pomarańczowy odcień. Coraz bardziej jednak przeszkadza mi moja blada skóra, a opalac sie nie moge wiec zachecona opiniami zakupiłam ten balsam. Przy stosowaniu raz dziennie nie widziałam żadnych efektów, zaczełam wiec stosowac dwa razy dziennie no i tutaj po jakis 3 dniach zaczeły byc widoczne efekty. Balsam nie robi smug, ale w miejscach takich jak kostki u nóg czy przy nadgarstkach robi małe plamy. No i ten odcień brrr... w świetle sztucznym wyglada ładnie, kolor lekko brazowy, za to w świetle dziennym, tragedia, wyglada jakby sie miało żołtaczke. Zapach typowego samoopalacza, jest bardzo nietrwały i niestety nie schodzi równomiernie.
3 /5
17 lipca 2017, o 11:37
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: jedno opakowanie
Delikatny efekt
Nigdy nie byłam przekonana do balsamów brązujących, bo każde podejście kończyło się pomarańczowymi plamami na ciele. Po kilku latach przerwy postanowiłam spróbować i zachęcona opiniami, zdecydowałam się na Perfectę. Mam bardzo jasną karnację, także bałam się pomarańczowego, sztucznego koloru. Efekt brązujący pojawia się po ok. 2-3 dniach stosowania. Jest bardzo naturalny i delikatny. Zapach balsamu jest przyjemny, owocowy, typowy zapach samoopalacza nie jest bardzo wyczuwalny. Balsam nie wysuszał skóry. Szybko się wchłania, ma konsystencję mleczka. Minus za barwienie ubrań, głównie bielizny. Opakowanie starczyło mi na ok. 3 tygodnie stosowania. Polecam osobom, które oczekują efektu delikatnego muśnięcia słońcem, ja zdecydowałam się na wersję dla ciemnej karnacji i przy niej pozostanę.
5 /5 HIT!
25 czerwca 2017, o 09:56
Kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Nie przepadam za balsamami brązującymi ani samoopalaczami ze względu na smugi jakie pozostawiają i na wysuszenie skory. Jednak przeglądając kiedyś kwc natknęłam się na opinie tego balsamu i kilka tygodni pózniej gdy go zobaczyłam w promocji za kilka złotych musiałam go kupić.
Zapach - mi osobiście sie nie podoba, a dodatkowo po kilku chwilach zmienia sie w typowy samoopalaczowy smrodek. Ale to nic... Działanie tego cuda zupełnie rekompensuje niedogodności zapachowe ;-) Balsam brązuje stopniowo (w moim przypadku 2 użycia dają zadowalający efekt mojej naturalnej opalenizny), ale nawet przy codziennym używaniu nie zamienia skory w pomarańczowy twór z łatami. Skóra ciagle wyglada bardzo naturalnie, tylko na mocniej opaloną, nie ma mowy o smugach czy latach, tym bardziej o przesuszeniu. Skóra jest nawilżona i po prostu wyglada ładnie. Ja używam go tylko na nogi, bo wiadomo jak trudno opala się ta cześć ciała, szczególnie u bladolicych jak ja :-) Takiego efektu jak używanie balsamu nie dały mi ani wakacje na Majorce ani na Sardynii ;-)
Zdecydowanie polecam
ZALETY: Działanie - brązuje!
Nawilża
Nie zostawia smug
Jest tani
WADY: Smrodek samoopalacza
2 /5
21 czerwca 2017, o 14:05
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Brak przekonania
Kupiłam ten balsam zachęcona przyzwoitą ceną na promocji i potrzebą ubrązowienia się. Na początku wszystko było okej, nawet nieźle mi się sprawdzał i postanowiłam nadal go używać, mimo okropnego (moim zdaniem) zapachu. Niestety po jakimś czasie zauważyłam, że balsam zaczął zostawiać po sobie brzydkie plamy i smugi, dlatego przestałam go używać. Zawsze zwracałam uwagę na to, aby rozprowadzać go równomiernie na całej powierzchni skóry, ale niestety, mimo moich starań nadal pozostawiał ślady.
Najaktywniejsze recenzentki
-
1
88
produktów202
recenzji41
pochwał10,00
-
2
114
produktów171
recenzji26
pochwał8,50
-
3
78
produktów149
recenzji51
pochwał8,03