Palmolive, Naturals, Nourishing Sensation, Soap Bar with Milk and Rose Petals (Mydło w kostce z mlekiem i płatkami róży)

Mydło w cenie 2-3 zł, dość szeroko dostępne. Znajduje się w klasycznym opakowaniu.

Mydło jest w kolorze różowym, w różnych jego odcieniach. Wygląda bardzo ładnie, jak pastelowy różowy agat. Pierwszy raz widziałam na tanim mydle taki efekt.
Zapach przyjemny, oczywiście mydlany, ale nie chemiczny.
Wydajność taka jak w każdym innym przeciętnym mydle.
Mydło dobrze oczyszcza skórę, chociaż w przypadku dezodorantu w kulce trzeba użyć sporej ilości, żeby domyć pozostałości.
Nie pojawiło się u mnie wysuszenie skóry, ale nawilżenia też nie odczułam.

Ogólnie rzecz biorąc, dla mnie mydło to po prostu mydło. Nie mam wobec niego zbyt dużych oczekiwań. Recenzowany produkt jest dla mnie w porządku, bez efektu wow.

Pięknie pachnie

Mydeł w kostce Palmolive Naturals używamy już od kilku ładnych lat, a to dlatego że to są jedyne mydła które polubił mój mąż. Według niego są to jedyne mydła, które nawilżają jego zniszczone od pracy dłonie. Swego czasu testowaliśmy tez wiele innych mydeł, jednak z nimi bywało różnie. Bardzo często zamiast nawilżać, wręcz wysuszały jeszcze bardziej jego dłonie. Ja z kolei przy wyborze mydeł głównie sugeruję się ich zapachem. To konkretne mydło o zapachu mleka z płatkami róży spełnia zarówno moje jak i męża oczekiwania, dzięki czemu staje się naszym nr1 mydeł w kostce. Jest to nasze ostatnie odkrycie. Pomimo iż używamy tych mydeł od lat, to tak naprawdę ich zapach nie do końca mi odpowiadał i chodzi mi tu o mydła: Mleko z miodem, Mleko z migdałami oraz Aloes z oliwką. Jednakże to o zapachu różanym bardzo przypadło mi gustu i używam go z miłą chęcią.

Opakowanie i produkt:
Kostka ma poręczny kształt i odpowiednią wielkość, dzięki czemu idealnie leży w dłoni. Ta w różanej wersji zapachowej jest barwiona na różowo, jednak nie jest to jednolity róż a raczej taki trochę marmurkowy. Kostka pachnie obłędnie różami, jednakże jest to zapach delikatny i jednocześnie intensywny. Tak wiem, że te słowa są przeciwstawne, jednakże chodzi o to, że zapach różany należy do tych ładniejszych, nie śmierdzących różami zbyt przesadnie, jest zbalansowany i bardzo naturalny. Z kolei słowem intensywny określałam moc tego zapachu. Jak już wspominałam wcześniej zapach jest intensywny i dość długo utrzymuje się na skórze - 1h a nawet dłużej.

Aplikacja i działanie:
Aplikacja jest bezproblemowa. Mydło w kontakcie z wodą dobrze się pieni, a sama piana jest gęsta i drobnopęcherzykowa. Mydło bardzo dobrze oczyszcza skórę z wszelkiego brudu, pozostawiając na dłoniach przyjemne uczucie odświeżenia. Nie uczula i nie podrażnia. Nie przesusza skóry rąk, a nawet ją nawilża. Przy częstym myciu rąk, jest to bardzo istotny wyznacznik, szczególnie w czasie pandemii. Dodatkowym atutem, przynajmniej w moim odczuciu jest fakt, że mydło to nie mięknie tak szybko od nadmiaru wody, jak większość mydeł. Jest bardzo wydajne i wystarcza na długo.

Dostępność i cena:
Mydła Palmolive dostępne są ogólnie prawie wszędzie, jednak tego zapachu nie kupisz byle gdzie. Stacjonarnie dostępny jest w Hebe, oraz dyskontach wielkopowierzchniowych typu: Netto czy Carrefour. W Hebe i Carrefour jego cena to ok 2,30zł za kostkę. My swoje mydło kupiliśmy w Netto, jednak nie pamiętam ile za nie zapłaciliśmy.

Od czasu do czasu poczytne tytuły prasy kobiecej organizują swego rodzaju rankingi na ulubiony kosmetyk wśród sławnych Polek. Na wyścigi padają nazwy niszowych perfum i mazidełek o cenach – za sztukę - wyższych, niż średnia krajowa, tymczasem pewna Cudowna, Nieodżałowana, niestety nieżyjąca już Artystka zadeklarowała, że to "mydło".
Jak ja uwielbiałam Jej bezkompromisowość i zdrowy rozsądek.

A mydła, jako najszybciej zużywające się w moim domu kosmetyki, i tak – również ulubione, kolekcjonuję seriami.

Palmolive należą do moich ulubionych z prostych powodów – są niedrogie, doskonale oczyszczają skórę, bez uczulania lub podrażniania, a przede wszystkim – cudownie pachną.
Ta kostka – po prostu różami, ale z ogromną klasą, bo łagodnie i delikatnie – różami rozjaśnionymi mlekiem, które jako realny komponent kosmetyku nie tylko pachnie, ale i działa odżywczo, łagodząco oraz nawilżająco na skórę. Przyznam, że nie szaleję za różanymi akordami w kosmetyce, natomiast te są – jak wspomniałam – subtelne, niedrażniące, a ponieważ aromat jest trwały, polecam mydełko Wszystkim Miłośniczkom różanych, lub kwiatowych perfum, z którymi idealnie się skomponuje, bez konieczności nabycia drogiego żelu pod prysznic z tej samej linii, co perfumy.

Odnośnie do aplikacji i pielęgnacji - mydła Palmolive – bez wyjątku, są bardzo wydajne i wygodne w użyciu.
Kostka ma poręczną wielkość i kształt, dobrze leżąc w dłoni w czasie kąpieli. Ani nie mięknie, ani nie rozmazuje się pod wpływem wody, natomiast błyskawicznie tworzy bogatą, obłędnie i trwale pachnącą pianę, doskonale oczyszczającą, bez wysuszenia lub podrażnienia skóry, dzięki naturalnym olejkom dodawanym do składu, o działaniu nawilżającym.

Zapach na mnie utrzymuje się jeszcze przez długi czas po myciu – nawet przez kilka godzin.

Choć Markę uwielbiam, uczciwie muszę jednak dodać również kilka słów - niepopularnej prawdy. Pomijając powyższe zalety kosmetyku, to raczej dość zwyczajne, zasadowe mydło – a zatem z niekoniecznie aż tak korzystnym dla skóry ph (stąd przystępna cena), choć w mojej ocenie, ogromną zaletą tego specyfiku jest naprawdę dogłębne, porządne oczyszczenie, i wynikające stąd poczucie świeżości. Mam skórę normalną, choć wrażliwą, więc nie czuję ściągnięcia, ale przypuszczam, że Osoby ze skórą suchą – mogą mieć z tym lekki problem. Z drugiej strony, po myciu rąk lub po kąpieli i tak raczej stosuje się krem lub balsam nawilżający, co ewentualny problem niweluje, a dobrze oczyszczona skóra jest idealnie przygotowana na wchłonięcie kosmetyku pielęgnacyjnego.
Tak, czy inaczej – w zasadzie same plusy.
No i ten zapach... :-).
Szczerze polecam – wszystkie mydła i żele pod prysznic Palmolive.

Jestem mydlarą :) Muszę mieć zawsze kostkę mydła po po mydle w płynie czuję, że nie mam domytych dłoni.. Mydło Palmolive lubię i często kupuję, choć mogłoby być tańsze (kosztuje około 2,20zł), uwielbiam mydła kremowe i o kolorze białym. Mydło nie rozwarstwia się jak to ma np. Luksja:). Lubię także oliwkowe oraz rumiankowe.

Mydełko jest niezwykle delikatne i dobrze się pieni. Skóra nie jest wysuszona i podrażniona. Używam takich mydeł do mycia rąk, sprawdza się świetnie i na długo wystarcza. Zapach ma delikatny, pozostaje przez jakiś czas na dłoniach.

bardzo ładny i przyjemny zapach produktu, wydajny- na długo starcza oraz jest bardzo skuteczny

ZALETY
skuteczność
wydajność
zapach
cena
dostępność

Ostatnio chyba każdy z nas ma fazę na mydła w każdej postaci. Ja zakupiłam to mydelko jedynie do rąk, bo ciała nimi nie lubię myć. Mydelko ma bardzo ładne kwiatowe opakowanie, które przykuwa wzrok, leżąc na półce w sklepie. Do tego niska cena. Po otwarciu można od razu poczuć piękny, różany zapach. Po umyciu dłoni widać że są one gładkie i nawilżone. Zapach utrzymuje się dość długo na rękach. Dobrze się pieni i domywa zabrudzenia. Kostka jest bardzo wydajna. Ja przy codziennym stosowaniu i myciu nią rąk kilkanaście razy dziennie, wystarczyła mi na dwa tygodnie.

To mydło ma bardzo ładny zapach, kremowo-kwiatowy, a jednocześnie świeży. Nie jest to zapach czystej róży, więc odpowiednie dla tych, którzy za nim przepadają. Osobiście uwielbiam je, nie znam nic podobnego na rynku polskim.

To mydełko jest typowym, starej generacji kosmetykiem. Kupuję takie klasyczne mydła do kuchni, głównie do mycia rąk.
Gdybym miała używać go do ciała to skóra z powodu przesuszenia odeszłaby mi płatami chyba.

Zalety:
-domywa dłonie z każdego zapachu
-dobrze się pieni
-wydajne
-nie ślizga się
-nie rozmacza, mimo trzymania na zlewie
-jest tanie
-łatwo dostępne

Minusy:
-zasadowe pH, niezbyt zdrowe i przyjazne dla skóry
-wysusza skórę dłonie
-bardzo mocno wysusza skórę
-niestety zapach nie przypadł mi do gustu, chemiczna róża

Mydła do rąk Palmolive to bardzo dobry wybór. Mają bardzo dobrą konsystencję i są bardzo wydajne i trwałe. Dobrze się je stosuje przy czym bardzo ładnie pachną ponieważ mają ładne, delikatne i bardzo naturalne zapachy.

Bradzo ładny zapach - lekko kwiatowy, kremowo-pudrowy. Mydło ma piekne opakowanie, przyciaga wzrok lezac na polce, bo jest ono niebanalne. Mydełko ma barwe lekko rozowa, owalny ksztalt, dobrze lezy w dloni. Mydelko jest dosc trwale, nie rozpuszcza sie w mydelniczce, konsystencja pozostaje bez zmian podczas uzywania. Mydło świetnie oczyszcza skóre, nie wysusza, nie powoduje uczucia sciagniecia. Jest tanie i bardzo wydajne.