Babydream Extrasensitive Pflegecreme (Krem do skóry wrażliwej i podatnej na uczulenia) (stara wersja) 

Nabyłam ten krem zachęcona prostym składem, a że potrzebowałam czegoś nawilżającego, to postanowiłam spróbować. Okazało się to ogromnym błędem. Użyłam go zaledwie 2 razy, moja skóra zupełnie nie wchłania tego kremu, ponadto krem pozostawia strasznie tłusty film. Niemiłosiernie mnie zapchał - moja skóra nigdy nie była w takim stanie, a do tego uczulił, twarz potwornie mnie swędzi od dwóch dni. Jedna gwiazdka za to, że doskonale się sprawdza jako krem do rąk. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedno

Niby dla skóry wrażliwej, a mojego noworodka wysypało po nim już po pierwszym zastosowaniu. Chyba zapycha. Ja używałam go na noc, bo był dość treściwy i dobrze nawilżał. Żadnych skutków ubocznych nie zanotowałam. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/3

Na początek podkręślam, że krem był kupiony dla mnie, na dorosłą skórę suchą i atopową. +Nie podrażnia +Nie pachnie +Dobrze nawilża -Dziwna konsystencja, jakby z talkiem? -Źle się smaruje -Długo się wchłania -Powoduje u mnie zaskórniki a nie mam dużej skłonności Jakby był w dobrej promocji to go jeszcze kupię, bo zużyłam całą tubkę bez obaw. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Prosty przyjazny skład, łatwo go rozsmarować, ale po za tym nie zauważyła nic więcej .... do czasu kiedy dostała uczulenia na całej twarzy i szyi - do tej pory nie wiem od czego, gdyż nie zmieniałam kosmetyków. Twarzy wyglądała jakby ktoś ją pokrzywą potraktował. Każdy krem nawilżający jakim próbowałam się posmarować aby ochłodzić skórę powodował jej swędzenie i wzmagał zaczerwienienie. Tylko ten jeden kremik nie powodował swędzenia i zaczerwienienia. Zatem polecam trzymać w zapasie na taką niespodziewana okoliczność. Używam tego produktu od: 2 m-cy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Krem keli się i wałkuje, trudno się rozsmarowywuje. Skład ma dobry, ale nie nawilża wystarczająco skóry ( a moja tłusta cera naprawdę nie ma wielkich wymagań). Pozostawia na skórze baaardzo świecącą wartswę, nie nadaje się do stosowania na dzień. Zużyłam całą tubkę i więcej nie kupię, bo niczym mnie nie zachęcił. Myslę, że osoby z wrażliwą skórą mogą go przetestować. Używam tego produktu od: msc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dla mnie jako atopika jest to ukojenie dla skóry :) Moco poprawił stan mojej skóry. Używam go tylko na noc, ponieważ skóra po nim wygląda tłusto. Plusy: + Składniki idealne; + Opakowanie oszczędne; + Cena; + Konsystencja lekka; + Bezzapachowe; + Ładnie pielęgnuję skórę, koi podrażnienia; + Sóra po nim nie szczypie i nie swędzi. Minus: - Skóra wygląda tłusto, tak jak olej :) Używam tego produktu od: około dwóch lat Ilość zużytych opakowań: 3, 4

Kupiony był do suchej, piekącej buzi, żeby natłuścić bez szczypania, swędzenia, rumienia. Przyznaję, jest delikatny, nie podrażnia w żaden sposób. Zupełnie nie posiada zapachu i według mnie to plus. Jest jednak okropnie rzadki, więc obsługa tubki nie należała do najbardziej komfortowych. Do twarzy sprawdza się średnio. Mimo, że nieraz używałam tłustych kremów, żaden nie powodował jakiegoś dyskomfortu na twarzy, po tym czułam się nieświeżo. Nie znaczy to, że jakoś się lepił, zapychał, czy coś. Po prostu "nie leżał mi". Doskonale sprawdził się jako balsam łagodzący do nóg. Miałam otarcia na całej łydce, skóra pękała i bolała, a krem babydream ją ukoił, natłuścił, uelastycznił. Zarzucę mu jeszcze jedną rzecz - niewydajność. Na prawdę nie używałam go przesadnie, a skończył się po około tygodniu. A może miałam felerną tubkę? Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: jedna tubka

Krem poleciła mi znajoma, kiedy w efekcie stosowania maści z antybiotykiem na trądzik skóra w wyniku podrażnień zaczęła mi się łuszczyć :/ Podchodziłam jak do jeża, bo ren krem to typowy tłuścioch, czego bałam się ze swoją mieszaną cerą. Ale - tu zaskoczenie! Na tak podrażnionej skórze wchłaniał się do matu (!) i nie zapchał mnie wcale. Teraz już odżywiłam sobie skórę, więc stosuję go tylko w sytuacjach "awaryjnych" i miejscowo :) No i łydki czasem nim nasmaruję, jest dużo lepszy od balsamów ;) Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Używam go na buzię mojego maluszka już od pierwszych dni. Krem ma świetny skład, delikatny, nienachalny zapach, estetyczne opkowanie, niską cenę, jest wydajny i ma przyjemną konsystencję. Kremuję nim przed wszystkim buzię dziecka i czasem całe ciałko. Krem ładnie się wchłania, ale czuć że skóra jest nawilżona, ale nie lepka. Naprawdę polecam. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa

Niestety odbieram mu miano MOJEGO HITU. Pomimo dobrych składników,krem odziwo jest bardzo tłusty;/ Z jednej strony to dobrze,bo mam suchą skórę,ale z drugiej strony źle,ponieważ zapycha w niektórych miejscach. Napewno zużyję go do rąk,nóg oraz miejsc,które mam w szczególności przesuszone,ale już kolejny raz go nie kupię (pomimo tego,że bardzo lubię kosmetyki Babydream) Oczywiście ten kremik ma też dużeeee zalety: + superrr składniczki;) + wysoka zawartość Panthenolu (4%) + przyjemna konsystencja + krem jest bezzapachowy + nawilża moją przesuszoną strefę T(czoło,nos,brodę) + higieniczne,poręczne opakowanie + wydajny + niska cena (około 6,50zł w Rossmannie oczywiście) Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go opakowania

Mam mieszaną cere i ten tlusty krem odziwo mnie nie zapycha !! ładnie nawilza, pozostawia niestety blyszczaca cere wiec uzywam czasem na noc, wyrownuje koloryt cery, tani, mozna sprobowac, krzywdy nie powinien zrobic Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Jak dla mnie absolutne KWC! 1. przyjazny skład 2. bardzo dobrze nawilża 3. natłuszcza 4. nie zapycha 5. łagodzi wszelkie podrażnienia 6. wygładza i wyrównuje koloryt skóry - mam po nim promienną cerę:)). Obecnie stosuję physiogel, który dostałam w prezencie, ale wiem,że jak tylko skończe physio wracam do babydream. Używam tego produktu od:2 lata Ilość zużytych opakowań:dużo

Kupilam ten krem jak tylko pojawila sie u mnie seria Extraseisitive. Uzywalam na buzie u dziecka. Przyszlo lato i krem nie byl nam potrzebny. Odlewal swoje w komodzie i postanowilam sama sie z nim zaprzyjaznic. Na twarz szlo mi to opornie. Mimo lekkiej konsystencji, kre jest tlusty i malo co sie wchlanial. Poddalam sie. Pomyslalam ze wykoncze go do stop i tu okazal sie wysmienity. Wchlanial sie super, zmiekczal suche piety,mialam stopy wypielegnowane jak ta lala. Nie ponowilam zakupu, bo gdy tylko sobie przypomnialam jak lezal na skorze przypominajac tlusty loj, to mnie to zrazalo do kolejnego zakupu. Przy innych kremach przy ktorych moja skora sie blyszczala, to blysk byl inny. Tutaj widac bylo i czuc, ze tej tlustej warsty jest za duzo. Wszystko jedno jak i ile go nakladalam. Jednak daje mu wysoka note, bo na inne czesci ciala sprawdzal sie wysmienice, dobrze sie wchlanial. Jesli kiedys bede miala jakies problemy z twarza , to kto wie? moze i go zakupie znow do uzywania na twarz. Krem nie jest drogi i warto go przetestowac. jak nie na twarz to na inne czesci ciala. Używam tego produktu od:kupilam ze 2 lata temu, a ostatniej jesieni go dokonczylam Ilość zużytych opakowań:1

uwielbiam + bardzo mało składników, w tym samych tych dobrych + bez zapachowy + nie zapycha + nawilża ! + lubi się z poim podkładem ( staram się nakładać go bardzo mało rano, natomiast wieczorami już normalnie ) + wspaniała konstystencja, która pozwala na bezproblemowe rozprowadzenie kremu na buźce + wygodne opakowanie + niska cena może i troszkę się po nim świecę, ale wygląda to dobrze, zdrowo i naturalnie - więc mi takiego stopnia nawilżenie odpowiada :) Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: nadal 1

Kupiłam i stosuję u mojego malutkiego dziecka i u siebie. Oceniam więc produkt w podwójnej roli. Oboje mamy skóry atopowe i wrażliwe, krem służy nam do twarzy. Widzę same plusy: -świetny skład (potwierdzony przez ocenę bardzo dobrą w niezwykle wymagającym i wiarygodnym niemieckim teście Oeko-Test) -higieniczna i poręczna forma tubki -przyjemny zapach i konsystencja -łatwe rozprowadzanie -produkt nas, alergików, nie podrażnia ani nie alergizuje (a nas naprawdę alergizuje multum kosmetyków, także hipoalergicznych), nawet aplikowany w okolice oczu nie robi nam krzywdy - bardzo dobrze nawilża, skóra rano jest miękka, elastyczna; poprawa stanu nawilżenia jest wyraźna -cena jest bardzo przyjazna Naprawdę niesamowicie wartościowy kosmetyk, a próbowałam już tyle różności - najczęściej dużo droższych. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:2

Kupiłam razem z płynem z tej samej serii extrasensitive do wypróbowania. Niestety ja nie zachwycam się tak rossmanowskimi kosmetykami aczkolwiek patrząc na składy BD to tylko ta różowa seria dla dzieci wydaje się być godna wypróbowania oraz wersja BD Fur Mama. Z dzieciaczkowych rzeczy używam Hippa i myślałam że ten kremik będzie chociaż trochę doń podobny. Nie jest. Nie nawilża skóry tak jak bym sobie tego życzyła ani nie łagodzi wystarczająco podrażnień. Zapycha co dyskwalifikuje go do użycia na twarz. Do rąk może być chociaż po jego użyciu są troche dziwne zanim się wchłonie ale w tym przedziale cenowym też lepiej sprawdza się mój ulubiony Nivea Hand Q10. Pozostają stopy oraz reszta ciała. Tu działa średnio. Trzy gwiazdki za łagodny skład co już jest dużym osiągnięciem. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Pierwszy raz z ciężkim sercem nalożylam ten krem na twarz mojego syna po tym, jak krem oilatum posial spustoszenie na jego skórze, wywolal alergie i wysuszenie. Po pięciu minutach od nalożenia kremu Rossmann twarz mojego dziecka, wrócila do calkowitej normalności, na wieczór jednak znów pojawilo sie wysuszenie delikatne, więc posmarowalam skórę jeszcze raz Pflegecremem. Emulsyjna konsystencja pozwala na latwe rozprowadzenie kremu. Synuś rano sie obudzil z piękną, gladką, lśniącą skórą, jakiej nie mial nigdy wczesniej. Ma suchą skórę od malenkości. Wysuszenie zawsze wracalo po kazdych kosmetykach, także Hippa, po niektórych pojawiala sie wysypka alergiczna. Ten krem do codziennej pielęgnacji jako pierwszy wyleczyl mojemu dziecku skórę z suchości trwale. W dodatku sprawdza sie na mrozy, chroni buźkę, gdyż jest lekko tlustawy, choć wiem, że jest z tej serii krem ochronny wlasnie na ekstremalne warunki pogodowe, to jednak ten i tak świetnie sobie poradzil. Dziecko nie mialo żadnych zaczerwienien na policzkach po dluższych, zimowych spacerach i zabawie w śniegu. Jestem niezmiernie wdzięczna firmie Rossmann, że go wyprodukowala i oby tak dalej. Przeczytajcie sklad tego kremu. To są jawne kpiny, że krem za 7 zl okazal sie cudotwórcą na tle innych, nawet aptecznych produktów w niebotycznej cenie. Gorąco polecam calą serie extrasensitive. Krem napewno bedę kupować, choć skóra dziecka nie wymaga już nawilżenia po kazdej kąpieli. Nie chcę jednak, aby skóra syna sie do tego kosmetyku przyzwyczaila, bo wtedy może przestac dzialać, więc na wiosne musimy poszukać czegoś innego. Aż drżę. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2

Na początku nie bylam przekonana gdyz spowodowal u mnie cos jakby podraznienia w miejscach gdzie uzywalam differinu i skora byla pzresuszona. Natomaist gdy odstawilam juz differin bardzo wygładzal skore. Niedocenilam tego poki nie kupilam za ok 22zł nivea visage na noc, który podziałał słabiej niż babydream. Kiedy mam juz porównanie wiem ze to naprawde dobry krem. Używam tego produktu od:pol roku Ilość zużytych opakowań:1