Smashbox, Photo Finish Lid Primer (Baza pod cienie)

Smashbox, Photo Finish Lid Primer (Baza pod cienie)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 2,5 ml
Cena 90,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Smashbox Photo Finish Lid Primer to baza na powieki w kolorze cielistym. Może być stosowana pod cienie lub samodzielnie jako korektor.
Nie zawiera parabenów, jest beztłuszczowa i nieperfumowana.
Przedłuża trwałość makijażu oczu, zapobiega zbieraniu się cieni w załamaniach powiek oraz sprawia, że cienie lepiej się rozprowadzają.
Skład: - kompleks Phytomoist oraz kwas hialuronowy - nawilżają skórę powiek
- opatentowane Qusome - wspomagają przenikanie nawilżających składników aktywnych do naskórka dzięki czemu skóra wygląda młodziej
- perełki `Soft Focus` - zmniejszają widoczność drobnych zmarszczek i linii
- technologia silikonowa - nadaje bazie delikatną konsystencję, zapewnia łatwą aplikację.

Cechy produktu

Formuła
bez parabenów
Właściwości
przedłużające trwałość makijażu
Rodzaj
bazy pod cienie
Opakowanie
w buteleczce
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 21

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie dla lekko załamanej powieki

Oczarowana przez ekspedientkę w Sephorze od razu zdecydowałam się na zakup - i tak chciałam przeznaczyć ok 100zł na bazę.
\\n
\\nRozprowadza się fenomenalnie, wręcz luksusowo. Nie kryje (w sensie, że nie wyrównuje koloru powieki z prześwitującymi naczyniami), bardzo szybko można na nią nakładać cienie.
\\n
\\nNie zauważyłam fenomenalnego podbicia cieni. Blendowanie na niej nie jest najprzyjemniejsze, aczkolwiek łatwe.
\\n
\\nNie "wystaje" spod cieni jak baza benefitu.
\\n
\\nW moim przypadku cienie (inglot) trzymały się ~2,5 godziny. Masakra. Bez bazy trzymają się ~4 godziny, a jak już zaczynają się ważyć to wygląda to zdecydowanie mniej tandetnie (jakby zważone cienie mogły wyglądać mniej lub bardziej tandetnie xD).
\\n
\\nZamysł bazy jest fantastyczny, produkt podczas aplikacji jest cudowny, ale nie robi tego, co ma robić.
\\n
\\nMoja powieka jest tłusta, ale bez przesady. Jest za to lekko załamana, ale to nie znaczy, że niemożliwe będzie dla mnie uzyskanie efektu nierolujących się cieni. Baza z DAXa utrzymywała makijaż oka na miejscu od aplikacji do zmycia (razem z ciężkimi imprezami), ale za to aplikacja była koszmarem.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetna

Muszę przyznać, że ta baza jest świetna. Używałam bazy z Urban Decay i mi osobiście ta bardziej pasuje ponieważ cienie łatwiej się bledują, Cienie w szczycie swej intensywności trzymają się u mnie ok. 9h.

Używam tego produktu od: Od stycznia 2015
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierszego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Doskonały produkt i bardzo wydajny

Baza Smashbox jest duża lepsza od tej z Artdeco.

Jej używanie to czysta przyjemność. Cudownie podbija pigment cieni choć niektóre pod koniec dnia bledną.

Jest to baza po użyciu której mogę normalnie bez probelmów wyblendować cienie na oku. To świetna sprawa! I ułatwia poranny makijaż.

Zawsze używam bazy pod cienie bo mam tłustą powiekę, dlatego dobra baza to podstawa. Ta jest jak do tej pory najlepszą którą miałam a było to artdeco, catrice, avon, mufe, make up factory, benefit, sephora.

Łatwo i przyjemnie się ją aplikuje, bardzo szybko wysycha. Można szybko i równomiernie nałozyć ja na powiekę, nie bryli cieni, nie powoduje że się roluje

Nie uczula, nie podrażnia.

Ma kolor jak zwykły cień w jasnym kolorze. Nie przebija spod jasnych cieni. Czasami sprawia wrażenie jakbym nakładała korektor - w sensie kiedy nałoży się jej troche więcej czuję ją na oku.

Polecam ją bo jest dobra i wydajna. Nigdy nie zawodzi. Nie daję piątki bo uważam, że mogłaby być jeszcze lepsza. Jeśli nie znajdę lepszej to kupie pełnowymiarowe opakowanie.

Używam tego produktu od: używałam w okresie wrzesień - grudzień 2013

Ilość zużytych opakowań: próbki

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

doskonały produkt

Jest to moja pierwsza baza pod cienie i tylko z tego powodu nie dałam 5 gwiazdek i KWC. Może kiedyś spotkam jeszcze lepszą (choć wątpię).

Cieni do powiek używam dość nieregularnie. To znaczy przez miesiąc maluję oczy a potem przez 5-6 miesięcy mam przerwę (bo denerwuje mnie dłuższy czas wykonania makijażu razem z malowaniem powiek) i za jakiś czas znowu przez chwilę maluję powieki.

Do zakupu bazy namówiła mnie wizażystka w sephorze gdy w ramach pociechy i prezentu na urodziny wybierałam cienie (akurat też smashbox). Kupiłam ją pod wpływem chwili i na początku nawet nie używałam pod cienie. Cienie smashboxa bez problemu wytrzymują na powiece 12 godzin nawet bez bazy ale zauważyłam że z bazą mają trochę bardziej intensywną barwę.

Baza ma beżowy kolor (minimalnie za ciemny dla mnie ale nie widać tego pod cieniami), doskonale się rozprowadza (ja robię to palcem nabierając minimalną ilość produktu z aplikatora) i ładnie wyrównuje koloryt. Ma się wrażenie "aksamitnej" skóry na powiece. Nie uczula, nie podrażnia powiek.

Inne cienie których używam (Dior i EL) doskonale trzymają się na powiece także bez bazy. Ale ostatnio kupiłam za niecałe 9 zł paletkę cieni Sunkissed. Chciałam na spokojnie w domowych warunkach przetestować czy ta paleta kolorów będzie mi pasowała (do tej pory nie malowałam się brązami i bordo) i kupiłam te cienie jako "próbnik" przed zakupem droższej palety. Cienie nie są dobrze napigmentowane i używane bez bazy w ciągu dnia prawie całkowicie znikają. Za to z bazą smashboxa prawie nic im się nie dzieje (leciutko bledną w okolicach 8 godziny) i spokojnie można ich używać.

Moja baza ma już 3,5 roku (kupiona w lutym 2010) a nadal bez problemu jej używam. Zdecydowanie polecam. Produkt wart zakupu, mimo wysokiej ceny i niewielkiej pojemności.

Używam tego produktu od: 3,5 roku
Ilość zużytych opakowań: jeszcze nie wykończyłam pierwszego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

niesamowita trwałość

Po zużyciu kilku próbek tej bazy postanowiłam w końcu zaopatrzyć się w pełno wymiarowe opakowanie i naprawdę nie żałuję ani złotówki wydanej na nią!

Na moich powiekach żaden cień nie był w stanie wytrzymać długo, z tą bazą makijaż oka utrzymuje się od rana do wieczora. Sama nie mogłam w to uwierzyć. Zadnych załamań ani rolowania się cieni na powiekach po całym dniu w pracy.

Na pewno pozostanę jej wierna choć niestety baza do najtańszych nie należy ale zdecydowanie warto - ma się święty spokój z poprawkami w ciągu dnia.

Zdecydowanie polecam! Moj KWC.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilka próbek + w trakcie pełnego opakownia

Wizażanki najczęściej polecają:

* ceny przekreślone to najniższe ceny w okresie 30 dni przed obniżką

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Trwały makijaż oka? Tak!

Bazę Smashbox znam z próbek – pomimo niewielkiej pojemności (0,5ml) saszetka starcza na baaardzo długo (spokojnie kilka tygodni). Ilość, jaką nakładam na powiekę jest mikroskopijna.

Baza ma beżowy kolor w tonacji żółtej, bardzo ładnie ujednolica kolor skóry. Baza ma kremową konsystencję (niezbyt gęstą), szybko zastyga i staje się tępa, więc trzeba dość sprawnie ją rozprowadzić, inaczej pojawią się smugi, gdzieniegdzie kosmetyku będzie więcej, w innym miejscu mniej, co wpływa na nasycenie cieni. Ze Smashboxem cienie nabierają głębi, kolor jest mocniejszy niż zastosowane na „gołe” powieki. Cienie dobrze współpracują z tą bazą, łatwo dają się rozetrzeć, mieszać.

Na moich powiekach cienie trzymają się szalenie krótko – rolują się, bledną, odbijają się i wygląda to bardzo nieestetycznie. Z bazą Smashbox trwałość przedłuża się do kilku godzin, robiłam na niej makijaż na wesele i przetrwał niemal do rana w stanie idealnym (pod koniec cienie zaczęły lekko się rolować, ale po tylu godzinach miały prawo) – co uważam za duży sukces.

Smashbox nie podrażnia, nie uczula.

Pomimo ogromnej sympatii dla tej bazy ciągle mam dużą ochotę na osławioną Urban Decay i to raczej ją kupię w wersji pełnowymiarowej – jeśli się nie sprawdzi, wiem, do czego wrócę :)

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilka próbek x 0,5ml

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nie, nie, nie!

Duże pieniądze wyrzucone w błoto za produkt, który nie powinien nazywać się bazą pod cienie.

Nierównomiernie się rozprowadza, dziwny zapach no i po ok. 3-4 godz. zbiera się w załamaniu powieki, więc nie mogę jej nawet zużyć jako cień.

Tysiąc razy lepsza i tańsza jest baza Hean, więc nie zawsze to co droższe jest lepsze.

Używam tego produktu od: Kupiona dawno, użyta kilka razy
Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mało wydajna, ale dobra baza do powiek

Zacznę od tego, że baza ma beżowy kolor i niekoniecznie sprawdza się równie dobrze jako korektor, zgodzę się, że ładnie ujednolica koloryt powieki i okolic oka, pod oczami. Tworzy jednak prześwity, nierównomiernie się nakłada, pozostawiając półprzezroczystą powłokę. Nie pokryje i nie zatuszuje moich delikatnie brunatnych podkówek w zew, kącikach oczu.

Konsystencja jest dość rzadka, lejąca, osobiście preferuje bardziej treściwe produkty. (o niebo lpeszy jest PaintPot z MACa lub baza Urban Decay Eden).

Cienie trzymają się na bazie cały dzień, nie rolują się, ale zauważyłam, że baza nie daje rady w extremalnych warunkach pogodowych, np. w mega upałach i podczas wysiłku fizycznego, niestety, ale nie trzyma makijażu oka w miejscu i cienie pod koniec dni są zbite, zbieraja się w załamaniach powieki.

Produkt niewydajny. Lubi zastygać i zasychać podczas aplikacji, lekko się slizga i nakłada nierównomiernie, o czym pisałam wyżej. Nie uczula mnie i nie powoduje szczypania nawet jesli produkt nałożę zbyt blisko oka.

Cena wygórowana, nieadekwatna do wydajności i trwałości, w tej cenie są lepsze bazy lub minimalnie droższe, ale o wiele skuteczniejsze (mam na mysli MACa i URBAN DECAY). Bazę te mogę porównać do bazy ardeco, która jest równie dobra (ale tańsza), ale podobnie jak Samshbox roluje cienie na moich tłustych powiekach w ekstremalnych warunkach pogodowaych, np.podczas upałów i gorąca.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Rewelacja!

Zawsze miałam problem z tłustymi powiekami. Stosowałam przeróżne bazy pod cienie, pudrowałam powiekę, ale nigdy nie widziałam zadowalającego efektu. Cienie zbierały się w załamaniach a kreska z eyelinera odbijała się pod łukiem brwiowym. Makijaż oka był dla mnie koszmarem. Do czasu, aż wypróbowałam ten wspaniały produkt! Cienie są przez cały dzień na swoim miejscu, nic się nie rozmazuje, nie zbiera w załamaniach, makijaż jest trwały. Jestem pod wielkim wrażeniem tego kosmetyku. Polecam!

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Całkiem dobra, mi pasuje

Bazę najpierw wypróbowałam z próbki, którą dostałam w drogerii. Przyznam, że wcześniej nigdy nie myślałam o zakupie bazy do powiek...
Testy się powiodły, kupiłam pełnowymiarowe opakowanie. Jest zgrabne, malutkie, z aplikatorem.
Zawartość przedłuża trwałość cieni i kredek - ale nie łudźmy się, 12 godzin to żadne cienie nie przetrwają, choćby z najlepszą bazą. Czasem stosuję ją tylko przy brzegu powieki, pod kredkę - i zauważyłam, że wtedy kredka nie robi efektu ksero.
Efektu "podbijania" kolorów cieni nie zauważyłam.
Parę razy próbowałam ją nałożyć na powiekę i nie nakładać żadnych cieni - ot tak żeby wyrównać koloryt skóry na powiece, bo moja jest... lekko sina i pożyłkowana. Wtedy baza, ku mojemu zdumieniu, rolowała się - czyli nie nadaje się do noszenia solo, przynajmniej u mnie.

Używam tego produktu od: ok 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ukochana!

Po testach z bazami Kobo i ArtDeco postanowiłam dać szansę firmie Smashbox. Był to strzał w dziesiątkę!

Cienie zaaplikowane na tą bazę mają intensywniejszy kolor, trzymają się na swoim miejscu na powiece i się nie rolują.

U poprzedników najbardziej mi nie odpowiadała aplikacja - nie dość, że musiałam wyskrobywać (tak! wyskrobywać!) paznokciami bazę ze słoiczka, jak pojawił się jako taki ubytek, to w dodatku miałam wrażenie, że są strasznie \'tępe\' w nakładaniu. Tu absolutnie nie ma tego problemu - do nakładania służy wygodny aplikator w formie gąbeczki. Baza ma konsystencję lekkiego kremu, dzięki której rozsmarowywanie jej na powiece to czysta przyjemność. Jak jeszcze dodać do tego wszystkiego fakt, iż nie podrażniła moich wrażliwych oczu - mogę śmiało stwierdzić, że jest to dla mnie baza numer 1.

Cena faktycznie może trochę odstraszać, ale uważam, że jest bardzo wydajna, zwłaszcza, że nie używam jej do codziennego makijażu. Także warto! :)



Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

5 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Godna wypróbowania

Uważam, że ta baza jest bardzo dobra. Bez bazy cienie na moich powiekach trzymają się ok. 1,5-2h, a następnie się rolują i blakną. Spróbowałam tej bazy po pozytywnej recenzji mojej koleżanki.
Przed zakupem pełnego opakowania poprosiłam o kilka próbek (2). Polecam, aby każdy tak zrobił przed zakupem produktu z wyższej połki, aby później nie żałować, jeżeli produkt u nas się nie sprawdzi:).
Rzeczywiście po zastosowaniu tego produktu (testowałam ją przez parę dni na perłowych, wcześniej osypujących się cieniach) jestem nią zachwycona. Nareszcie cienie trzymają mi się na powiekach cały dzień (ok. 10-12 h ). Jedyny minus to cena, dlatego jeszcze nie wiem czy sie zdecyduję na pełne opakowanie.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: druga ostatnia próbka

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    47
    recenzji

    326
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    18
    recenzji

    14
    pochwał

    7,93

  3. 3

    1
    produktów

    0
    recenzji

    22
    pochwał

    6,55

Zobacz cały ranking