Ziaja, Kozie Mleko, Krem pod oczy

Jako jeden z niewielu faktycznie nawilża suchą skórę pod oczami.
Jego konsystencja jest lekka, przyjemna, doskonale się rozprowadza i nie pozostawia lepkiej warstwy.
Stosowany pod makijaż idealnie z nim współgra.
Skóra po jego stosowaniu jest długotrwale nawilżona, odżywiona i wygładzona.

Tubka 15 ml oczywiście krem jest wydajny.
Kremowa konsystencja delikatny zapach.
Szybko się wchłania.
Nawilża i niestety jak dla mnie to trochę za mało.
Dla młodej skóry z nie wielkimi potrzebami sprawdzi się super.
Jako profilaktyka.
U mnie gdzie skóra już jest mniej sprężysta pojawiają się zmarszczki potrzebuje mocniejszego działania.

Jest ok ale bez efektów wow

Za takie pieniądze nie oczekujmy cudów kochani. Krem krzywdy nie robi, wręcz przeciwnie - fajnie zabezpiecza skórę wokół oczu i trzyma nawilżenie. Nie rozjaśnia sińców ani nie spłyca zmarszczek, ale nie oczekiwałam tego od niego. Jak dla mnie najlepsza opcja jeśli ktoś chce zadbać o swoją skórę, ale ogranicza go budżet. Zakupiłam swój w drogerii Astor za jakieś 7 zł.

Dobry krem. Nawilża skóre pod oczami. Po dłuższym stsoswaniu mniej widoczne są worki pod oczami. Skora wydaje sie byc mięciutka i wygladzona bardzo polecam. Super sprawdza sie pod makijaz

Krem ma fajną konsystencję, dobrze się rozprowadza pod oczami. Niestety nie zauważyłam, że krem spłyca zmarszczki pod oczami, nie zwalcza opuchlizny pod oczami. Mnie nie podrażnił ale koleżanka miała z tym problem

Krem ma bardzo lekką konsystencję, dobrze się rozprowadza i szybko wchłania. Dzięki temu dobrze spisuje się pod makijaż i nie musimy się obawiać o tłustą, świecącą lub rolującą warstwę pod oczami. Jest niemal bezzapachowy, jak się wwąchamy to coś tam lekko czuć, ale w żadnym stopniu mi to nie przeszkadzało. Krem dobrze nawilża i wygładza, ale nie radzi sobie z większymi opuchnięciami i cieniami w okolicach oczu.

Chciałam stosować pod oczy coś trzymającego tę delikatną skórę w nawilżeniu. Ten krem dedykowany jest dla skóry suchej - skłonnej do zmarszczek. I jeśli nie ma się z nią innych problemów to wystarczy, lekko nawilży i... to wszystko.
Producent twierdzi że odżywia i uelastycznia, a oprócz nawilżenia jeszcze tonizuje i lekko napina oraz wygładza i spłyca drobne zmarszczki. Te zapewnienia są chyba trochę na wyrost.
Na plus można wymienić 95% składników pochodzenia naturalnego.
Raczej dla młodych dziewczyn, które pod oczami nie mają jeszcze żadnych problemów.

Dosyć dawno ceniłam sobie kosmetyki Ziaja, ze względu na ich niską cenę i łatwą dostępność w większości drogerii. Gdy któregoś razu podczas zakupów krem pod oczy z serii kozie mleko trafił w moje ręce liczyłam, że trafię na przyzwoity produkt. Niestety wraz z pierwszym użyciem przyszło rozczarowanie. Dobrze, że krem kosztował dosłownie kilka złotych, więc nie było mi za bardzo szkoda wyrzucić ledwo zaczęte opakowanie (nieczęsto mi się coś takiego zdarza). Już od pierwszego użycia wiedziałam, że trafiłam na kosmetyczny bubel. Krem nie robi nic pozytywnego a wręcz szkodzi. Konsystencja jest bardzo rzadka, przez co krem jest kompletnie niewydajny. Nie zauważyłam jakiegokolwiek efektu nawilżenia ani też wygładzenia drobnych zmarszczek mimicznych. Jakby tego było mało po użyciu kremu odczuwałam dokuczliwe szczypanie. Nie jestem osobą wrażliwą na podrażnienia, w swoim życiu wypróbowałam wiele kremów pod oczy i pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Wyrzuciłam bez żalu i nigdy więcej nie kupię. Nawet nie przyjmę jakbym miała za darmo dostać.

Bardzo przyjemny krem pod oczy ma piękny zapach szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filtru pod oczami. Okolice oka są po nim odżywione, gładkie, opakowanie jest bardzo przyjemne w stosowaniu, a sam krem bardzo wydajny

Niestety nie dla mnie

Niby już od dobrych kilkunastu lat jest na rynku ale jeszcze nie miałam okazji go wyprobowac. Wiele od niego oczekiwałam jednak... Od początku kremik ma bezzapachowa biała formułę. Niestety po nałożeniu nawet delikatnej warstwy moje oczy za każdym razem łzawiły. Wykorzystuje go teraz jako Krem do dekoltu i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń.

Przyjemne nawilżenie :)

Zacznę od tego ,że nie mam za dużych problemów z skórą pod oczami, prócz tego ,że mam suchą cerę i pojawiają się już małe zmarszczki związane z wiekiem, są czasami też niezbyt duże since pod oczami ale to z powodu niewyspania. A teraz krem. Używam go ( już 2 tygodnie) z serią kozie mleko Ziaji ,mleczko - tonik, mleczny koncentrat młodości i ultra lekki krem anti-ege, plus raz na tydzień peeling enzymatyczny, tej samej serii. I tak plusy kremu : * cena , * lekka konsystencja , * brak zapachu , * szybkie wchłanianie, * dobre nawilżenie, * lekkie rozjaśnienie , * brak szczypania w oczy, * dobre łączenie się np.z korektorem , * tubka - wąska końcówka, która ułatwia aplikacje kosmetyku. Jedyne czego na razie nie zauważyłam to spłycenia drobnych zmarszczek, ale jak wspomniałam krem stosuje tylko 2 tygodnie. Zobaczymy co będzie dalej. Na pewno jeszcze zakupię ten krem i całą tą serię :).

Krem kosztuje grosze i jest dostępny niemalże wszędzie ale niestety jego działanie ma wiele do życzenia.

Moja skóra wokół oczu potrzebuje nawilżenia, po prostu. Krem musi nawilżać i sprawdzać się również pod makijażem. W tym przypadku moja skóra po jego użyciu jest nijaka. Nie jest ani nawilżona, odżywiona nie wspominając o napięciu. Jak dla mnie krem jest bardzo słaby i może sprawdzi się u młodych dziewczyn aczkolwiek i tutaj odradzałabym bo sama marka Ziaja nie jest zbyt dobrą marką pielęgnacyjną.