GlaxoSmithKline, Cutibaza (Krem półtłusty)

Krem poprostu kocham. Kilka lat temu poleciła mi dermatolog. Krem ma idealna konsystencje. Moja skóra jest mieszana z tendencja do przetłuszczania oraz suchymi policzkami w dodatku z duża skłonnością do alergii. Praktycznie każdy krem mnie zapycha ale nie to cudo. Łagodzi podrażnienia pięknie rozjaśnia skore. Nawilża nawilża nawilża. Jest cudowny polecam każdemu.

Mam bardzoo mocno wysuszoną skórę twarzy i dłoni (jestem w trakcie terapii Izotekiem). Skóra mi się łuszczy a wręcz odchodzi. Cutibaza mnie ratuje. Nałożony krem na twarz po 1 - 2 godzinach doprowadza skórę do cudownego stanu, jakby nigdy nie była wysuszona. Uwielbiam łączyć go z olejem konopnym a gdy wchłonie się stanowi fajną bezę pod podkład mineralny.

Nie wiem, czy któraś z pań próbowała kremu na oparzenie słoneczne, bo muszę przyznać , że mi przyniósł ogromną pomoc dla poparzonej skóry. Oczywiście po wcześniejszym schłodzeniu, ale jednak mimo wszystko kiedy kilka dni temu przez moją głupotę przesadziłam ze słońcem, kremik świetnie nawilżył mi skórę i mimo bólu pooparzeniowego bardzo dobrze zniosłam te cierpienia :) ponadto dobrze działa na uczulenia, ponieważ mam wrażliwą skórę, bardzo mi pomaga w razie podrażnień alergicznych, polecam wszystkim!

Nadaje się do użytku codziennego jak i w awaryjnych sytuacjach:

Plusy
+świetnie działa na stany alergiczne, łagodzi je
+przy nałożeniu cienkiej warstwy świetnie się wchłania, przy grubszej dużo dłużej
+cena
+dostępność
+wydajny
+nadaje się pod makijaż

Minusy
-brak

Mimo, że mam cerę tłustą/mieszaną/wrażliwą z problemami, to zimą często staje się ekstremalnie sucha, zwłaszcza w okolicach nosa. Cutibaza potrafi ją ukoić, nie ma po niej już widocznych suchych skórek. Nadaje się pod makijaż, ale nie sądzę, że będzie dobry na cieplejsze miesiące, jest zbyt "treściwy"

Wyladowalam u dermatologa z luszczeniem, zapaleniem i sucha skora wokol ust.
Potem apteka, recepta - i do wydania prawie 130 zl.
Pani w aptece polecila najpierw sprobowac z Cutibaza.

Po dwoch aplikacjach (!) skora wokol ust jest w zdecydowanie lepszej formie. Nie peka, nie luszczy sie... z kazdym uzyciem jest coraz lepiej!
Krem jest troche blyszczacy, ale warty swojego efektu.
Na pewno bede uzywac i wroce do niego w razie innych koszmarkow skornych. Pomaga tez na suche plamki na twarzy.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Przepisał mi go kiedyś pediatra na podrażnioną buźkę dziecka. Po posmarowaniu na drugi dzień nie było śladu po podrażnieniu. Mam go zawsze w apteczce i używam zawsze, gdy coś z buzią jest nie tak. Ja stosuję głównie na dłonie (mam przesuszającą się i pękającą przy paznokciach skórę) i pomaga.

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

W bardzo szybkim tempie zregenerował moją skórę, która bez niego goiła by się bardzo, bardzo długo. Również szybko pomógł mi w trakcie alergii. Można go stosować na różne parte ciała. Nie podrażnia, jest wydajny, szybko regeneruje naskórek. Jest bezzapachowy i świetnie się wchłania.

Cena bardzo niska, dlatego warto się w niego zaopatrzyć. Dla mnie nawet lepszy od tych przereklamowanych kremów. Polecam! :)



Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 0,5 opakowania

Stosuję go do twarzy, do rąk i do ust.

Idelanie nawilża cerę, jest bardzo wydajny. Regeneruje, łagodzi podrażnienia.

Bardzo dobra jakość za niską cenę.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 2 tubki

W zeszłym roku w zimie dostałam czerwonych suchych plam na twarzy, wyglądało to strasznie, żadne łagodne kremy, ani nawilżające, ani tłuste nie dawały sobie z nimi rady. Koleżanka poleciła mi Cutibaze. I pomogło. Cholerstwo zeszło, skóra zaczęła wyglądać po kilku dniach w miarę normalnie.

Nie polecam na zimę, jest dla mnie za słaby, za mało ochronny. Odejmuję gwiazdkę, za to, że dosyć mocno świeci i jednak tak do końca nie naprawił mojej skóry. Mimo częstego stosowania nadal wychodzą mi suche plamki, a skóra na płatkach nosa w ciągu dniach zaczyna się łuszczyć.


Używam tego produktu od: półtora roku
Ilość zużytych opakowań: 10

Ten krem zawsze musi być w mojej kosmetyczce. Niestety jako alergik, mam problem z łzawiącymi oczami. Łzawienie i ciągłe wycieranie łez spowodowały ogromny obrzęk i opuchliznę pod oczami. Wyglądało to okropnie, ludzie pytali się, na co chora jestem. Do tego wszystkiego nieestetycznie schodzila mi skóra z tego miejsca. Lekarz polecił mi ten krem i muszę przyznać, że już po paru użyciach dolegliwości minęły. Także ja go uwielbiam:)

Używam tego produktu od: 10 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo fajny, nie drogi krem ale jak napisam nie dla mnie a dla mojej coreczki. jej buzia jest po nim przecudowna, nawilzona, likwikduje zawsze jakies tam krsoteczki. Jednak dalam srednia ocene, bo dla mnie niestey on nie bedzie, dostalam po nim lekkiej wysypki, choc mam batrdzo wrzaliwa skore, wiec nie wiem dlaczego tak sie mi zrobuilo.

Używam tego produktu od: ok 2 lat
Ilość zużytych opakowań: nie zlicze :)