Lacalut, Activ, Płyn do płukania jamy ustnej

Płyn do płukania jamy ustnej Lacalut kupiłam na jednej z aukcji internetowych.
Opakowanie to butelka o pojemności 250 ml, zapłaciłam około 16 zł.
Płyn ma rześki przyjemny smak, odświeża, daje miłe odczucie czystości, działa antybakteryjnie, zapobiega powstawaniu kamienia, nie trzeba rozcieńczać, natomiast jego wydajność jest dość przeciętna.
Płyn stosuję regularnie dwa razy dziennie po umyciu zębów, producent zaleca również stosowanie przed umyciem zębów co ma na celu likwidowanie osadu bakteryjnego natomiast użycie po umyciu zębów lub niezależnie od mycia zębów - hamuje tworzenie się kamienia nazębnego
Podsumowując dobry płyn do płukania jamy ustnej polecam wszystkim, którzy mają problemy z dziąsłami, stanami zapalnymi, myślę że jeszcze do niego wrócę jednak moim ulubieńcem nadal pozostaje płyn do higieny jamy ustnej Biorepair

skutecznie działa na stan zapalny dziąseł minimalizuje krwawienia.

Płyn dla mnie jest bardzo dobry, ponieważ nie jest zbyt mocny w smaku, nie które płyn są mocne i podrażniają mi dziąsła i język powodując pieczenie. Płyn dobrze odświeża oddech. Przy problemie z krwawieniem dziąseł świetnie sobie radził i przy regularnym stosowaniu pomógł uporać się z problemem. Produkt często można wychaczyćw cenie promocyjnej więc też na plus.

Płynów do płukania jamy ustnej już trochę przetestowałam, ale jak dotąd nie wypróbowałam jeszcze Lacalut. Podczas zakupów w drogerii wrzuciłam go do koszyka, bo skusiła mnie akurat promocja.
Płyn zamknięty jest w czerwonym (transparentnym) opakowaniu o pojemności 300 ml. Nie jest to duża pojemność, więc i wydajność była trochę słabsza niż w przypadku innych tego typu produktów.
Zapach jest miętowy, od razu czuć w nim odświeżenie. Smak trochę specyficzny, ale nie na tyle, żeby mi przeszkadzał.
Produkt jest bardzo dobrym uzupełnieniem codziennej pielęgnacji zębów. Mi używało się go przyjemnie, bo nie był za mocny, nie szczypał w język.
Płynu można używać zarówno przed myciem jak i po, ja jednak używałam go najczęściej po umyciu zębów.
Na opakowaniu znalazłam informację, że produkt hamuje tworzenie się kamienia nazębnego, chroni przed parodontozą, próchnicą i krwawieniem dziąseł. Ciężko mi się do tego odnieść, ale podczas używania płynu nic złego z moim zębami się nie działo. Jeśli chodzi o kwestię krwawienia dziąseł to nie mam z tym dużego problemu, a jeśli się pojawiał to płyn sobie z tym u mnie radził.
Odświeża bardzo dobrze, chociaż nie na długi czas.
Podsumowując, płyn Lacalut jest bardzo dobry do stosowania na co dzień. Daję mu cztery gwiazdki, bo nie jest moim ulubieńcem jeśli chodzi o płyny, ale chętnie jeszcze do niego kiedyś wrócę.

Mam powracający co jakiś czas problem z krwawiącymi dziąsłami. Oceniany tutaj płyn - chociaż tego problemu nie likwiduje całkowicie- to jednak znacznie łagodzi tę przykrą dolegliwość.
Produkt zapakowany jest w charakterystyczną czerwoną butelkę. Posiada też charakterystyczny posmak- na szczęście można się do niego przyzwyczaić. Odświeża jamę ustną i to na długo.
Przede wszystkim jednak łagodzi problem krwawiących dziąseł. Sprawia, że przestają być one niezdrowo czerwone, mniej krwawią. Jedynym minusem jest dosyć wysoka cena regularna, na szczęście płyn jest wydajny i wystarcza na długo.
Polecam.

Szukałam jakiegoś zastępnika eludrilu, który miałby w swoim składzie chlorheksydynę i trafiłam na płyn Lacalut. Dostaje ode mnie ocenę dobrą. Pomógł mi opanować krwawienie dziąseł, chodź nie opanował problemu całkowicie. Nie piecze przy używaniu. Ponadto dobrze radzi sobie z nagromadzoną płytką nazębną i odświeża oddech.
Jego smak jest raczej intensywny, ale nie zmienia smaku posiłków które jadamy w kilka godzin po umyciu zębów. Co bardzo mi przeszkadzało w eludrilu. Duże nagromadzenie chlorheksydyny może powodować wystąpienie nieestetycznego osadu na zębach, co też było przyczynkiem szukania czegoś łagodniejszego. I to wszystko zaoferował mi Lacalut.
Chodź nad krwawiącymi dziąsłami będę musiała jeszcze popracować, to napewno będę do niego wracać, z nadzieją, że przy długim regularnym używaniu, efekty będą jeszcze lepsze.

Mam spory problem z dziąsłami - dość często spotyka mnie zapalenie, krwawią, są zaczerwienione i strasznie swędzą. Musiałam zmienić pastę i kupić płyn do płukania, żeby jakoś się z tym uporać. Na początku po używaniu płynu Lacalut moje dziąsła jeszcze bardziej dawały się we znaki. Minął jednak tydzień i swędzenie całkowicie ustało. Nie jestem pewna, czy to zasługa tego płynu, aczkolwiek wierzę, że tak. Do tego odświeża. Wielu osobom nie pasuje posmak, jaki zostawia w ustach, mi jednak zupełnie nie przeszkadza. Możliwe, że kupię go kiedyś ponownie.

Lacalut=skuteczność

Pastę Lacalut poleciła mi jakiś czas temu dentystka, jeśli właśnie mamy problemy z paradontozą, ja także pokusiłam się o dodatkowe zabezpieczenie jakim jest płyn do płukania jamy ustnej. Używałam go zarówno w duecie z pastą tej samej marki a także z Elmex.
Opakowanie to butelka w czerwonym kolorze, pojemność 300 ml,mamy tu informację od producenta o właściwościach płynu ma on za zadanie chronić przed paradontozą, próchnicą oraz krwawieniem dziąseł.
Moje zęby są słabe, do tego paradontoza w rodzinie, płyn sprawdził się rewelacyjnie,używany rano i wieczorem w połączeniu z pastą daje niesamowite efekty, dziąsła są zdrowe,mają kolor różowy, nie są napulchnione a jakby ściągnięte, dba o szyjki zębowe, przy myciu zębów dziąsła nie krwawią,płyn także odświeża oddech, jedynie co mi w nim nie pasuje to ....smak.

Kupiłam ten płyn w mega promocji w rossmanoe za niecałe 14 zł z nadzieją iż pomoze mi przy ciążowym zapaleniu dziąseł. Dziąsła bolały mnie i krwawia w zasadzie przy każdym myciu. Płynu używam dwa razy dziennie po każdym myciu zębów i.......
Niestety ale dziąsła jak krwawily tak dalej krwawia :( płyn zupełnie w ttm kierunku nie poradził sobie z moim problemem....
Natomiast, plusem jest to że faktycznie dziąsła przestały mnie boleć.

Płyn ma tylko 300 ml więc nie jest raczej wydajny jeśli używa się go tak jak ja czyli 2 Rayz dziennie.

Ma dziwny posmak - przypomina mi trochę posmak fluoryzacji za czasów szkolnych i utrzymuje się długo jeszcze po wyplukaniu, natomiast ma się wrażenie jakby faktycznie kamień nazebny powoli schodził więc zeby są oczyszczone moim zdaniem.

Skuteczny

Borykam się z problemem krwawiących dziąseł.Dentysta polecił mi pastę i płyn Lacalut Activ. Stosuję ten duet od dawna i jestem zadowolona. Zęby po jego użyciu są czyste i gładkie, oddech jest odświeżony.Jest delikatny ale skuteczny.Nie zawiera alkoholu, nie ma ostrego alkoholowego posmaku.Nie podrażnia dziąseł.Płyn koi zapalne zmiany. Łagodzi ból i obrzęki.
Jednocześnie skutecznie zapobiega osądzaniu się kamienia nazębnego.Płyn jest dostępny w każdej aptece, nie miałam nigdy problemu żeby na niego trafić.
Wydajność standardowa, jak to płyn.Ogólnie polecam bo naprawdę działa.Dziąsła naprawdę przestały mnie boleć.

Przede wszystkim nie piecze. Dobrze odswieza oddech. Uzywam go rano w komplecie z ziolowa pasta Lacalut. Polecam ten duet osobom o wrazliwych dziaslach. Wszedzie dostepny. Niestety dosyc wysoka cena, trudno dostac w promocji i stosunkowo nieduza butelka w porownaniu do innych plynow. Mimo tego polecam :)

Płyn spełnia swoje zadanie. Zęby po jego użyciu są czyste i gładkie. Producent zapewnia brak alkoholu, ale jednak zawiera glikol propylenowy w składzie. Już chyba nigdy nie wrócę do drogeryjnych płynów do płukania ust!

Uważam, że płyn do higieny jamy ustnej jest tako samo niezbędny jak szczoteczka do zębów, pasta czy nic dentystyczna, nie wyobrażam sobie pominąć tego kroku w codziennej pielęgnacji.
Zawsze byłam wierna płynowi Listerine i znowu do niego wrócę, bo jest po prostu lepszy od tego tutaj.

Zalety:
-nie szczypie w trakcie płukania
-stosunkowo smaczny
-delikatny
-dobry skład


Wady:
-cena
-inne płyny (Listerine) dają lepsze poczucie świeżości i czystośći