Nivea, Visage, DNAge Odnowa Komórek, Krem pod oczy 40

Na początku miałam na niego wręcz jakieś uczulenie, pieczenie oczu po użyciu itp. Odstawiłam na jakiś czas, potem spróbowalam jeszcze raz i było już ok, więc może to nie kremu wina była.

Sam krem jednak nie robi za wiele - miałam już o wiele lepsze.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 15ml

Mam 33 lata więc na ten krem jest trochę za wcześnie. Dopiero po zakupie wyczytałam że jest 40+.
Stosowałam codziennie, regularnie wieczorem. Nie zauważyłam żadnej różnicy w stanie skóry wokół oczu, nie wygładziły się drobne zmarszczki, skóra nie jest taka jak obiecuje producent. Jedyne działanie jakie ja zauważyłam to nawilżenie, ale to jest przy każdym innym kremie.
Niezbyt higieniczne opakowanie, wolę tubki.
Cena dość wygórowana jak na kosmetyk, który nie daje żadnego efektu.
Więcej na pewno go nie kupię, bo są inne o niebo lepsze.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Nie jestem grupą docelową dla tego kremu, nie zbliżam się nawet do 40. Chciałam spróbować "czegoś mocniejszego". No i nie wyszło...
Krem ma bardzo lekką konsystencję, moze i nawilża, ale minimalnie. Po półgodzinie czuję się tak, jakbym zapomniała o kremie pod oczy. Kobieta, która ma 40tkę myslę, że potrzebuje bogatszego kremu. Ja go nie polecam, bo od kremu za taka cenę oczekuję wiecej.

Używam tego produktu od:półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań:jedno całe

mimo niezbyt przychylnych recenzji KWC kupiłam. mam sucha, wrażliwa cerę zwłaszcza pod oczami. mam trochę pod 40stke więc kilka zmarszczek się też uzbierało. No i moja zmora - okropne cienie.
Choć producent nie mówi nic o usuwaniu cieni przez ten krem, to muszę powiedzieć, że pd koniec opakowania zauważyłam poprawę. I to znaczną. Co nie zdarzało się w przypadku innych kremów pod oczy, których głównym celem było usuwanie cieni. Poza tym podobała mi się jego wydajność i lekkość. Nie powodował przesuszenia czy też uczulenia. Nic nie mówię o zmarszczkach bo jak na moje lata mam ich stosunkowo niewiele.
Jedyną wadą jest to, że w tydzień po skończeniu opakowania cienie wróciły. Dlatego kupię kolejne opakowanie :-)

Używam tego produktu od: przez 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 słoiczek

Jako prawie grupa docelowa (38) i właścicielka skóry pod oczami w niezłej kondycji niestety nie mogę wystawić temu produktowi pozytywnej recenzji, ponieważ ten krem nie robi NIC! Jest lekki jak puszek przez co nieprzyzwoicie wydajny, wchłania się dobrze, nadaje pod makijaż i to właściwie wszystko, ale nie po to wklepuje się krem pod oczy. Producent napisał: "Skóra wygląda młodziej i staje się bardziej jędrna, a zmarszczki są w wyraźnie zredukowane." Jest to ewidentny bełkot marketingowy. Cudów nie oczekuję, ale na szczęście są przyzwoitsze kremy, które lepiej działają na moją skórę.
PS. Kiedy pisałam recenzje mój synuś rozprawił się z tym kremem wkładając doń paluszki. I chwała mu za to!
Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:1

Krem jest skierowany dla kobiet powyżej 40 r.ż., jednak raz przydarzyło mi się użyć tego specyfiku i już przy nim pozostałam...:). Przede wszystkim kremik ma bardzo fajną, lekką konsystencję i szybko się wchłania. Nawilża, niweluje cienie pod oczami i wygładza okolice oczu, przez co lepiej mi jest wklepać korektor. Ślicznie pachnie i jest bardzo ekonomiczny. Nie wiem czy dobrze robię używając kosmetyku dla cery dojrzałej, jednak tylko ten spełnia moje oczekiwania. Jest wręcz idealny.

* Mam 25 lat, skóra wokół oczu bez widocznych zmarszczek.

Używam tego produktu od: nie pamiętam. Wystarcza na bardzo długi czas.
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem ma dobrą konsystencję, świetnie się rozprowadza i wchłania. Nawilża skórę pod oczami, nie podrażnia. To wszystkie jego zalety.
A wady? Główną wadą to mała ilość zalet :-) Ale do rzeczy; ten krem nie robi nic poza nawilżaniem, a już na pewno nie redukuje choćby najmniejszych zmarszczek. Wydajność średnia.
Generalnie szkoda czasu

Używam tego produktu od:mam go 4 m-ce, ale używałam tylko przez 2. Nie chce mi się go już używać.
Ilość zużytych opakowań: niepełne jedno

Dziwi mnie zalecana grupa docelowa tego kosmetyku, jest podejrzanie lekki jak na mazidło dla dojrzałej cery. Ale co ja tam wiem...
W każdym razie nie zrażona grupą docelową traktuję DNAge moją 27 letnią cerę (zakup nastąpił w wyniku utylizacji kuponu rabatowego 50% na tę linię) i co stwierdzam. Ano jak na mój gust krem jest trochę za lekki. Za mało tłusty. Wręcz ciężko się go aplikuje bo nie chce się początkowo wchłonąć ani rozprowadzić przez tę wodnistość. Mimo to nie doznałam jakiegoś przesuszenia czyli jednak nawilża. Minus za to że moje cienie pod oczami są jakoś bardziej widoczne czyli tutaj nie daje rady. Zmarszczek nie stwierdziłam (ale i tak nie mam), po miesiąca ubyło 1/3 czyli wydajność przeciętna. Nie odradzam, ale w tej kategorii cenowej chyba wolę Avene, choć z drugiej strony dla starszej cery DNAge może być lepszy ze względu na zawartość kwasów. W każdym razie przeciętna - w pozytywnym tego słowa znaczeniu - propozycja, w każdym razie niczym nie ustępuje kremowi pod oczy Hydrazen Neurocalm Lancome którego używałam przedtem...

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1/3

Jeden z moich faworytów na dzień pod oczy ze względu na fantastyczną, lekką i nietłustą konsystencję. Idealnie się wchłania, nie pozostawia klejącej, tłustej warstwy. Bardzo delikatny. Idealny na dzień także ze względu na filtry przeciwsłoneczne. Na noc wolę jednak coś bardziej treściwego - wciąż jestem na etapie poszukiwania faworyta. Polecam dla osób lubiących lekkie kremy.
Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe to ciężko mi ocenić gdyż na mojej prawie 30-letniej skórze pod oczami na szczęście nie ma zmarsczek tylko ledwie zauważalne delikatne linie - ich stan jest bez zmien po zużyciu jednego opakowania kremu dnage (od 18 roku życia stale używam kremów pod oczy, a od paru lat profilaktycznie przeciwzmarszczkowych więc nie mam z tym problemu)
Krem jest wydajny, wystarcza na kilka miesięcy codziennego stosowania
Używam tego produktu od: kilka mies.
Ilość zużytych opakowań: jedno

Edit:
odejmuję gwiazdkę za nieokreśloną wartość filtra - czyli praktycznie brak filtra :(

Cały czas poszukuję dobrego kremu pod moje 37 :) letnie oczy. Może zmarszczek nie mam zbyt dużo, ale skóra jest sucha i jak pergamin. Pół roku temu skusiłam się na ten krem. według mnie efekt byłby taki sam, jakbym w ogóle niczego nie stosowała :(. Konsystencję ma super, zapach też i niestety nic poza tym. Nie mówię, że mi zaszkodził (a raczej mojej skórze pod oczami) ale napewno nie pomógł... szukam dalej...

Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań:1/2

Kremik na zmarszczki, i to nie pierwsze, skoro adresowany jest dla kobiet 35+. Ja jednak skusiałm się wypróbować go już w wieku <30. Jeśli skóra i tak wybiera sobie te składniki, które są jej potrzebne - to nie powinnam żałować. I nie żałuję.

Kremik ma lekką, delikatną konsystencję, która wprawiła mnie w osłupienie. To ma zadziałać?-pomyślałam przy pierwszej aplikacji. Szybko wchłanialny, pozostawiający delikatny, nietłusty film kremik stał się jednak moim nr. 1 w walce z moimi pierwszymi zmarszczkami (jeszcze mimicznymi). Po pierwszej nocy jeszcze większe zdziwienie - połowa moich linii pod oczkami zniknęła! Skóra nawilżona, młodsza, odświeżona. Działanie kwasu foliowego w moim przypadku jak najbardziej stało się widoczne "gołym okiem".

Kremik nakładam tylko na noc, na to jeszcze coś tłustszego (jednak zawsze wolę coś, co jeszcze mnie nocą bardziej "zregeneruje"). Zdaje się, że kwas foliowy działa tutaj nie tyle regenerująco, co złuszczająco. Nie zauważyłam efektu łagodzenia opuchnięć, jak obiecuje producent, bo takowych nie posiadam. Jednak na moje sińce pod oczami nic nie wskórał (ale tego już teoretycznie nie musiał). Wydaje mi się, że pod makijaż byłby też idealny.

Z minusów, których przeoczyć się nie da:
- opakowanie - słoiczek (i brak szpatułki)
- szczypanie skóry pod oczami podczas aplikacji - a moja skóra raczej do wrażliwych nie należy...

Jest to jednak mój pierwszy krem pod oczy, który tak wyraźnie poprawił mi stan skóry pod oczami.

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1/3 pierwszego