Aussie, 3 Minute Miracle, Frizz Remedy Deep Treatment (Odżywka do włosów)

Ma moje rozjaśnione i podatne do kręcenia i puszenia włosy jest idealna. Ma piękny i przyjemny zapach. Świetnie się rozprowadza, włosy po niej są nawilżone, gładkie i pięknie pachną. Z czystym sumieniem polecam.

Przez długi czas miałam problem z mocnym i długotrwałym przesuszeniem włosów. Używałam wcześniej innych produktów, lecz dopiero ten się sprawdził.

Moja włosy były już po pierwszym użyciu całkiem inne. Stały się miękkie, mocne, przyjemne w dotyku, wygładzone, mocno odżywione oraz gęstsze. Kilka kolejnych użyć spotęgowało tylko ten efekt.

I byłby to mój KWC, gdyby nie to, że kosmetyk strasznie przeciąża moje włosy. Pod koniec dnia są one całkowicie oklapnięte, a na drugi dzień przy moim delikatnym przetłuszczeniu włosów wyglądają po prostu źle. Jednak nie radzę innym się tym jakoś szczególnie sugerować, ponieważ mam bardzo dużo gęstych, podatnych na kręcenie włosów i większość masek i odżywek niestety to robi (choć w zdecydowanie mniejszym natężeniu).

Obecnie stosuję maskę raz na tydzień i starcza mi to w zupełności, by moje włosy pozostały odżywione.

Jeśli więc szukasz MASKI, która poradzi sobie z przesuszonymi włosami i nie masz większego problemu z przeciążonymi włosami to jest to naprawdę świetny wybór.

P.S. Nie wiem, dlaczego umieszczono to w dziale odżywek. Na etykiecie pisze, że jest to taka 3-minutowa maska i faktycznie działa jak maska, a nie odżywka.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Wreszcie i ja wzięłam się za testowanie rozreklamowanych 3 minutowych masek do włosów. Nastawiałam się na coś naprawdę fajnego, a tutaj takie małe rozczarowanie - maska jest w porządku, ale nie różni się niczym od tanich, drogeryjnych produktów, które stosuję na co dzień.

<b>Konsystencja:</b> dość gęsty balsam, jasnopomarańczowy kolor.

<b>Zalety:</b>
*faktycznie wygładza włosy, są delikatne i aksamitne w dotyku
*pomaga w rozczesywaniu włosów
*łatwo się zmywa, nie spływa z włosów
*nie obciąża włosów
*nadaje im zdrowego blasku
*wydajność na plus
*a ja jestem fanką tego zapachu - jak słodki syrop, bardzo go lubię
*design opakowania ok
*w składzie aloes, jojoba

<b>Neutralnie:</b>
*cena - średnia półka, ale często możemy spotkać go na promocji

<b>Wady:</b>
*jest problem z wydostaniem resztek gęstego balsamu z tej dość twardej butelki

Poprawna, codzienna odżywka - fajnie dba o kondycję włosów, robi co ma robić, ślicznie pachnie. Wiele jej zarzucić nie można, ale i tak czuję jakiś lekki niedosyt.
Mimo wszystko polecam, warto wypróbować!

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Z tą odżywką wiązałam największe nadzieje, bo ma w składzie aloes&#8230;, o którym wiem (z doświadczenia przy innych odżywkach), że moje włosy bardzo go lubią&#8230; Czy tym razem też go lubiły?

PLUSY:

- opakownaie, opakowanie &#8211; wszystkie odzywki mają to samo genialne opakowanie :)
- gęsta i BARDZO wydajna,
- jak zawsze &#8211; z odżywką Aussie &#8211; włosy świetnie się rozczesują. Po wyschnięciu są miękkie i gładkie&#8230; nie puszą się, a w każdym razie zdecydowanie mniej niż bez maski&#8230;

NEUTRALNIE:

- cena &#8211; identyczna dla wszystkich masek &#8211; opakowanie 250 ml kosztuje ok 30 zł.

MINUSY:

- aromat &#8211; nie będę się powtarzać &#8211; raczej dla dzieci, niż dla kobiet&#8230;
- działanie na włosy kręcone/falujące &#8211; co prawda niewielka tendencja do falowania pozostała, ale &#8230; niewielka&#8230; prawie całkiem wyprostowało mi włosy&#8230; nie tego oczekiwałam :(

Dla mnie &#8211; najsłabsza z testowanych masek od Aussie.

Ale nie dlatego, że nie działa zgodnie z opisem. Bo działa, wlosy zdecydowanie mniej się po niej puszą i elektryzują.

Niestety, u mnie nie sprawdziła się, gdyż jednocześnie wyprostowała mi (niemal całkiem) włosy, a to jest rezultat, ktorego bardzo sobie nie życzę.

Używam tego produktu od: grudzień 2014
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Natknelam sie na to w UK i poszukujac kosmetyku zdolnego opanowac burze moich grubych, lekko falowanych (czy tez raczej wywijajacaych sie we wszystkie strony) i puszacych sie wlosow, postanowilam go wyprobowac. Dodam, ze ze sceptycyzmiem, bo uzywam wielu odzywek \\\\\\\'wygladzajacych/prostujacych wlosy, ktore niewiele daja. Umylam glowe, wpadla znajoma, nie mialam czasu uzyc suszarki i wlosy wyschly naturalnie- zazwyczaj po czyms takim mam takie siano, ze mocze je ponownie i prawidlowo susze - po tej odzywce tylko przejechalam szczotka i mialam piekne, gladziutkie , miekkie wlosy - lepsze niz po innych odzywkach polaczonych prawidlowym suszeniem. Naprawde wygladza, nie elektryzuje, nie obciaza, wlosy sie po niej pieknie blyszcza i nie sa oklaple badz tlustawe, co zdarza sie z niektorymi tego typu kosmetykami. Naprawde polecam. Aha, dosc intensywnaie pachnie- wielu osobom sie ten zapach bardzo podoba ale jest na tyle intensywny. ze moze przeszkadzac amatorkom kosmetykow bezzapachowych. Ja jestem zachwycona i zamierzam przywiezc kilka butelek do Polski:)

Swietna odzywka. Troche droga, ale warta swojej ceny. Przetestowalam juz sporo odzywek i ta jest chyba najlepsza (uwielbiane przez wiele kobiet produkty johna friedy zostaja w tyle!). Mam czesciowo krecone, sianowate wlosy, ktore trzeba modelowac przed wyjsciem z domu, strasznie sie pusza i sa bardzo zniszczone i suche. Po odzywce sa bardziej miekkie i lepiej sie ukladaja. To najlepsza odzywka z tych do kupienia w drogerii i duzy plus za super pomyslowe opakowanie! Aha, szampon sie nie sprawdzil! Lepiej kupic jakis za 1/3 jego ceny, w polaczeniu z odzywka efekt bedzie swietny!

Używam tego produktu od:kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań:kilka

Mimo, ze szampon z tej firmy nie spisal sie to odzywka byla naprawde cudna. Piekny zapach, gesta jak maselko i wloski sa miekkie, pieknie pachna i musze powiedziec,ze uzywam jej do moich pedzli do makijazu jako odzywke i sa naprawde mieciusienkie jak kaszuczka i jeszcze bardziej przyjemne w uzyciu:)

Taki minus to moim zdaniem lekkie obciazenie wlosow,ale to taki maly minusik:)

Używam tego produktu od:2lata
Ilość zużytych opakowań:3

Robi wszystko, co robić powinna:
- regeneruje i odżywia,
- wygładza i niweluje puszenie,
- pozytywnie wpływa na skręt włosa,
- nie obciąża.
A do tego pachnie przyjemnie (wg mnie), ma fajna gęstą konsystencję, wygodną butelkę i jest wydajna.
Kupię jeszcze nie raz :ehem:


Używam tego produktu od: 2,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Wspaniały kosmetyk. Wygładza włosy, dzięki niemu są gładziutkie i nie puszą się na deszczu. Poza tym gratulacje dla wynalazcy opakowania- koniec z rozlewaniem.Szkoda, że produkt jest niedostępny w Polsce

Używam tego produktu od:pol roku
Ilość zużytych opakowań:3

Kurczę jakoś umknęła mi ta recenzja a to przecież trzeba napisać: REWELACJA! Na moje loczkesy w sam raz. Dosyć gęsta, wydajna, zapach mnie nie przeszkadza, a efekt?
Jedwabiste, miękkie ale nie puszące się włosy, rozczesują się ez problemów, loczki są ładnie rozdzielone i nie obciążone. Jak trzeba to daje więcej i wtedy są jakby wygładzone. Ta tubka fajnie działa bo nie muszę odkręcać niczego podczas mycia, tylko wyciskam chociaż nie wiem jak to się ma to trwałości samego kosmetyku?
I tak jestem na TAK i kupie jeszcze napewno.

Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:końćzę 1sze

To był mój pierwszy kosmetyk firmy Aussie i nie ostatni ! Odżywka jest bardzo dobra, oto jej zalety:
+ nawilża i regeneruje
+ nadaje miękkość i połysk
+ NIE OBCIążA :)
+ chroni przed elektryzowaniem
+ zdecydowanie ułatwia rozczesywanie.
Moje włosy nie puszą się, więc nie mogę ocenić jak się odżywka spisuje pod tym względem. Jest to jedna z bardzo niewielu odżywek, które nawilżają,ale nie obciążają włosów skłonnych do przetłuszczania się. Odżywka ma mocny, &quot;kontrowersyjny&quot; zapach. Mnie on odpowiada, ale dla tych, którym nie przypadnie za bardzo do gustu napiszę na pocieszenie ;), że szybko ulatnia się z włosów.Jedynym minusem jest opakowanie. Owszem oryginalne, ale zupełnie nie poręczne.Odżywkę ciężko wycisną przez dziurkę, które jeszcze do tego zamiast zamknięcia ma ...naklejkę, która się odkleja raz i nie przykleja z powrotem. W efekcie kosmetyk jest jakby cały czas otwarty.
Nie wiem czy wrócę do tej konkretnej odżywki , ponieważ chcę wypróbować inne tej samej firmy.
Używam tego produktu od: 2m-ce
Ilość zużytych opakowań: 1