Eucerin, Hyaluron - Filler, Krem wypełniający zmarszczki na noc (stara wersja)

Krem kupiłem zachęcony pozytywnymi recenzjami i nie żałuję. Skóra po nim jest odżywiona, moja lwia zmarszczka się trochę skurczyła :). Krem czuję, że mega mnie odżywia i nawilża. Po maseczce z zielonej glinki sprawdza się naprawdę dobrze. Polecam szczególnie cerom mieszanym :) Nie zapycha - chociaż na początku miałem takie wrażenie, ale okazało się, że to inny produkt. Krem nie wchłania się szybko, pozostawia na skórze świecący film :) ale to krem na noc, wiec jest ok :). Krem wnika w skórę po około 2 godzinach. Ładnie współpracuje z serum z witaminą C :) a nawet nałożonym na niego olejem z pestek malin. Ogólnie polecam!

Co prawda krem wygładził mi drobne zmarszczki na czole i wokół oczu, które były efektem przesuszenia, ale popsuł mi cerę :(

Mam cerę mieszaną, niezwykle wrażliwą, z tendencją do przesuszania. Szukałam kremu przeciwzmarszczkowego, który byłby zarazem bardzo delikatny. Zachwycona mnóstwem pozytywnych opinii na temat tego kremu postanowiłam wydać te 100zł na Hyaluron Filler.

Teraz żałuję wydanych pieniędzy. W przeszłości używałam tańszych produktów, które wykazywały się lepszym działaniem. Skończyłam własnie opakowanie i jestem zdruzgotana - moja cera nigdy nie wyglądała tak tragicznie. Przesuszenie i zmarszczki minęły, ale mam mnóstwo zaskórników, grudek, czerwonych plam i niedoskonałości. Krem był wyraźnie zbyt ciężki i zapychający, moja cera nie poradziła sobie z nim :(
Mam nadzieję, że znajdę lepszy kosmetyk - tym razem będę szukała na niższych półkach cenowych.
Plusy:
+wydajność (przy regularnym stosowaniu rano i wieczorem spokojnie starcza na pół roku);
+radzi sobie z przesuszonymi miejscami i skórkami;
+niweluje drobne zmarszczki;
+ma łagodny zapach;

Minusy:
-ciężka, zapychająca konsystencja;
-nie poprawia wyglądu cery (u mnie wręcz przeciwnie);
-wywołuje niespodzianki w postaci pojedynczych wyprysków;
-ogólny efekt nie wart takiej ceny.

Krem jest wspaniały, już po pierwszym użyciu widać efekty, skóra rano jest gładka, jednolita, przyjemna w dotyku, promienna. Nie będę powtarzać zalet, wszystkie pozytywne opinie potwierdzam. Konsystencja jest taka jak lubię, zapach przyjemny, choć mógłby być mniej intensywny. Dla mnie krem doskonały, tylko wycofują z Polski całą serię Eucerin:((

Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: pierwsze zaczęte

Ten krem w połączeniu z kremem eurerin na dzień, daje bardzo fajne rezultaty, oczywiście nie pozbędziemy się wszystkich zmarszczek, ale na pewno opóźnimy ten proces. Jest zdecydowanie lepszy niż krem na dzień no i nie jest na tyle tłusty żeby zostawiać ślady na poduszce. Lubię go stosować w zimie, w porównaniu do tego na noc.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: nie pamiętam

jest to najlepszy krem jaki dotychczas uzywalam, dobrze nawilza, skora jest gladka, zmarszczki na czole mniej widoczne, kupuje go w bootsie za 27 funtow , nie jest to malo ale krem jest wart tej ceny, polecam rowniez serie Aquaporin

Używam tego produktu od: 10 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2 cale

Zdecydowalam się na ten krem z polecenia kolezanki z pracy. Odkąd kupiłam totalnie beznadziejny krem nawilżający Lancome Hydra Zen za ponad 200 zł w Sephorze bylam przez 3 lata zrażona do kremów innych niż Iwostin Sensitia Półtlustly ;) Jednakże zbliżam się do 30-stki więc postanowilam kupić krem na pierwsze zmarszczki, ktore mi się pojawiły przy ustach oraz pod oczami... Krem kosztował mnie ok. 70 zł w aptece internetowej (polecam tą formę zakupów). Byłam sceptycznie nastawiona ale krem bardzo mi się podoba.
1) nie uczulił mnie, a mam bardzo wrażliwą cerę
2) ma świetną konsystencję (gestą) i ladny zapach świeży
3) doskonale nawilża, a sądziłam, że tylko krem Iwostin jest w stanie zaspokoić moją skorę
4) Wygladza skorę twarzy - jest aksamitna i piękna - komplementy się sypały w pracy ("nigdy nie miałaś tak pięknej świeżej cery) a dotąd i tak uchodziłam za osobę z piękną cerą :)

Krem jest świetny, wczoraj kupiłam jego wersję na dzień dla cery suchej :) Czekam na kuriera :)

Z powodu kiepskich recenzji na Wizażu nie zecydowałam się na krem pod oczy z serii Hyaluron Filler... Jak uda mi się uzyskać próbkę do testu to sprawdzę i ten specyfik.

Krem natomiast polecam gorąco!

Przede wszystkim w czasie stosowania kremu pojawiły mi się wypryski (co mi się nie zdarza). Krem zapycha.
Krem jest wydajny i starcza na 4msc stosowania.

Mam baaaardzo suchą cerę i ten krem jest dla niej zbyt tłusty (szok).
Bardzo przeszkadza mi jego zapach.

Ma ładne opakowanie, niestety szklane, co przy śliskich rękach może skoczyć się średnio miło ;)

Jest to bardzo ciężki krem.

Nie zauważyłam żadnych efektów jeśli chodzi o napięcie skóry, spłycenie zmarszczek (ale nie pojawiły się też nowe).



Używam tego produktu od: 4msc
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Używałam tylko małego słoiczka tego kremu (20ml), który był dołączony do kremu na dzień z tej serii. Jest stosunkowo wydajny - opakowanie starczyło na miesiąc codziennej pielęgnacji. Krem bardzo ładnie i delikatnie pachnie, ma przyjemną konsystencję i dobrze się wchłania. Pozostawia skórę bardzo przyjemną w dotyku.
Na pewno ponowię zakup.

Używam tego produktu od: 1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Dla mnie to jeden z lepszych kremów jakie używałam do tej pory. Uwielbiam go nakładać wieczorem bo pięknie się rozsmarowuje, ładnie pachnie, odczuwa się natychmiastowe nawilżenie. Rano nie mam na twarzy tłustych placków, skora jest bardzo gładka i elastyczna. A do tego jest wydajny i ma bardzo ładne opakowanie. Wg mnie jest porównywalny z 3, 4 razy droższymi kremami z perfumerii, a może nawet lepszy :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 zaczęte

Sięgnęłam po ten krem gdy moja skóra była w opłakanym stanie, zmęczona, szara i przesuszona. Ten krem wyprowadził ją na prostą. Świetnie odżywił. autentycznie zlikwidował drobne zmarszczki na czole, ujednolicił kolor skóry. Sprawdził się w 100% najpierw stosowany samodzielnie potem na serum Skin Ergetic Biotherm. Mimo tego, że jest treściwy nie zapychał. Konsystencja bardzo przyjemna, zapach też. Z całą pewnością sięgnę po niego ponownie.

Trafiłam na ten produkt w momencie, gdy moja skóra była bardzo przesuszona i sprawiała wrażenie, że się zaraz rozerwie jak kartka papieru (pfe, okropne uczucie :)).

Pierwsze zastosowanie: duże zadowolenie, cera nawilżona, zniknęły drobne zmarszczki, które pojawiły się z przesuszenia, brak uczucia napięcia skóry.

Niestety przy dalszym stosowaniu odczułam, że dla mojej skóry ten krem jest ewidentnie za ciężki. Rano budziłam się ze swiecącą strefą T, a czasem z małymi krostkami.
W efekcie po nałożeniu kremu przykładam do twarzy chusteczkę i usuwam wszelki film, jaki tworzy on na skórze.

Dodatkowo zawiera methylparaben podejrzewany o przyczynianie się do powstawania raka piersi oraz Phenoxyethanol, którego stosowanie jest np. zakazane w kosmetykach w Japonii, bowiem przyczynia się do tzw. developmental i reproductive toxicity (zgodnie z scorecard.org)

Cenowo jest to kosmetyk ze sredniej półki, ale uważam, iż nie jest wart swojej ceny.

Używam tego produktu od: trzeci miesiąc
Liczba zużytych opakowań: pod koniec pierwszego

Fajny produkt.
Uzywam z przerwami od kilku lat.
Przede wszystkim - swietnie nawliza, co doceniam szczegolnie w zimie, kiedy ogrzewanie w domu i mroz na dworze wysuszaja skore.

Pozostawia na skorze mila nawilzajaca warstewke, co bardzo doceniam jako posiadaczka suchej skory.

Skora wydaje sie bardziej wypoczeta i rozswietlona rano.
Zero uczulen, mily zapach, super lekko maslana ale nie przetluszczajaca skory konsystencja, a do tego dobra cena jak na kosmetyk apteczny.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 3 op