Beauty Formulas, Henna Treatment Wax (Głęboko odżywiający wosk do włosów)

Mam cienkie i delikatne włosy.

Jako maska zupełnie się nie sprawdziła - obciążyła mi włosy. Stosowałam jako odżywkę (od połowy długości włosów) i tutaj nieźle się sprawdzała - nie obciążała, włosy łatwo się rozczesywały, były miękkie i lśniące - efekt jednak utrzymywał się tylko do kolejnego mycia więc produkt raczej nie poprawi jakości naszych włosów, tylko doraźnie pomoże.

Baaardzo wydajna. Producent pisze o 10 aplikacjach ale mnie wystarczyła na kilka ładnych miesięcy codziennego stosowania, a końcówkę zużyłam jako żel do golenia.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zużyłam kilka opakowań tej odżywki, działa naprawdę fajnie, pod warunkiem, że nie ma się ekstremalnie zniszczonych/przesuszonych włosów. Gdy miałam zrobione ombre i moje końcówki wołały o pomstę do nieba, niestety nie radziła sobie z nimi w ogóle. Natomiast pomijając tą wpadkę z rozjaśnianymi końcówkami, spisuje się naprawdę dobrze :)

Plusy:

+ ma fajną gęstą, woskową konsystencję,
+ jest wydajna,
+ pięknie pachnie,
+ wygładza, zmiękcza i lekko nawilża włosy,
+ jeśli przy nakładaniu omijam skórę głowy to maska nie obciąża i nie przyspiesza przetłuszczania.

Minusy:

- raczej nie wpłynie na wypadanie,
- zastosowana na skalp przyspiesza przetłuszczanie.

Ogólnie polecam - warto ją wypróbować :)

Używam tego produktu od: trudno powiedzieć
Ilość zużytych opakowań: kilka

O dziwo coś mi w końcu pomogło na te przesuszone brzydko puszące sie zelektryzowane końcówki :) Kilka osób napisało że włosy przetłuszczają się po tym - ja używam produktu nie "od głowy" tylko od połowy włosów po końce na 3 minuty (mimo że na opakowaniu jest 5-10 minut) i jest super :) idealne dla włosów przesuszonych rozjaśnianiem. Używam na codzień. Włosy odżywione przy tym nieoklampnięte. Mniej sie elektryzują, końcówki nie napuszone. Do tej pory najlepsza odżywka jaką stosowałam. do tego jest bardzo wydajna. Myśle że starczy na nawet 3 miesiące. Ja używam go codziennie od paru tygodni i jeszcze mam go dużo :)

Używam tego produktu od: pare tygodni
Ilość zużytych opakowań: jeden

KONSYSTENCJA, KOLOR, ZAPACH:
1) konsystencja miękka, lejąca, jednolita formuła,
2) aksamitna konsystencja (nie zawiera grudek),
3) kolor kremowy, odcień różowo-pomarańczowy,
4) wyczuwalny zapach.

OPAKOWANIE:
1) plastikowe, poręczne, praktyczne opakowanie,
2) nie brudzi się, nie pęka, jest wytrzymałe, chociaż uważam, że powinno być bardziej szczelne,
3) opakowanie o pojemności 500 ml jest lepsze, bo można obserwować i kontrolować stopień zużycia produktu.

TRWAŁOŚĆ:
produkt bardzo trwały i świeży, nie psuje się.

DZIAŁANIE:
1) raczej zgodne z zapewnieniami producenta,
2) bardzo dobrze zabezpiecza włosy,
3) zostawia aksamitną, jednolitą warstwę, która nie migruje z włosów i doskonale ją chroni.

ZASTOSOWANIE I EFEKTY:
1) produkt stosowany zgodnie z zaleceniami producenta raczej spełnia swe zadania (produkt nie poprawia trwale stanu włosów);
2) oprócz tego, do czego przeznaczony jest produkt wg producenta, czyli jako maska, zdarza mi się stosować wosk jako odżywkę bez spłukiwania, gdy moje włosy są w złym stanie; wówczas niewielką ilość produktu wmasowuję we włosy i pozostawiam do wyschnięcia, a następnie włosy rozczesuję. efektem takiego działania jest ich lepszy stan wizualny.

WYDAJNOŚĆ I CENA:
stosunek wydajności do ceny nie jest zadowalający (zwłaszcza, jeśli chodzi o opakowanie w tubce).
cena w porównaniu do wydajności jest zbyt wygórowana (ale można kupić ten produkt w korzystnych promocjach "2 w cenie 1").

DOSTĘPNOŚĆ:
produkt trudno dostępny (można go dostać jedynie na zamówienie w aptece internetowej).

bardzo kiepska odżywka o fatalnym składzie..
konsystencja dość gęsta,kolor różowy,zapach dość ładny jednak chemiczny.włosy są całkiem ładnie ujarzmione jednak u nasady strasznie spuszone! koszmar
reasumując zwykła odżywka która jedyne co może nam zapewnić to lepsze rozczesywanie,bo włosów nie odżywi

Używam tego produktu od: 5 mies
Ilość zużytych opakowań: 1/2

Przetestowałam trzy wersje tego kosmetyku:
wosk z avocado, z miodem i odżywiający.

Moim zdaniem powyższe rodzaje odzywki niczym nie różnią się od siebie.
Wosku nie nakładałam na skórę głowy- skład do tego nie zacheca. Używam tej maski jak odżywkę i w takiej roli sprawuje się dobrze. W roli maski natomiast wosk nie sprawdza sie zupełnie.

Odżywka:
nawilza,
wygładza włosy,
ułatwia rozczesywanie,
włosy po jej uzyciu są bardzo sypkie i lśniace.
Wersja odżywiająca wosku ma delikatny i nawet przjemny zapach, który nie utrzymuje się na włosach.
Będę do niej wracać.

Pierwszy raz kupiłam wosk ponad rok temu, kiedy moje włosy były w nie najlepszym stanie. Stosowałam zgodnie z zaleceniami producenta - po myciu, na 15 minut, pod ciepły kompres. Zużyłam całe opakowanie (wystarcza na więcej niż zapewnia producent) i nie widziałam żadnych efektów. Ot po prostu odżywka delikatnie wygładzająca włosy, ułatwiająca rozczesywanie. Żadnego nawilżenia, odżywienia, poprawienia kondycji na dłużej niż do następnego mycia.

Kosmetyk ponownie pojawił się w łazience w marcu tego roku. Stosuję go do umycia włosów po basenie (w tej roli sprawdza się bardzo dobrze, jednak tutaj w KWC oceniam go jako odżywkę do włosów).

PLUSY:
+Konsystencja - nie za gęsta, nie za rzadka. Kosmetyk łatwo rozprowadzić na włosach, jest wydajny.
+Opakowanie - łatwo wycisnąć końcówkę odżywki z tubki, trwała nakrętka, otwór dozujący odpowiednią ilość kosmetyku.
+Nadaje się do mycia włosów (nie uwzględniam w ocenie)
+Cena/dostępność

MINUSY:
-Skład - nic ciekawego. W stężeniu większym niż 1% mamy tylko dwa emolienty (wygładzenie, zatrzymanie wody) i antystatyk (ułatwia rozczesanie, zapobiega elektryzowaniu). Wszystko to, co wartościowe(kolagen, henna) znajduje się za konserwantami - a więc w ilości śladowej.

-Działanie - w sumie adekwatne do składu. Nie nawilża, bo nie zawiera nawilżaczy, nie odżywia bo ilości odżywcze w śladowych ilościach. Wygładza, ułatwia rozczesanie - to trochę za mało jak na preparat do włosów zniszczonych.

Jeśli kiedykolwiek ponownie skuszę się na ten kosmetyk, to jedynie w celu mycia nim włosów. Na pewno nie jako substytut odżywki do włosów.

Włosy niesamowicie odżywione, śliskie , "mięsiste", nawilżone poprostu robi to czego włosy potrzebują . Nie podrażnia skóry głowy a ja nawet nawilża nie obciazajac przy tym włosów. Polecam2 miesiace

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 tuba

Jest to wspaniały ratunek dla moich włosów po farbowaniu ale i nie tylko.

Zalety:
- super nawilżenie
- włosy nieziemsko się błyszczą
- super się układają

Wady:
- włosy szybciej się przetłuszczają, ale stosuję ją raz w tygodniu i jest great !!!

Mój KWC :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: nie pamiętam ale dużo

Nie znam się na składach, więc oceniam tylko jak ten wosk działa na moje włosy.

Używam tego wosku po każdym farbowaniu włosów, trzymam 15-30 minut. Spisuje się świetnie! Włosy ładnie błyszczą, fajnie się układają, wyglądają na zdrowe. U mnie faktycznie tak jak sugeruje producent starcza na 4 użycia, nie żałuję go sobie :)

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 6 po 150ml

wypróbowałam go, po używaniu maski Alterry, która ze względu na zawartośc alkoholu przesuszyła mi włosy. nie spodziewałam się po nim za wiele, dlatego byłam miło zaskoczona :)

konsystencja gęsta, taka jaką lubię, zapach babcino-ciocinych kremów mi nie przeszkadza, no i... ten różowy kolor :D

włosy po tym wosku były takie jak powinny. byłyszczące, gładkie i jakby grubsze, tak jak faktycznie po hennie. nie jest to może jakiś KWC, ale ten ostatni efekt tak mi się spodobał, że na pewno będę do niego wracać :)

do tego cena. często można dostać wosk w promocji :)
minusem jest jego zużywalność. może nie jest tak tragicznie jak pisze producent (3-4 zastoswania), ale i tak bardzo szybko się kończy.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Zacznę od tego, że od lat jestem wierną fanką maseczek Wax, od lat są tak samo dobre i cały czas się ich trzymam. Musiałam, więc wypróbować i wosk. Generalnie jest okej, ale nie powala tak jak maseczki. Z miesiąc (albo i dłużej) nie używałam odżywek (oprócz w sprayu) i zawsze po tak długim okresie gdy kupowałam maseczki było takie wielkie WOW!! Po jednym użyciu diametralna różnica, w przypadku wosku czegoś takiego nie było.

Porównując do innych drogeryjnych odżywek wosk wypada dobrze - włosy stały się gładsze, lśniące i bardziej miękkie.

Jednak porównując do maseczek wax - dużo mniej wydajne. Kiedy odsiedziałam wymagany czas z woskiem przy zmywaniu go włosy trochę się kleiły, plątały.

Ogólnie mogę polecić, ale jeśli ktoś stosował wcześniej maseczki - nie ma co spodziewać się czegoś lepszego ;)



Używam tego produktu od: 2-3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte