Joanna, Naturia, Odżywka z pokrzywą i zieloną herbatą do włosów przetłuszczających się i normalnych

Odzywka w poręcznym opakowaniu , o przyjemnej dla oka szacie graficznej. ma białawą konsystencję i fajny zapach. Konsystencja dosyć rzadkawa, przelewająca sie przez palce. Niestety ze względu na to odżywka nie zalicza się do najwydajniejszych. Niemniej jest bardzo w porządku. Moje dosyć długie , średnioporowate i raczej cienkie włosy po jej zastosowaniu odzyskiwały miekkość i odpowiednie nawilżenie. Według mnie to bardzo lekka odzywka dlatego nie "zabijała " mojej i tak nie zbyt wielkiej objętości na głowie ani nie powodowała przyklapu. Wg moich "włosomaniakowych " kryteriów wypada ok- jest "poprawna". Stosowałam ja również jako pierwsze O w metodzie OMO i tez sie w tej roli sprawdzała. Do tego kosztuje jakies 6 zł wiec można się pokusić i sprzawdzic na sobie. Byc może jeszcze do niej wrócę ale nie planuję tego zaraz po zakonczeniu opakowania ponieważ mimo "poprawności " nie skradła mojego serca ;-)

Odżywka ma bardzo lejącą się, wodnitą konsystencję przez co trzeba uważać żeby wylądowała na włosach a nie przeciekła między palcami. Jak już jest na włosach to jedynym sygnałem, że jest jest jej zapach, bo z włosami nie robi nic. Po jej użyciu moje włosy są jakby tylko po umyciu szamponem. Mało wydajna, bardzo szybko mi się skończyła.

Odzywka ma poreczna butle. Kosmetyk ma delikatny zapach mi srednio sie podoba i strasznie rzadka konsystencje ktora dosliwnie przelewa sie przez palce..

Odzywka ma tonizowac skore glowy i powodowac zeby sie mniej przetluszczala. Nie mam z tym problemu wiec ciezko mi powiedziec.
Wlisy po uzyciu byly takie sobie ale napewno nie byly obciazone ani dociazone czego mi bardzo brakowalo.
Uzywalam tej odzywki gdy naprawde nie mialam juz nic pod reka jakos nie przypafla mi do gustu na szczesvie jest malo wydajna.

Miałam ostatnio problem z przetłuszczającymi się włosami. Skład odżywki wygląda przyjemnie - pokrzywa i zielona herbata, które mają działanie tonizujące, antyłojtokowe, przeciwłupieżowe, wzmacniające i w ogóle super-hiper-cudowne ;P Jak za odżywkę która kosztuje kilka złotych to niezły szok, na prawdę ją polubiłam. Nakłada się ją bardzo łatwo, nie splątuje włosów, robią się one miękkie i puszyste. Na pewno nie raz do niej wrócę :)

Dosyć tania i dobra odżywka do włosów, zawsze była u nas w domu rodzinnym.
Konsystencja bardzo wodnista. Trzeba uważać, żeby za dużo jej nie wylać!
Wygładza włosy.

Skusiłam się na tę odżywkę po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii jednak bardzo żałuje..

Opakowanie, które wykonane jest z dość grubego plastiku, jest bardzo niewygodne w użyciu, butelka bardzo lubiła wyślizgiwać się z dłoni.
Konsystencja, która jest półprzezroczysta i lekko wodnista od początku nie spodobała mi się, niestety odżywka leciała mi między palcami jak woda, co również skutkuje tym iż jest mało wydajna. Wydajność jest na tyle kiepska, że odżywka wystarczyła mi zaledwie kilka dni. To nie jedyny minus tej odżywki największym minusem jest samo jej działanie. Producent obiecuje nam wiele dobrego - jednak ja nie zauważyłam niczego. .

Odżywka nie robiła dosłownie nic z moimi włosami, kompletnie ich nie wzmacniała, a dodatkowo również nie zauważyłam, by pomagała w ograniczeniu przetłuszczania się włosów. Niestety jak by tego było mało, odżywka nie nawilżała, jak również nie wygładzała moich włosów.

Mimo wielu pozytywnych opinii, których się naczytałam, jak dla mnie jedyną trochę pozytywną rzeczą jest zapach, który dla jednych będzie przyjemny dla drugich mniej. Mnie osobiście on nie przeszkadza i jest bardzo przyjemny, lekko ziołowy. Mimo niskiej ceny i bardzo ładnej butelki moim zdaniem produkt ten nie jest godny polecenia i nie warto wydać na niego nawet tych 5 zł..

Dobra odżywka do codziennego stosowania.Nie obciąża włosów,za to ułatwia ich rozczesywanie.Po jej użyciu włosy są błyszczące.Ma dosyć lejącą konsystencję.Jej zaletą jest na pewno niska cena.

Kupiłam ją około roku temu, dawałam jej kilka szans ale za każdym razem byłam zawiedziona. Nie wiem czy ona nie nadaje się do moich wysokoporowatych włosów ale po jej nałożeniu i zmyciu są po prostu okropne,suche, sianowate i nie chcą się rozczesywać.

Mimo szczerych chęci i wielu szans mówię jej :NIE.

Używam tej odżywki od roku i bardzo ją lubię. Po jej zastosowaniu włosy są gładkie i łatwiej się rozczesują.Odżywka ma miły,ziołowy zapach i wygodne,proste opakowanie.Nie trzeba jej dużo nakładać aby dobrze zadziałała,dodatkowo nie obciąża włosów.Jej największą zaletą jest na pewno cena,ponieważ kosztuje niecałe 5 zł

Lubię lekkie odżywki z Joanny - wcześniej używałam tej z makiem a także tej z lnem i ta z pokrzywą jest b. podobna.

Opis moich włosów:
Moje włosy są bardzo trudne w pielęgnacji. W stanie naturalnych (czyli bez jakichkolwiek zabiegów chemicznych) były ciężkie, często miały efekt „naleśnika” czyli włosów przyklejonych do głowy. Dodatkowo przetłuszczające się bardzo mocno – ŁZS, co powoduje dodatkowo problemy na tle podrażnień, łupieżu alergii. Dlatego przeszłam wiele zabiegów chemicznych by choć trochę zmusić je do układania. Miałam wielokrotnie farbowane – od czerwieni (bakłażan, wiśnia), przez brąz po po raz kolejny czerwień – obecnie farbowane na brąz z czerwonymi pasemkami (w planach bordo / wiśnia). Dodatkowo niestety przeszły bardzo ciężki zabieg – trwała ondulacja – niestety został wykonany bardzo źle – za dużo wylanego płynu do skręcania przez co były spalone. Przez to dostały efektu „puchu” co utrudnia jeszcze bardziej pielęgnację. Przez to wszystko lubią lekkie sylikony i inne polimery (jednak w ograniczonej ilości, bo lubią on podrażniać skórę głowy). W stylingu akceptują wyłącznie żele, gumy i pasty oraz lekkie lakiery - pianek nie cierpią (choć ostatnio je testuję i są dni gdy je akaceptują). Kochają bezgranicznie aloes, zioła i proteiny - najbardziej kreatynę i jedwab + glicerynę jako humektant. Nie lubią żadnych olei stosowanych przed myciem, ale w kosmetykach oleje kochają (najbardziej arganowy).

Opakowanie / konsystencja / zapach:
Ta Asia jest podobna jak cała rodzina. Wymienione są ekstrakty na pokrzywę i zieloną herbatę. Opakowanie i konsystencja – takie same jak siostry – leista konsystencja i twarde opakowanie. Ładny delikatny pokrzywowy zapach.

Działanie:
Z powodu braku protein ta wersja Asi jest znacznie lżejsza. Nie obciąż a zatem nadaje się jako odżywka bez spłukiwania. Po niej włosy są odżywione, nawilżone. Puch zlikwidowany. Bez problemu się rozczesują, są miękkie, gładkie, przyjemne w dotyku. Czuć nawilżenie, odżywienie. Są sypkie. Nie obciąża, nie są smętne, ani przyklapnięte. Ma ładny delikatny kreowy zapach i delikatny perłowy kolor. Ta Asia faktycznie nadaje się do używania jako b/s.

Cena / wydajność / dostępność:
Cena sympatyczna, dostępność niezła. Produkt wart zakupu. Jedynie martwi jej słaba wydajność - opakowanie poszło w miesiąc na krótkich włosach - przy dłuższych włosach odżywka starczy na 3 tygodnie. Szkoda, że nie jest ona w większej pojemności.

Czy polecam tą odżywkę?:
Poza tym polecam tą odżywkę jako lekką b/s lub lekką odżywkę do włosów cienkich.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

plusy:
+ świeży zapach
+ rozplątuje
+ nie obciąża

minusy:
- zbyt rzadka

inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie:
- niewydajna
- słaba dostępność
+ niska cena

Plusy:

*Cena- baardzo przystępna
*Zapach- pachnie jak moje ulubione perfumy o zapachu zielonej herbaty
*Wydajność
*Włosy są miękkie
*Dobra do odświeżenia włosów następnego dnia po myciu
*Nie skleja włosów (jeśli się jej nie nałoży za dużo)

Minusy:

*Jeżeli nałoży się jej dosłownie o kroplę za dużo na włosy to mamy gwarantowany efekt przetłuszczonych włosów (choć moje włosy są suche i naprawdę ciężko je przetłuścić czymkolwiek)
*Dostępność- nie spotkałam jej w żadnej większej drogerii, dostępna jedynie na allegro bądź w małych osiedlowych sklepikach
*Konsystencja- dla mnie zdecydowanie zbyt rzadka i wodnista, wolę bardziej kremowe odżywki

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania