AA, Wrażliwa Natura 20+, Aktywnie nawilżający krem na dzień do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii

Bardzo zwykły krem, nawilża delikatnie, nie podrażania, można spokojnie go stosować na okolice oczu. Polecam dla młodej skóry do 20 r.ż. lub do skóry, która nie ma problemów z suchością. Plus za naturalny skład, zapach też przyjemny, słoiczek estetyczny.

Kremik kupiłam bo niestety jestem posiadaczką cery bardzo suchej,a przy tym alergicznej. No i cóż, krem owszem, zadanie swoje spełnia, ale w mojej opinii jedynie dostatecznie. Nie jest to ultra nawilżenie, a nawilżenie delikatne. Moja cera po użyciu marszczyła się nadal. Nie wiem dlaczego, ale krem nawilżający z serii AA nawilża bardziej od tego, rzekomo, ultranawilżającego. Jeśli ktoś nie ma aż takich problemów z cerą, to owszem, polecam. Tym bardziej, że naprawdę nie uczula.

Używam tego produktu od: mniej więcej rok temu używałam
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Krem mnie do siebie nie przekonał. Wielki plus i brawa za skład.
Zapach dość specyficzny - sama nie wiem do czego go porównać. Konsystencja tępawa, ciężka. Miałam wrażenie suchości jakbym nakładała kartkę papieru, a nie krem. Wchłania się przyzwoicie jednak zostawia na skórze tłusty film.
Zdrowym koloryt i blask? Trudno stwierdzić. Osobiście po nałożeniu miałam wrażenie matu i papieru.
Mam naprawdę mieszane odczucia co do tego kremu...Kosmetyk oprócz skuteczności mniejszej lub większej powinien sprawiać, że chcemy go używać, powinna być to również forma relaksu. Tutaj tego nie miałam mimo, że skład jak i słoiczek zachęca i obiecuje wiele.

Używam tego produktu od: ponad m-c
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

To chyba pierwszy krem, po użyciu którego moja skóra nie jest zaczerwieniona :)

+ jest dość lekki, nie pozostawia tłustego filmu
+ nawilża
+ delikatny, nadaje się do wrażliwej skóry
+ konsystencja
+ dość dobrze się wchłania

- duży minus za brak filtrów

Będę go używać, dopóki nie znajdę czegoś równie dobrego, ale z filtrem UVA/UVB

Używam tego produktu od: 2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupuję go, ponieważ będąc uczuleniowcem ciężko mi znaleźć odpowiedni krem.

Używam go żadko, głównie w zimę, bo na lato jest dla mnie zbyt ciężki.

+ Krem nie uczula, dobrze nawilża. Nie jest też drogi.

- Jednak zapycha i cera robi się po nim tłusta

Mam nadzieje, że szybko znajdę jakiś zamiennik koniecznie bezzapachowy. Może mi ktoś pomoże? ;-)

Używam tego produktu od: dwóch lat (w okresie zimowym)
Ilość zużytych opakowań: końcówka drugiego opakowania

Po żadnym kremie nie miałm tylu zaskórników i grudek, co po tym. Pozbywałam się ich bardzo długo i było to męczące, więc krem nie kojarzy mi się dobrze. Zapach mdlący, trochę budyniowaty, nieokreślony. Konsystencja bardzo dziwna, nie mam jej nawet z czym porównać. W słoiku stała, grudkowata, po ogrzaniu w rękach lekka, troszeczkę oleista. Można śmiało nakładać na powieki, nie podrażnia. Za to plus. Ten jeden plus nie obroni jednak kremu. Nie polecam.

Używam tego produktu od: jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: 1 opak.

jeden z najgorszych kremów jaki wpadł mi w ręce..
- OKROPNIE ZAPYCHA !!! i bez tego kremu mam problem z zaskórnikami, a on skutecznie tworzy ich o wiele wiele więcej!
- tłusty i mam wrażenie, że nigdy się nie wchłonie
- tragiczny zapach, sztuczny i mdlący

oddałam krem siostrze, ale ona też go nie używa właśnie z powodu tego zapychania!

jedyne co mi się w nim podoba to... opakowanie

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: troszeczkę 1

Nieprzepadam za nim.

faktycznie nie uczula , nie mam po nim wysypu krost
trójka na plus(cena,dostępność wydajność)
brak filtrów a dla kremu na dzień to spory minus
konsystencja tłusta i dośc ciężka więc nienadaje się dla cery tłustej
kiepsko się wchłania , średnio rozprowadza
krótki termin przydatności 6m , pod koniec zasycha w opakowaniu
może zapychać
pozostawia tłusty filter na skórze
zapachach jest lekki , ładny
ładny słoiczek

Mi ten krem zdecydowanie nie pod pasował. Juz nie mogę się doczekać kiedy go zużyje. Nawilżenie jest lekkie ale nie podoba sie mi on na mojej twarzy ponieważ go czuć. Skóra wydaje się po chwili tłusta a nie nawilżona , czego nie lubię.

Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moja skóra jest dziwna. Już od dawna nietłusta, ale ciągle trądzikowa. Jedyny krem, który jej nie zapycha, to właśnie ten. Bo co tu może zapychać? Tylko gliceryna. Czasem pojawi się kilka zaskórników, ale to nic w porównaniu do twarzy weterana wojennego na przykład po słynnym cetaphilu.
Czasem = nie zawsze, więc nawet nie wiem, czy to od tego kremu. A nawet jeśli - nie zrezygnuję z niego, bo:
*po nim jedynym nie mam wulkanów;
*ufam AA;
*jest wydajny;
*nawilża moją skórę dostatecznie, nie podrażnia, nie zostawia tłustego filmu, szybko się wchłania;
*nałożony grubą warstwą na noc eliminuje zaczerwienienia;
*no i ten skład... ^^ :)

Zostaję przy nim. :)

Używam tego produktu od: kilka miesięcy, może kilkanaście?
Ilość zużytych opakowań: jedno całe, kończę drugie i lecę po trzecie :)

Nie mam skomplikowanej i bardzo wymagającej cery,więc dla mnie ten kremik jest świetny. Dobrze nawilża skórę w dzień, doskonale nadaje się pod makijaż- nic nie spływa, nie waży się. Szybko się wchłania, konsystencja jest lekka- jak dla mnie.
Nie podrażnił, nie uczulił. Bardzo delikatnie pachnie, prawie w ogóle. Dodam również, że wydajny.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Mam suchą cerę i ciągle szukam jakiegoś nieskomlikowanego w składzie i dostosowanego do młodej skóry kremu, który naprawdę by ją nawilżył, odżywił i nie zapychał. Ten krem mi w tym niestety nie pomógł.

+ bardzo delikatny zapach
+ nawilża, choć bez rewelacji
+ niska cena
+ wydajny

- tworzy nieprzyjemną, tłustą powłokę na twarzy, przez co może powodować świecenie się
- zapycha
- nie posiada filtra UVA i UVB

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2 (50 ml)

Myślałam, że skoro skład jest taki super hiper naturalny to krem - jeśli nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi. Ale nie ...
Mam skórę suchą, skłonną do podrażnień. Krem nie robi praktycznie nic, jeśli ktoś potrzebuje dobrego nawilżenia to może śmiało, o tym zapomnieć.
Poza tym - zgadzam się z tym co inna recenzentka pisała poniżej - pozostawia dziwną warstwę na skórze, która maksymalnie zapycha i już po 3-4 dniach mamy wągry jak malowane.
Mnie dodatkowo drażni zapach - dla mnie jest nieprzyjemny. Na szczęście dość szybko znika.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego