IsaDora, Gentle Eye Make - Up Remover Milk (Łagodne mleczko do usuwania makijażu wodoodpornego oczu)

Nigdy wiecej nie kupie!!

Pomyslalam \' o to cos dla mnie !\' Mam wrazliwa skore wokol oczu i liczylam na cud a tu klapa. Podraznil mi oczy, lzawily, szczypaly i byly czerwone.. W dodatku nie zmywal wodoodpornego makijazu. Nie poradzil sobie z maskara z Loreala i eyelinerem Loreala... Kompletna klapa.

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: nie cale 1

Ojej troche zdziwila mnie opinia kolezanki nizej,(moze mleczko bylo przeterminowane?) bo ja mam zupelnie inne odczucia..

Zaczne od tego, ze mam mega wrazliwe oczy, ktore bardzo zle reaguja na wiekszosc mleczek, podczas demakijazu czesto moje oczy szczypia i sa mega podraznione, przekrwione a w reultacie czerwone i lekko napuchniete. W lecie nie ruszam sie z domu bez dobrych okularow przeciwslonecznych, bo inaczej zaplakalabym sie na smierc i musialabym chyba chodzic z zamknetymi oczami, a bol glowy wieczorem murowany.. to samo jesli chodzi o pianki/zele do mycia twarzy.

To mleczko nie podraznialo mnie wogole! moje oczy nie szczypaly i nie byly czerwone. Nie lubilam tylko lejacej, nieco wodnistej kosnystencji - wole bardziej tresciwe, gestrze mleczka do demakijazu, min, dlatego ze nie dostaja mi sie z taka latwoscia do oczu.

Uzywam wodoodpornego tuszu do rzes rowniez z IsaDory i mleczko idealnie sobie radzilo z rozpuszczeniem tegoz wodoodpornego tuszu bez zbednego tarcia itp.

Mleczko nie posiadalo zapachu, mialo bialy kolor.

Odejmuje jedna gwiazdke za:
-> cene (jest drogie.. rownie dobre jest mleczko Celia a kosztuje 5,99! troche dluzej usuwa wodoodporny tusz, ale wazne ze nie podraznia)
-> lejaca konsystencje (ktora mi nie odpowiada)
-> opakowanie bylo strasznie nieporeczne, buteleczka wykonana z twardego malo elastycznego plastiku, ktora utrudniala wydobycie produktu - mleczko musialam stawiac do gory nogami i je wytrzasac.

Kupilabym jesli nie mialabym dostepu np. do sprawdzonej Celii; jesli dostep mam to zdecydowanie wole tansza alteratywe :o)

Używam tego produktu od: ponad 6 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1 cale (wersja podrozna bylo w niej mniej niz 100ml)

Na pewno nie delikatne!
Mleczko tak strasznie podrażnia oczy, że szczypią i łzawią.
Jeszcze gdyby sprawdzało się do demakijażu wodoodpornego, o którym wspomina producent na opakowaniu to bym jakoś to przebolała i zużyła produkt do końca. Niestety nie zmywa maskary z NYC ani Isadory ;) Panda po okiem gwarantowana...

Jedyny plus to taki, że nie ma zapachu. Nic poza tym.
Klapa Isadory.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: połowa miniaturki 12ml