Garnier, Fructis, Oleo Repair, Szampon wzmacniający do włosów suchych, przesuszonych, zniszczonych (stara wersja)

Kiedyś miałam okazje przetestować pomarańczowy szampon do włosów właśnie z tej serii, jednak nie skradł on mojego serca. Patrząc na półki w drogerii stwierdziłam, że może warto przetestować tą wersje. Skusiłam się.
Plusy na pewno za zapach i dużą butelkę. Minusy, że po użyciu szamponu trzeba użyć, również odżywki lub maski aby włosy były miękkie i łatwiejsze w rozczesywaniu. Mam jednak ochotę przetestować kolejne szampony z tej serii. A może nóż widelec inny skradnie moje serducho.


Używam tego produktu od: od trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1, duże

bezkonkurencyjnie się spisuje

Zanim zrecenzuję produkt, warto wspomnieć, że moje włosy z natury są przesuszone (bo kręcone), dość cienkie, często się puszące i trudne do opanowania bez pomocy specyfików nakładanych bezpośrednio na nie do wchłonięcia.
Jak dotąd, uważałam markę Garnier za niszową. Praktycznie w ogóle nie używałam nic z Garniera, a już na pewno nie do włosów. Ten szampon to mega pozytywne zaskoczenie i odkrycie najlepszego środka myjącego do mojego typu skóry glowy. Skóra mojej głowy też jest dość sucha, włosy nigdy nie były nawet w 5% tłuste, zazwyczaj im dłużej niemyte, tym bardziej suche. Na głowie bywają reakcje alergiczne na inne szampony (np. Joanna lub Gliss Kur lub Syoss), a skoro mam włosy kręcone, to często się w nie coś niezauważalnie wplątuje. Nie miewam raczej łupieżu (wyeliminowałam go stosując zamiennie szampony z Head&Shouldersem), ale skóra głowy do najczystszych nie należy.

Kupiłam szampon w Rossmannie, bo był śmiesznie tani w porównaniu z kolegami o mniejszych pojemnościach. Sugerowałam się również śladową ilością olejków, a także tym, że mam kolegę o identycznym typie włosów i Garnier mu służy.

Wad szamponu nie widzę, zatem wypiszę same plusy.
[+] pierwsze słowo opisujące działanie tego szamponu to...ukojenie
[+] włosy są po umyciu odciążone, lekkie, zwiewne
[+] wygładził włosy już po pierwszym umyciu i dzielnie utrzymuje efekty, nie mogłam w to uwierzyć
[+] włosy na drugi dzień po myciu bywają w jeszcze lepszej kondycji niż wcześniej, dzięki temu szampon jest wydajny i ekonomicznie się w niego inwestuje pieniądze
[+] z dośc mocnym wiatrem sobie radzi, problematyczny bywa deszcz, no ale to szampon, a nie lakier.
[+] pachnie ładnie, a zapach nie jest neutralizowany przez odzywki bez spłukiwania: w przypadku moich odżywek dość nienachalnie z nimi wspólgra i nie gryzie nosa
[+] pieni się dobrze, ale nie za mocno - adekwatnie do ilości nałożonego szamponu
[+] być może kompatybilność składników kosmetyków, które używam do pielęgnacji włosów przyczyniło się do tego, ale ułatwia rozczesywanie, a już na pewno nie utrudnia, nie plącze ich
[+] włosy są jakby rozświetlone na końcówkach, odżywione, rewitalizacja natychmiastowa
[+] opakowanie jest poręczne, spore, dobrze się domyka
[+] szampon ma ładny kolor
[+] jest dość ogólnodostępny i cenowo w Rossmannie mi odpowiada
[+] nie psuje skrętu moich włosów, spokojnie przez trzy dni stara się go utrzymywać
[+] włosy po czasie nie opadają, są delikatnie uniesione i "stabilizowane" w odpowiednim stanie, dzięki czemu ludzie po 3dniach pytają mnie: "myłaś dziś włosy? tak ładnie wyglądają"

Dlaczego nie KWC? Ponieważ zapachowo jest ładny, ale nie jest to zapach marzeń. Na pewno jeszcze z Garnierem poeksperymentuję.

Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Plusy
+ wygładza
+ ślicznie pachnie
+ ułatwia rozczesywanie
+ dobrze się pieni
+ konsystencja
+ opakowanie
+ w połączeniu z odżywką tej samej linii widać odbudowę włosów
+ super wydajny

Minusy
- tłuści włosy ( muszę codziennie myć :/ )

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2 duże opakowania

Zakupiony przez inną osobę trafił w moje ręce, a oto moja ocena.

PLUSY:
+ ładny zapach
+ bardzo dobrze się pieni
+ nie uczula, nie podrażnia oraz nie wywołuje łupieżu
+ upiększa oraz świetnie odświeża włosy
+ nadaje blasku
+ ułatwia rozczesywanie
+ dostępność
+ wydajność
+ przyjemne opakowanie, dzięki czemu łatwa aplikacja
+ nie wylewa się
+ konsystencja
+ lekka odbudowa zniszczonych włosów

MINUSÓW nie zauważyłam!

PODSUMOWUJĄC w tym przedziale cenowym na prawdę dobry produkt! Polecam!

Używam tego produktu od: Dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jedno

Dawno temu miałam (nie)przyjemność zetknąć się z innym szamponem Fructis, po czym przyrzekałam sobie, że już nigdy więcej nie sięgnę po żaden produkt tej marki. Jednak czas robi swoje, pozytywne recenzje również, więc skusiłam się, a jakże, w nadziei na znalezienie godnej alternatywy dla innych produktów, które regularnie stosuję. Teraz jednak wiem na pewno, że to był błąd, którego z całą pewnością więcej nie popełnię.
Podstawowym zarzutem, jaki wysuwam jest potworne swędzenie skóry głowy, jakie wywołuje u mnie ten szampon. I żeby była jasność - używam go w rozsądnych ilościach i bardzo dokładnie spłukuję.
Nie ma to jednak żadnego przełożenia na efekt końcowy. Skalp swędzi niemiłosiernie i woła o pomstę do nieba:O Druga sprawa to sztuczny, pseudo owocowy zapach szamponu, który zupełnie nie przypadł mi do gustu. Po trzecie - wątpliwej urody i niewygodne w obsłudze opakowanie, które trudno otworzyć mokrymi dłońmi.
Plusem z pewnością jest dostępność produktu, jego cena, wydajność oraz konsystencja - lejąca, łatwa do rozprowadzenia na włosach. Szampon dobrze się pieni i domywa włosy. Jednak zawartość olejków w składzie, to broń obosieczna. Stosując ten szampon zaobserwowałam bowiem, że szybciej przetłuszczają się u nasady, za to końce paradoksalnie łatwiej się przesuszają i plączą. Zagadka, jak to możliwe, ale niestety tak jest.
Na szczęście znam wiele innych, o niebo lepszych produktów, więc zarówno z szamponem Fructis Oleo Repair, jak i innymi produktami tej marki nie muszę mieć już więcej nic wspólnego.


Używam tego produktu od: Miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1w użyciu

Dla mnie jest to strzał w dziesiątkę. Ze względu na moje łamliwe i zniszczone farbowaniem włosy, postanowiłam zacząć używać szamponu wzmacniającego. Ten okazał się idealny. Nie obciąża włosów, wygładza je oraz nie puszą się po nim. Dobrze się pieni oraz ułatwia rozczesywanie. Czasem, gdy brak mi czasu na użycie odżywki, on sam sprawdza się doskonale. Polecam.

Używam tego produktu od: około miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Kupiłam go, ponieważ testuję teraz szampony z Garniera.

Producent zapewnia, że włosy będą wygładzone i muszę się z nim zgodzić. Ja nie lubię gdy mam gładkie jak kartka włosy, dlatego ten szampon na pewno nie jest dla mnie. Ogólnie jest to dobry szampon. Moje włosy są nawilżone, miękkie, pachnące owocami, konsystencja jest dobra, bardzo wydajny,dobrze myję i się pieni, nie obciąża, nie uczula.

Dobry dla osób ze zniszczonymi włosami i chcących je wygładzić.


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 duży

Jestem zaskoczona negatywnymi recenzjami na temat tego szamponu. Na moich wlosach sprawdza sie świetnie.

Zalety
- dobrze myje
- włosy są dłużej świeże ( myłam je co 2 dni teraz przedłużyło sie do 4 dni)
- nie są suche ani sianowate
- dobrze je nawilża
- wystarczy niewielka ilość kosmetyku co za tym idzie jest mega wydajny
- cena + dostępność

Wady

- nie zauważyłam ich

Nie mogę wypowiedzieć się czy plącze wlosy, gdyż używam odżywki z tej samej serii

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Lubię kosmetyki Garniera, i te do włosów i do twarzy :) Niestety, nie zawsze dobra firma oznacza dobry komestyk:
+ nie plątał włosów
+ cena
+ forma - fajna, może trochę za bardzo lejąca
+ dostępność
+ zapach

+/- nie odżywiał włosów i ich nie nawilżał, ale za to nie narobił im krzywdy

- bardzo słaba wydajność... szampon starczył mi na niecałe 3 tygodnie używania, a nie myłam moich włosów codziennie (długość włosów - dłuższe, ale nie są one grube)
- otwarcie opakowania - z mokrymi dłońmi jest to sztuka otworzyć butelkę szamponu - źle przemyślane!

Miałam odżywkę z Oleo Repair, z której nawiasem mówiąc byłam i jestem bardzo zadowolona. Spodziewałam się tego samego po szamponie.. Niestety, nie każda nazwa ma te same właściwości :)

Używam tego produktu od: przed 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: jedno duże opakowanie

Jako szampon - dobrze myje, oczyszcza skórę glowy, nie powoduje podrażnienia, czy łupieżu.

Wzmacnianie:
O co tu chodzi, włosy mają mniej wypadać? W takim razie wzmacnianie nie działa. A może włosy mają być elastyczne, nie łamać się? Tak, to chyba działa. Moje włosy nie są łamliwe, a po tym szamponie nabawienie się takiej przypadłości - raczej im nie grozi.

Przetłuszczanie:
Nie przyśpieszał przetłuszczania moich suchych włosów.

Blask:
Nie zauważyłam aby nadawał jakiegoś większego blasku. Może włosy nie są tak bardzo matowe jak po zwykłym szamponie, ale wcale nie lśnią.

Miękkość:
Włosy są jedwabiste i miękkie tak długo jak są wilgotne. Po wyschnięciu robią się napuszone i naelektryzowane. Sianowate. Nadal są jednak miękkie. Oceniam użycie szamponu bez nałożenia żadnej odżywki, ale zwykle nakładam jako uzupełnienie jakiś balsam, odżywkę czy maskę.

Rozczesywanie:
Szampon ułatwia rozczesywanie. Mam plączące się faliste, trochę kręcone włosy. Bez odpowiedniej pielęgnacji robią się szorstkie. Ten szampon radzi sobie w tym zakresie doskonale.

Na opakowaniu jest informacja, że szampon dedykowno do włosów nie tylko suchych ale wręcz przesuszonych, miałam więc w stosunku do niego wysokie oczekiwania w tym zakresie. Nie do końca zostały spełnione. Szampon włosy zmiękcza, ale robią się również sianowate, czy nawilża? no nie wiem, trochę tak ale dla mnie za słabo.

Polecam ten szampon, jego działanie nie jest może tak fenomenalne jak obiecuje producent, ale i tak zauważalnie lepsze niż w przypadku wielu innych szamponów do włosów suchych. Pewnie jeszcze go kupię, gdyż nie ma wielu alternatyw, w podobnym przedziale cenowym.



Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

+dobrze zmywa oleje
+nabłyszcza włosy

-po dłuższym używaniu przesusza długość (mam włosy wysokoporowate)
-przyśpiesza przetłuszczanie (u nasady normalne)

Używam tego produktu od: parę miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Od szamponu oczekuję głównie tego, że będzie dobrze mył włosy ale nie przesuszał ich dodatkowo.
I tutaj Fructis Oleo Repair spisał się bardzo dobrze.

+ delikatnie myje, dobrze się pieni (uwielbiam jak szampon dobrze się pieni)
+ jest lekki, nie obciążał moich włosów
+ po użyciu tego szamponu moje włosy były bardzo gładkie i nawilżone

W sumie to szkoda że już się skończył bo moja skóra i włosy bardzo go polubiły :)
Polecam posiadaczkom cienkich i suchych włosów :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: zużyłam 1 całe opakowanie