Eau Thermale Avene, Tolerance Extreme, Creme (Krem do skóry nadwrażliwej i skłonnej do alergii (nowa wersja))

Eau Thermale Avene Tolerance Extreme Creme to krem, który został stworzony z myślą o osobach z nadwrażliwą skórą i skłonnością do alergii. Jest to nowa wersja tego produktu, a ja miałam przyjemność go przetestować.
Jestem pod wrażeniem jego właściwości pielęgnacyjnych. Krem działa delikatnie i nie powoduje żadnego pieczenia ani podrażnienia, co jest dla mnie bardzo ważne. Skóra jest po użyciu kremu miękka, gładka i nawilżona.
Konsystencja kremu jest lekka i łatwo się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Jest to dla mnie duży plus, ponieważ nie lubię, gdy kremy pozostawiają nieprzyjemne uczucie na skórze.
Dodatkowo, krem jest bezwonny, co dla mnie również jest atutem. Lubię prostotę w produktach do pielęgnacji i brak zapachu w tym kremie jest dla mnie idealny.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że Eau Thermale Avene Tolerance Extreme Creme to świetny wybór dla osób z nadwrażliwą skórą i skłonnością do alergii. Polecam go wszystkim, którzy poszukują łagodnego i skutecznego kremu do pielęgnacji swojej skóry.

Krem jest bardzo dobrym produktem łagodzącym i wyciszającym skórę. Stosuję w pielęgnacji nocnej, jako jej ostatni etap. Rano budzę się z wyciszoną skórą twarzy. Kiedy borykam się z niedoskonałościami i używam leku miejscowego od dermatologa to stosuję krem również na dzień, co gwarantuje mi nawilżenie skóry.

Moja skóra: mieszana ze skłonnością do niedoskonałości i zapychania

Krem: Nie jest komedogenny, nie zapycha, nie powoduje powstawania niedoskonałości, bardzo dobrze łagodzi twarz, nawilża. Dla mojej mieszanej cery jest idealny, nie jest za ciężki, ani za lekki.

Stosowanie: na noc jako krem okluzyjny, zamykam nim sera kwasowe / retinol / olej z ogórecznika do odbudowy BHL lub kładę na serum nawilżające na noc. Rano przy widocznym wysuszeniu / podrażnieniu twarzy (np. po zastosowaniu kwasów lub leku miejscowego na Rp od dermatologa).

Opakowanie: ogromnym plusem jest fakt, że opakowanie jest sterylne. Przy moich problemach z cerą jest to bardzo ważne.

Zaletą produktu jest jego krótki skład, minusem z pewnością jest cena (ok. 100 zł/ 50ml), często można kupić produkt w promocji.

pierwszy raz widzę że faktycznie krem może poprawić stan skóry. Mam skórę mieszaną, naczynkową, skłonną do podrażnień,. Borykam się z zaczerwienieniem okolic nosa i policzków szczególnie w okresie zimowym. Dlatego wybrałam konkretnie ten krem-łagodzący podrażnienia. Już po kilku użyciach widzę że moja skóra się uspokoiła, nie reaguje tak na zmiany temperatur. Poza tym jest miękka i nawilżona. Oj na pewno kupię ponownie:)

Zdecydowałam się przetestować krem zachęcona opiniami. Mam skrajnie wrażliwą i alergiczną skórę, nawet większość dermokosmetyków mnie potrafiła uczulić. Ten krem nie tylko nie podrażnia ale i skutecznie łagodzi skórę, dobrze nawilża. Jestem zadowolona z jego działania. I pierwszy raz widzę krem w sterylnej tubce, nie ma dzięki temu żadnych konserwantów w składzie.

Kupiłam zachęcona opiniami i dołączam swoją pozytywną. Mam delikatną i nadważliwą skórę, jak coś wywoła podrażnienie to ciężko ją ukoić. A ten krem daje radę. Czuję taką uglę jak po żadnym kosmetyku do tej pory. Dobrze się go aplikuje, nie roluje się na twarzy, dobrze wchłania. Odpowiada mi zapach i daję ogromny plus za skład, nie ma nic drażniącego dzięki temu jest naprawdę dobrze tolerowany.

Mam cerę tłustą wrażliwą. Z tego względu lubię mieć pod ręką bardzo bezpieczny krem, który zadba o moją barierę hydrolipidową, jednocześnie nie powodując obciążenia i zapychania skóry. Najgorzej jest w sezonie alergicznym: bardzo trudno mi balansować pomiędzy wysypem od ciężkości kremu a wysypem od przesuszenia i podrażnień z powodu alergii. Właśnie na ten czas kupiłam tolerance extreme. Jak tak zachwalany, to powinien się idealnie nadać pod te wymagania.

No i krem podołał świetnie. Nawilżył moją cerę, zdecydowanie pomógł jej się zregenerować, efekty są szybko widoczne (ale moja cera odpowiada w miarę sprawnie na bodźce). Co jest bardzo zaskakujące, spodziewałam się pasty, coś w rodzaju równie przeze mnie lubianego La roche posay cicaplast. Nic z tych rzeczy, krem jest dla mnie o przeciętnej ciężkości: wcale nie jest pastą, nie zostawia ciężkiego, tłustego filmu na twarzy, zostawia welurowe wykończenie. Nie marze się i świetnie się wchłania.
Ja na pewno zakupię kolejne opakowania i jestem mocno zainteresowana także emulsją z tej serii. Ten krem już z założenia nie ma robić efektu WOW, natomiast przy warunkach wydrapanej skóry wokół nosa i oczu z powodu alergii... zdecydowanie robi efekt WOW :) .
Jeśli muszę się przyczepić do czegokolwiek, to konsystencja jest mało apetyczna. To nie jest gładki krem/mleczko, w moim konsystencja była jednorodna, ale się trochę kłaczkowała po wyciśnięciu z opakowania. Na twarzy nie miałam żadnych takich problemów, po prostu wyciśnięty krem jest brzydki :P .

Idealny krem do mojej skóry wrażliwej i alergicznej. Nie tylko zapewnia idealne nawilżenie ale jeszcze łagodzi ewentualne podrażnienia. Nakładam rano i wieczorem, sprawdza się pod makijaż. Ogromny plus za skład, zero zbędnej chemii, konserwantów, substancji zapachowych.

Jestem posiadaczką cery wrażliwej i mieszanej, z tendencją do przesuszania. Jest to mój niezawodny krem, do którego zawsze wracam.
Ma on treściwą konsystencję, która otula twarz jak opatrunek, ale mimo tego dość szybko się wchłania. Stosuję go na noc, działa wyciszająco na cerę, rano skóra jest gładka, delikatna i nawilżona. Dużym atutem jest brak zapachu. Dla mnie najlepszy, mimo wrażliwej skóry nigdy mnie nie podrażnił, a o to nie trudno.
Super rozwiązaniem jest również sterylne opakowanie - nie muszę pamiętać kiedy otworzyłam krem, tylko stosuję do daty ważności podanej na opakowaniu - super rozwiązanie.
Szczerze polecam.

Wklepuje rano po umyciu twarzy i zaraz przed makijażem :) No i jest super! Skóra jest nawilżona, lekka, odżywiona i nawet lepiej mi się nakłada podkład, puder itd

Mój problem to właśnie alergia na różne kosmetyki, głównie na składniki zapachowe :( Avene jest o tyle fajna, bo nie ma zbędnych rzeczy w składzie, faktycznie skupia się na odżywieniu. używam od bardzo dawna i w ogóle nie mam problemu z alergią. Super konsystencja, przyjemnie się aplikuje. Mocnooo polecam!:)

Jestem fanką marki Avene. Jeżeli chodzi o krem Tolerance to kiedyś tam kiedyś miałam również wersję przedliftową. Teraz natomiast wróciłam jak boomerang, bo uwielbiam działanie kremów tej marki. Do sedna. Moja cera naczynkowa. Ba, nawet bardzo naczynkowa. Wrażliwa. Ciągłe zaczerwienienia od stresu, genetyczne, takie tam. Ogólnie cera problematyczna bo dochodzi do tego również trądzik hormonalny. Krem rozprawia się ze wszystkim. Cera jest ukojona, dowilżona, zregenerowana. Uwielbiam ten stan kiedy nałożę go wieczorem a rano moja cera jak gdyby nigdy nic jest gładka, bez przebawień. Żaden produkt tak nie działał. Polecam również do teamu maseczkę Tolerance z tej linii :)

Krem bardzo dobry łagodzący podrażnienia i nawilżający pasuje do mojej cery jestem zadowolona z kupna. Podpisuję się też pod innymi opiniami, które tutaj można przeczytać