Iwostin, Correctin Sensitia, Fluid łagodzący trwale kryjący dla skóry wrażliwej SPF 30

Podkład nie dla mnie - moja cera odkąd go używam bardzo się pogorszyła. Zapycha, niedoskonałości nie goją się najlepiej.

Oj długo będę musiała to naprawiać.

Podkład się w ogóle u mnie nie sprawdził. Mimo iż zaraz po nałożeniu podkład idealnie w topił się w skórę i był niezauważalny, tak po ok 30min pociemniał i zmienił odcień na pomarańczowy. Ponadto skóra wyglądała nieestetycznie przez gródki i przetarcia jakie powstały.

Bardzo lubię testować podkłady z apteki. Pewnego dnia został mi polecony właśnie ten produkt i z chęcią przystąpiłam do stosowania. Mam skórę raczje bez problemów, z lekkimi zaczerwienieniami, cerę mieszaną.
Ten podkład sprawdził się u mnie bardzo dobrze. Ma lekką, kremową konsystencję, którą bardzo przyjemnie się rozprowadza na wszystkie sposoby - palcami, gąbeczką i pędzlem. Mam odcień jasny i idealnie dopasował się do koloru mojej skóry nadając jej efekt "baby skin" bez efektu maski. Kryje moim zdaniem średnio, ale radzi sobie z zaczerwienieniami, które pojawiają się na mojej twarzy. Przypudrowany utrzymuje się na skórze przez cały dzień, z lekkim świeceniem się w strefie T, ale to u mnie normalne. Daje bardzo ładny naturalne wykończenie bez efektu maski - co dla mnie jest bardzo ważne.
Wygodne opakowanie w tubce z bardzo cienką końcówką, które pozwala na dozowanie tylko potrzebnej ilości produktu.

Dostałam ten podkład w aptece. Istotnie nadaje się on dla cery wrażliwej. Jestem posiadaczką takowej i nie zauważyłam, by stosowanie Correctin wpłynęło negatywnie na jej stan. Jednakże trwałość, krycie - ogólnie jakość - pozostawia wiele do życzenia, dlatego moim faworytem pozostaje lekki podkład od Gosh.

ZALETY:
- matowe wykończenie - nie trzeba po nim używać pudru
- jasny odcień - generalnie należę do bladych osób, ale tutaj odcień 01 był w sam raz na moją wakacyjną opaleniznę
- nie zapycha - mam problematyczną cerę, a nie zauważyłam jakiegokolwiek wpływu tego podkładu na jej stan
- nie podrażnia ani nie uczula
- filrt przeciwsłoneczny
- cena
- ładnie się stapia z cerą
- minimalnie oksyduje
- brak zapachu

WADY:
- efekt zmatowienia nie utrzymuje się do wieczora, nawet przy używaniu pudru
- przy przytuleniu do kogoś zmazuje się i zostaje na ubraniach
- podkreśla wypukłe niedoskonałości i skórki
- trwałość - po upływie czasu na twarzy robi się niejednorodny, waży się
- opakowanie - jako że podkład szybko zastyga, niepotrzebny jest wąski dziubek służący do nałożenia bezpośrednio na buzię, bez pomocy rąk; i tak trzeba użyć palców, by go sprawnie rozprowadzić
- tępa, tłustawa, gęsta konsystencja - jak wyżej, trudno go rozprowadzić, poza tym ma się wrażenie nieprzyjemnie tłustej twarzy (niektórzy nazywają to nawilżeniem, ale mi ono nie pasuje :p )

Pierwsze wrażenie było pozytywne: jasny odcień idealnie zgrał się z moją cerą. Miał pudrowe wykończenie. Niestety szybko zaczyna schodzić z twarzy i to w arcybrzydki sposób-mój nos i policzki były nie do odratowania, nawet po interwencji pudru.

Fluid polecono mi w aptece. Mam skórę wrażliwą, skłonną do alergii i rumienia. Chciałam lekkiego kosmetyku, który nie obciąży skóry, delikatnie wyrówna jej koloryt i nie podrażni jej dodatkowo. Mile widziane nawilżenie. Nie lubię kłaść na twarz kilku warstw kosmetyków zależało mi na czymś uniwersalnym. Marka może nie jest z wysokiej półki ale jest znana, dałam się przekonać.

Plusy:
- cena, produkt nie jest drogi,
- konsystencja bardzo "lejąca" umożliwia szybkie nakładanie i łatwo się zmywa.

Minusy:
- najogólniej to farbka w lekkiej emulsji, słabo kryje i pozostawia jakby tłustą warstwę na skórze a nie mam tłustej cery,
- bardzo mocno farbuje, ale kolor szybko spływa z twarzy nawet z deszczem,
- zapycha pory, nie po każdym nałożeniu ale często mnie podrażniała,
- mało przyjemny zapach.

Ogólnie nie polecam, w moim przypadku kosmetyk się nie sprawdził, może posiadaczki bardzo suchej cery będą bardziej zadowolone.


Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 połowa

Kolejny podkład sprezentowany przez kogoś znajomego. Produkt jak na apteczny i firmy która akurat lubię jest całkiem niezły cenowo ale niestety z jego plusami jest gorzej.

Plusy :
+ fajna konsystencja
+ nie zapycha
+ nie uczula
+ jest bardzo delikatny
+ nie czuć go na skórze
+ ładnie zrównuje koloryt
+ cena

Minusy :
- bardzo małe krycie, to raczej krem koloryzujący niż fluid
- nie łagodził podrażnień, ale też ich nie wykonywał
- kolor który posiadam (natural) na pierwszy rzut oka wydawał mi się pasujący, jednak z czasem na twarzy robił się troche żółty, podchodzący wręcz pod pomarańcz
- ścierał się robiąc plamy

Sumując, używam go kiedy potrzebuje jedynie troszkę zrównać koloryt skóry, nie traktuję go jako pełnowymiarowy podkład

Używam tego produktu od: nie pamiętam
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

No cóż-mam mieszane uczucia co do tego podkładu. Kupiłam go gdyż mam skórę skłonną do alergii oraz przesuszająca się od czasu do czasu.

Co mogę zaliczyc do plusów:
+ bardzo łatwo sie rozporwadza
+ kryje niedoskonałości
+ jest bardzo ale to bardzo wydajny
+cena

Minusy:
- już po kilku godzinach twarz się niemiłosiernie świeci
- przy rozprowadzaniu drażni mnie jego zapach, którego nota bene nie czuć przy odkręcaniu tubki
- gdy mam skórę w gorszej kondycji (czyli wyedy kiedy jest przesuszona), fluid jeszcze bardziej podkreśla jej suchoć

Nie wiem czy do niego wrócę.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Mam cerę tłustą, ale matujące podkłady są dla mnie za ciężkie i tworzą efekt maski, którego nie lubię, więc wybrałam iwostin sensitia. Sprawdził się u mnie całkiem nieźle, ale na pewno nie jest to podkład dla każdego. Przede wszystkim nie kryje mocno- dla mnie to plus, bo od podkładu wymagam tylko wyrównanie kolorytu, z czym ten radzi sobie świetnie, a od niedoskonałości mam korektor. Dużym plusem iwostinu jest to, że nie wysusza- a moja cera ma do tego skłonność i źle dobrane kosmetyki od razu powodują pojawienie się nie estetycznych suchych skórek. Jeśli chodzi o trwałość, jest naprawdę niezła- mimo, że jest to fluid łagodzący, a nie matujący, to trzyma się na mojej ekstremalnie tłustej skórze od rana do wieczora. Jeśli chodzi o błyszczenie to nie jest w stanie sobie z nim poradzić, ale jeszcze nie znalazłam takiego podkładu, który by był. Utrwalony pudrem matującym wygląda całkiem dobrze przez ok 4-5 godzin, i nawet przy przetłuszonej cerze nie spływa, choć niestety ,,ciastkuje" się na czole i policzkach, co nie wygląda najlepiej, ale przy tłustości mojej skóry i tak zachowuje się nieźle. Reasumując, idealny podkład dla kogoś, kto nie wymaga bardzo mocnego krycia, idealnie sprawdzi się przy normalnej i suchej cerze, a przy tłustej - całkiem nieźle.

Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: Jedno, w trakcie

mój pierwszy \'aptekowy\' podkład, który okazał się strzałem w 10!
dla mojej delikatnej skóry jest idealny, super się rozprowadza i plusuje również swoją wydajnością, używam go koło 8 miesięcy, przez 7 miesięcy codziennie, a ostatni miesiąc naprzemian z podkładem Bourjois.
polecam osobom z alergiami i delikatną skórą! :)

Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jest to mój pierwszy w życiu podkład z "apteki" i na prawde mnie urzekł. W sumie zdecydowałam się na niego bo był w promocji, a moja cera podczas ciąży bardzo się wysuszyła i stwierdziłam, że może akurat apteka ma coś do zaoferowania konkretnego :) dodam, że interesowały mnie produkty, które głównie nawilżają.

+ odcień idealnie dopasowuje się do cery;
+ równomierne krycie;
+ wygodna buteleczka;
+ bezzapachowy;
+ trwały (nie mniej jednak dodatkowo obowiązkowo nakładm również puder)

Jedyny problem jaki dostrzegłam to:
- dosyć gęsta konsystencja. Jedyny dobry sposób nakładania jaki odkryłam w tym podkładzie to opuszkami, pędzel w tym wyadniu nie spełnia swojej roli.


Używam tego produktu od: 1 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 1 standard w trakcie

Odczucia po zużyciu jednego opakowania mam mieszane, podkład trochę tępo się nakłada i czasami źle rozprowadza. Po nałożeniu jest ladny efekt. Kolor dobrze dopasowuje się do skóry.Nie wysuszał, co dla mnie jest istotne i nie podrażniał mnie. Pod koniec dnia, w niektórych miejscach zmieniał kolor.i oczywiście błyszczałam się w strefie T.
Pod koniec opakowania konstystencja zrobiła się "dziwna" wręcz jakby nastąpiło rozdzielenie emulsji i śmierdział. Z aptecznych kosmetyków preferuję jednak bardziej Pharmaceris..

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno