Eveline Cosmetics, Kompleksowy krem CC rozświetlający 8 w 1

Powiem szczerze,że mam mieszane uczucia w stosunku do tego produktu,albowiem posiada tyle samo wad,co i zalet.
Plusem na pewno jest to,że krem ma treściwą konsystencję.Dobrze się rozprowadza i wtapia w skórę,którą rozświetla,poprawiając jej koloryt.
Jest łagodny dla wrażliwej cery.Nawilża i nie przesusza,ale niestety nie matuje zgodnie z obietnicą.Aby zapobiec świeceniu cery,użycie sypkiego pudru matującego,w moim przypadku stanowiło absolutną konieczność.
Kolejny minus należy się za bardzo krótkotrwały efekt.Mam wrażenie,że krem samoistnie wchłania się w skórę,bo mniej więcej po dwóch już godzinach,wszelkie niedoskonałości na nowo stają się widoczne.Na jego obronę mam jednak to,że moja cera pozostawia wiele do życzenia i niewiele podkładów jest w stanie zamaskować całkowicie to,co chciałabym ukryć.
Podsumowując-uważam,że produkt nie jest najgorszy,jednak sprawdzi się wyłącznie u osób z bezproblemową cerą lub w trakcie letnich dni,kiedy nie chcemy "katować" skóry ciężkimi podkładami,a zależy nam na rozświetleniu opalonej twarzy.

Wypróbowałam wiele podkładów i kremów BB, ale żaden nie dorównał temu. Mam poszarzałą cerę mieszaną z wieloma wypryskami i zaczerwieniami. Ten jeden krem poradził sobie ze wszystkimi moimi problemami skórnymi! Cera od razu wygląda na wypoczętą, rozjaśnioną. Nadaje jej piękny lekko opalony kolor (bez "efektu pomarańczowego") który idealnie dopasowuje się do karnacji. A co mnie najbardziej zdziwiło - idealnie maskuje trądzik i wszystkie inne niedoskonałości!

+ Cera ożywiona, rozjaśniona
+ Nawilżona
+ Naturalny efekt - zlewa się z karnacją
+ Nie trzeba używać żadnej bazy/kremu
+ Super maskuje trądzik i zaczerwienienia
+ Wydajny
+ Bardzo lekki więc cera nie tłuści się tak szybko
+/- tylko lekko matuje (ale patrz punkt wyżej)

- Dali za duże opakowanie, a za mało kosmetyku, więc od początku trzeba wyciskać

Dla mnie stuprocentowo zgodne działanie z opisem producenta :)

Krem przyjemny w uzyciu, ładnie pachnie a dzięki swojej konsystencji, dość skutecznie tuszuje drobne niedoskonałości skóry. W połączeniu z puderm, daje niezły efekt na kilka godzin. Nie matuje skóry, ale za to faktycznie, rozświetla ją i nawilża, jak również zmniejsza widoczność porów. Nie stwierdziłam, żeby je bardzo zapychał. Jego odcień (jasny) pasuje do mojej średniej, jesiennej karnacji. Podobało mi się, jak stapiał się ze skórą. Ostatnio wróciłam do wcześniej używanego, matującego kuzyna BB, którego jeszcze nikt nie pobił.

Używam tego produktu od: 10 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Nawilża, wygładza, faktycznie zmniejsza widoczność porów, ale to przez to, że je zatyka. Po dłuższym używaniu tego kremu niestety pojawiły się u mnie zmiany skórne i nieestetyczne krostki. W moim przypadku nie matuje cery, ale mam problematyczną strefę T, więc nie mam do niego o to pretensji, natomiast myślałam, że skoro jego zadaniem jest rozświetlanie, to faktycznie zredukuje oznaki zmęczenia. Niestety nie. Daję 2,5 za przeciętność, plus 0,5 gwiazdki za SPF 15 i ładne wchłanianie.

Używam tego produktu od: 3 miesiące w okresie wakacyjnym
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Ostatnio coraz częściej sięgam po kremy tonujące niż po podkłady-nie mam specjalnie problemów ze swoją cerą, nie mam więc potrzeby obciązania skóry kosmetykami i to do tego w lato kiedy pot kapie nam z czoła.
Po aplikacji skóra ma ładny koloryt (absolutnie nie pomarańczowy), jest jednolita, znikają drobne zmarszczki jednak drobnych zadrapań (pazurki córci) nie maskuje. Porów też jakoś widocznie nie maskuje. Mam wrażenie że po jakimś czasie skóra go „wciąga“ i po 4-5h nie ma go już na twarzy. Nie matuje, nie rozświetla nie ujmuje nam lat i nie dodaje piękna  Za to ładnie pachnie.
Największy minus- za duża tubka w stosunku do ilości produktu i juz na samym początku trzeba mocno ścisnąć żeby wyjąć produkt co w praktyce oznacza że wyciagam go za dużo. Szukam dalej idealnego CC a tego ani nie polecam ani nie ostrzegam przed nim- ot taki sobie średniaczek, nic specjalnego.


Używam tego produktu od: trzy miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zalety:
\\n- delikatny zapach
\\n- lekka konsystencja (mozna rozprowadzać palcami jak krem)
\\n- nie mam pomarańczowej twarzy,ani efektu maski
\\n- doskonale mi zakrył dość widoczne przebarwienia
\\n- nawilża
\\n
\\nWady:
\\n- malutka tubeczka,która zawiera więcej powietrza niż kosmetyku.

Plusy:
Ładny zapach
Nawilżenie
Przyjemna konsystencja
Krycie
Cena

Minusy:
Kolor jest tak wpadający w pomarańcz, ze niestety nie moge używać kremu wychodząc z domu, wiec leży sobie i czeka aż go ktos przygarnie
Nie matuje


W sumie gdyby kolor był jaśniejszy, nie pomarańczowy, to z lekka pomocą pudru w strefie T byłby jak najbardziej ok.

Używam tego produktu od: Dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: Niecałe pół

Zacznę od tego, że moja cera jest jasna (ale w normie). Skusiłam się na ten kosmetyk ponieważ chciałam mieć krem i coś lekko kryjącego w jednym. Niestety...nie da się.

Użyłam pierwszy raz tego produktu bezpośrednio na dopiero co umytą twarz - po 5 min. czułam jak skóra mi się naciąga i wysycha na wiór :/ ( a w lusterku zobaczyłam suche skórki, których wcześniej nie było :/ ).
Kolejna próba to zmieszanie CC z odrobiną kremu nawilżającego - też lipa bo zero krycia.
Skończyło się na tym, że muszę noramalnie nakładać krem nawilż., później CC, a później jeszcze troszkę przybudrować pędzlem.
Poza tym, ten produkt jest bardzo ciemny - muszę go nakładać też na szyję, żeby się bardzo nie "odcinał".

Reasumując: chciałam zaoszczędzić czas, a mam więcej zabawy niż wcześniej. Mam bardzo mieszane uczucia co do tego kosmtyku. Myślę, że najlepszy będzie latem i to na "niezobowiązujące" wyjścia.

Najlepszy wśród przestestowanych (przeze mnie)

Nadeszła wiosna więc ciężkie podkłady - do szuflady
W poszukiwaniu jakiegoś lekko kryjącego kremu CC i niezbyt dobrymi doświadczeniami z kremami BB Garniera, Bielendy padło na Eveline.
Wahałam się między dwoma Kompleksowy krem CC rozświetlający 8 w 1 a Diamonds&24k Gold, Magical CC Cream, nawilżająco rozświetlający krem 8w1.
Wybrałam ten pierwszy, ponieważ był 10zł tańszy(jakby okazał się beznadziejny szkoda by mi było wyrzucić 30zł w błoto) oraz ma tylko jeden uniwersalny odcień.
Co do obietnic producenta:
- 1. redukuje oznaki zmęczenia - worków pod oczami nie likwiduje ale neutralizuje cenie
- 2. wyrównuje koloryt cery - jak najbardziej! ma delikatny kolor absolutnie nie jest pomarańczowy
- 3. długotrwale i skutecznie matuje - raczej wcale nie matuje
- 4. zmniejsza widoczność porów - tu również działanie minimalnie zmniejszające widoczność ale za to nie zapycha
- 5. koryguje niedoskonałości - krostek nie zakryje ale piegi, delikatne otarcia czy zaskorniki jak najbardziej tak
- 6. rozświetla i energizuje cerę - DUŻE TAK! cera wygląda bardzo zdrowo i to do wieczora :-)
- 7. intensywnie nawilża i wygładza - zgadza się jednak intensywność ciężko ocenić napewno buzia nie jest sucha
- 8.SPF 15 chroni przed UVA/UVB - nie umiem jeszcze tego ocenić

Opakowanie to miękka tubka w kartonowym pudełku - aplikacja jest bezproblemowa
Wydajny - konsystencja podobna do nivea soft
Cena - 18,99zł (rossmann)

Jestem z niego zadowolona i POLECAM SERDECZNIE szczególnie na cieplejsze słoneczne dni


Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Poszłam do Rossmana po BB 8w1 tej samej marki, którym jestem szczerze zachwycona.Wyszłam z bublem :(

Podstawowa, dyskwalifikująca wada tego produktu:

- jest ciemnopomarańczowy!!!

Zalety:

- neutralny zapach
- przyjemna konsystencja

Jeśli chodzi o właściwości pielęgnacyjne, to niestety nie jestem w stanie ich określić bo po pierwszym nałożeniu na twarz od razu o go zmyłam. Być może osoby o znacznie ciemniejszej karnacji byłyby zadowolone, jednak jako posiadaczka jasnej cery nie takiego produktu poszukuję.