Bourjois, Pump Up The Volume (Tusz wydłużający, pogrubiający i podkręcający)

Nigdy nie ufalam cieniom do powiek Bourjois i ten tylko potwierdzil moje przypuszczenia.
Nie do konca wydluza, nie pogrubia. Stosunkowo szybko wysycha.
Opakowanie, w moich oczach powoduje przypuszczenie, ze to nie jest w ogole nie jest kosmetyk kolorowy, tylko jakis glupi i tani gadzet.
Nie lubie po prostu, nie wspominam dobrze (obsypywanie na sam poczatek" i na peeewno nie wroce, prawde mowiac prawdopodobnie nie kupie zadnego tuszu tej marki.

Używam tego produktu od: kilka miesiecy kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

na szczescie dostalam w prezencie, wiec nie mialam wyrzutow sumienia...

plusy
-hmmm... kolor jest ok! naturalny
-nie osypuje sie

minusy
-wydluza? podkreca? pogrubia? wolne zarty!
szczoteczka jest tragiczna. mialam wrazenie ze uzywam tuszu z bazaru za 4 zł.
-pomalowanie rzes tym CZYMS to wielka sztuka.

zdecydowanie nie polecam...

Używam tego produktu od: nie pamietam
Ilość zużytych opakowań: jedno napoczete i wyrzucone

Kupiłam przy okazji innych zakupów na allegro i dzięki bogu że w bardzo atrakcyjnej cenie bo inaczej byłby strasznie...Generalnie nic rewelacyjnego, jak na tą markę spodziewałabym się czegoś lepszego a tu rozczarowanie...zużyłam do końca jedno opakowanie ale ponownie nie zakupię.

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jeden z gorszych jakie miałam okazję przetestwać, co mnie zdziwiło bo jak dotąd tusze bourjois sprawowały sie na moich rzęsach zupełnie przyzwoicie.
Tusz owszem pogrubia rzęsy robiąc z nich zlepione proste druty ;/ Zawsze nakładam 2 warstwy co przy tym tuszu jest wybitnie trudne i wymaga późniejszego rozczesywania inną szczoteczką. Czasami udawało mi się doprowadzić rzęsy do przyzwoitego stanu ale za takie pieniądze spodziewałam sie kosmetyku z którym nie będę musiała tak sie cackać. Nie polecam

Używam tego produktu od: 2 lata chyba u mnie leży
Ilość zużytych opakowań: 1 zaczęte

Kupilam go dawno i przestalam uzywac kilka mies. temu. Gdy przeczytalam opis produktu bylam w szoku bo ten tusz daje bardzo naturalny efekt;) dlatego ma tak malo gwiazdek. Tusz czesto odbijal mi sie na powiekach, dawal bardzo naturalne wykonczenie, lekko wydluzal rzesy, nie sklejal ich. Mam wersje wodoodporna i opakowanie sie lekko rozni(jest zwezone u dolu podobnie jak przy zakretce). Wedlug mnie za drogi.

Używam tego produktu od:roku?
Ilość zużytych opakowań:1

Mam kolor niebieski.
Tusz nie daje efektu o jakim mowa w opisie.
Po nalozeniu jednej warstwy ledwo go widac.
Po nalozeniue drugiej - moje rzesy wygladaja jak druty.
Szczotka nienajgorsza ale tusz szybko wysycha, nalozenie drugiej warstwy jest ryzykowne bo tusz po prostu kulkuje pierwsza warstwe przy probie ponownej aplikacji. Rzesy sa suche i nieprzyjemne w dotyku.
Nie polecam, strata pieniedzy.



Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: jedno i wiecej nie bedzie

Nastepca volume glamour. Tak samo dobry ale z inna szczoteczka(bardziej rzadka). Bardzo lubilam ten tusz(nie wiem czy jeszcze jest w sprzedazy?). Od glamoura moge go odroznic na minus tylko opakowaniem ktorego nie dalo sie ani postawic ani wrzucic do jakiegos pojemnika pionowo i szczoteczka.

Mialam wersje z odzywka. W nakretce bylo miejsce na doczepienie odzywki badz tuszu brokatowego, mozna bylo robic fajne zestawy.

Używam tego produktu od: okolo roku
Ilość zużytych opakowań: 2

tusz ten jest do wyboru w duzej gamie kolorystycznej co mnie niezmiernie cieszy bo nie zawsze lubie miec tylko czarne rzęsy jakieś nudno mi się to wydaje, ale do rzeczy, tusz dobrze się rozprowadzał, nie rozmazywał, nie wykruszał, dośc wydajny- zdecydowanie ponad przepisowe 3 miesiące- ładne poręczne opakowanie i dobra szczoteczka, ja nie jestem fanką tych nowych miękkich silikonowych, dla mnie naprawdę dobry, lepszy od lancoma hypnose a jednak zasadniczo tani:))

Używam tego produktu od:2 lata
Ilość zużytych opakowań:3

Wlasciwie nie mam za bardzo o co sie przyczepic w przypadku tego tuszu. Normalnie uzywam BOrghese, ale teraz pustki w kasie, wiec siegnelam po zapasy ;) Tusz daje naturalny efekt, zadneego efektu pump up, nie skleja rzes, nie osypuje sie. Rzesy po nim nie wypadaja jak w przypadku EL. Nie daje jednak spektakularnego efektu, po prostu normalny tusz na dzien.

Nie kupie raczej, bo moim bezsprzecznym faworytem jest Borghese, ale wiem, ze w razie co mozna do niego wrocic.

Używam tego produktu od:kilka dni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Używałam ten tusz naprawdę parę lat temu i muszę przyznać, że byłam nim zachwycona, bo pięknie unosił moje krótkie rzęsy jednocześnie je podkręcając. Zastanawiam się czemu przestałam go kupować, ale to chyba zbyt wysoka cena jak na wtedy.

Myślę, że do niego jeszcze wrócę, bo nie sklejał rzęs i potrafił je pogrubić, zagęścić. Jak na tusz, który robi wszystko, był rewelacyjny. A i rewelacyjny efekt teatralny bez kruszenia i plam. Podobnie jak Talons tej samej firmy.

Używam tego produktu od:w liceum
Ilość zużytych opakowań: 1 czarny

Kupiłam ten tusz pod wpływem chwili , żałuję,że przedtem nie przeczytałam recenzji Wizażanek i cóż pieniądze wywalone w błoto, ale do rzeczy.
Wady:
- po nałożeniu jednej warstwy nie ma efektu..żadnego!
- po nałożeniu dwóch warstw tusz okropnie skleja rzęsy i bardzo je wysusza
- pomalowane rzęsy są sztywne i wyglądają sztucznie
- chociaż jest niewodoodporny trudno go zmyć.
Zaletą jest to,że tusz nie osypuje się i jest dość trwały. Nie dotrwałam do końca opakowania, bo rzęsy zaczęły mi się łamać i wypadać brrr!

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1 (nie całe)

miałam go bardzo dawno temu, chwilę po tym, jak wypuścili go na rynek.

Generalnie był to czas, kiedy 50zł za tusz wydawało mi się majątkiem (liceum :D), ale po tych wszystkich reklamach itd stwierdziłam, że ten jeden raz kupię jakiś extra tusz, bo na pewno efekt będzie niesamowity.

Kupiłam, w porzadnym sklepie, zafoliowane opakowanie.. A w domu? Porażka. Efekt żaden. ŻADEN! Ani nie pogrubiał, ani nie wydłuzał, no, może kolor miał ładny. Nigdy aż tak nie żałowałam wydanych pieniędzy. Rzęsy, niezależnie od nałożonych warst, wyglądały jakby po muśnięciu odżywką. Miał straszną szczoteczkę. 2 gwiazdki za ładne opakowanie i za to, ze nie sklejał, ale kusi mnie, żeby postawić *.

Oddałam tusz mamie, leżał u niej nieużywany chyba 1.5 roku, bo też jej się nie spodobał. Istny bubel, tusze za 15zł były 100x lepsze. Ten jest dobry dla dziewczyn, które robią makijaż "nic" - tak zwany naturalny - spedzasz 45min przed lusterkiem, żeby wyglądać tak, jakbyś makijażu wcale nie miała. Pump up the volume świetnie się w tej roli sprawdzi.

To było moje pierwsze zetknięcie z tą firmą i nie wiem, czy się przełamię do innych kosmetykow. Tak mnie zraził ten tusz, że omijam Bourjois szerokim łukiem..Używam tego produktu od: dawno temu
Ilość zużytych opakowań: 1 zakupowa pomyłka