AA, VITALlift, Tonik bezalkoholowy

Generalnie od toniku (ani od innych kosmetyków pielęgnacyjnych) cudów nie oczekuję. Uważam, że albo się ma ładną cerę, albo się jej nie ma - to w dużej mierze kwestia genów..Nie ma więc cudów, aby tonik rozjaśnił czy zregenerował cerę, wyrównał koloryt..
Używam tego produktu rano do odświeżenia skóry po nocy. Ma super zapach - rzeczywiście czuć czereśniowe drzewko:) Absolutnie nie lepi się, pozostawia wrażenie czystej buzi. Polecam.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:2 lub 3

Najpierw podkradałam go mamie. Po użyciu odczuwałam takie delikatne przyjemne mrowienie, jakby skóra ulegała uporządkowaniu. Nie pozostawia żadnej tłustej warstwy, ale czegoś mu brakuje.Ogólnie jest fajny. Jednak nie mogę powiedzieć,że to mój tonik. KWC szukam dalej.
ilość zużytych opakowań:1

Normalny tonik, który miło odświeża twarz i nic poza tym. Nie podrażnia,ale też nie rozjaśnia, nie wyrównuje kolorytu i nie regeneruje. Można spróbować, ale w sumie nie ma powodów,żeby to robić. Bardzo ładne opakowanie. Średnio wydajny.

lubię toniki tej marki, tego używam na zmianę z Hydraoxygen i Oligovital. Skóra po zastosowaniu nie ma tłustego filmu, jest odświeżona i doskonale przygotowana na przyjęcie kremu. Z wymienionej trójki ten lubię najbardziej, pozostałe przy dłuższym stosowaniu trochę mnie uczulały.Dałabym 5 gwiazdek, gdyby przy swoich zaletach silniej zwężał pory...

Jest właśnie taki, jaki powinien być tonik, delikatnie oczyszcza, odświeża i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów. Miły zapach.Minus za to, że za szybko mi się zużył.

Bardzo dobry tonik. Ładnie pachnie- podobnie jak cała reszta serii, nie klei się, twarz się po nim nie lepi. Odświeża, nawilża, nie podrażnia,szybko się wchłania- praktycznie zaraz po mozna nakładać krem. Plus za ładne opakowanie- elegancka ciemnoliliowa butelka.