Sensique, Puder brązujący w kulkach

To miał być mój powrót do kultowego za czasów mojej młodości bronzera z Avon i Oriflame.
Ogólnie jest do dość dobry produkt, ładnie się nabiera z kuleczek,
dość mocno się błyszczy więc pod tym względem nie będzie dla każdego.
Szkoda tylko że zamknięty jest w turbo tandetnym opakowaniu ale z drugiej strony jest turbo tani więc coś kosztem czegoś

Perełki kupilam w Naturze zupełnie tego nie planując. Pięknie podkreślają kości policzkowe i co dla mnie ważne maja różne odcienie.
Nie robią plam, ładnie też rozświetlają. Są bardzo wydajne. Kupiłam je jakoś zimą i końca nie widać.

Minusem jak dla mnie jest opakowanie. Zwykłe, przezroczyste, słabej jakości. Zdarzyło mi się, że otworzyło się w kosmetyczce i kulki rozsypały się brudząc przy tym wszystko w koło.

Puder dość fajnie podkreśla makijaż A szczególnie kości policzków, fajnie to wygląda lecz efekt jest słaby za taka cenę nie ma czego oczekiwać. Super jakoś I opakowanie praktyczne w stosowaniu

Kilki sa bardzo wydajne, mam jedno opakowanie juz z rok. Bardzo fajnie naklada sie je na pędzel i później na twarz. Daje fajny efekt rozświetlenia ale jak dla mnie jest za mocny na dzien wiec, stosuje tylko do wieczornego makijażu, jak nie mam czasu na konturowanie.

Produkt oceniam pozytywnie.
Kuleczki wyglądają ciekawie, przy nakładaniu są praktyczne - można na pędzelku znaleźć kilka odcieni (nie ma jednego koloru), więc po nałożeniu na buzię daje to ładny, naturalnie wyglądający efekt. Ponadto, produkt ładnie rozświetla buzie, nadaje blasku. Na samym początku testowania produktu nie miałam na tyle wprawy, aby szybko zaaplikować produkt na pędzelek i przy okazji nie wysypać połowy kuleczek - ale po dłuższym czasie "naszej relacji" doszłam już do wprawy. Trwałość produktu również oceniam na dobrą.

Ten puder towarzyszy mi od wielu lat, jest świetny. Ładny odcień zarówno ten jasny jak i ciemny, dobrze się nakłada, delikatnie rozświetla, jest bardzo wydajny i cena jest niska. Opakowanie plastikowe w którym znajdują się kuleczki w kilku odcieniach, aby brąz był ciemniejszy wyjmuję połowę tych najjaśniejszych kulek i wtedy jest super. Polecam.

Puder nadaje ładny kolor skórze, która wygląda na świeżą , wypoczętą i delikatnie opaloną . Dobrze się rozprowadza i długo utrzymuje na twarzy. Opakowanie jest nijakie i szybko się rysuje

Nie wiem,,,, kulki mnie denerwują bo mam wrażenie że nic na pędzli nie ma. Bardziej dla milosniczek. Delikatnego wokalu. A ja osobiście lubie szybki i konkretny efekt. Niestety nie dla mnie choć ładnie się błyszczą i koloru też ładne... Oddałam. Siostrze ona zachwycona

Nie ma szału

Puder zamknięty jest w dużym opakowaniu co ułatwia nabranie go zarówno małym jak i dużym pędzelkiem, niestety opakowanie bardzo szybko pęka. Zabezpieczony jest dodatkowym wieczkiem, dzięki czemu nie musimy obawiać się, że się wysypie. Po nałożeniu (niestety nie jednokrotnym a KILKUKROTNYM) uzyskujemy nieco metaliczny efekt. Zawarte w kuleczkach pudru drobinki powodują, że skóra świeci się aczkolwiek nie nakładają się one zbyt równomiernie albo ja coś źle robie … Nie utrzymuje się zbyt długo, wymaga poprawek w ciągu dnia. Schodzi w miarę równomiernie aczkolwiek zależy od podkładu i pogody … Kuleczki bardzo szybko się kruszą.

Mam dość opaloną skórę. Nakładany jako bronzer jest niewidoczny. Jedynie jak można go używać to na całą twarz, żeby uniknąć białej poświaty po pudrze albo jak ma się trochę za jasny podkład. U jaśniejszych osób też pewnie się nie sprawdzi bo taki kolor nie nadaje się jako bronzer. W dodatku przez to, że jest w formie kulek ciężko się go nabiera i łatwo można rozsypać te kulki.

Jak na tak niską cenę produkt na prawdę jest dobry. Według mnie idealnie nadaje się do wykończenia makijażu, ma piękny kolor i jest bardzo wydajny. Jedynym minusem jest opakowanie, które po niedługim czasie użytkowania pęka i bardzo się rysuje.

Używałam namiętnie lata temu jako nastolatka do modelowania twarzu kiedy w ogóle nie mówionono tym, ta marka była wtedy mega tania i.mogłam sobie na nią pozwolić z kieszonkowego, opoakowanie było fatalne, zawsze się rozwalało pękało i kruszyło się. Sam efekt był super kuleczki trochę rozświetlały i brązowiły- ładnie modelowały twarz. Jako osoba dorosła na pewno do nich nie wrócę- mam innych ulubieńców.