Receptury Babuszki Agafii, Łaźnia Agafii, Specjalny szampon - aktywator wzrostu włosów

Nazwa szamponu „Aktywator wzrostu” może być bardzo interesująca dla osób które akurat zapuszczają włosy. Zainteresował oczywiście i mnie. Jestem fanką rosyjskich kosmetyków do włosów, więc nie mogło zabraknąć go i na mojej włosowej półce.

Jak na Agafię przystało, zapach bardzo ziołowy, może kojarzyć się z naturalnym kosmetykiem. Do końca nim nie jest, choć myślę że to i tak ciekawsza i bogatsza składowo propozycja niż np. Elseve czy Gliss. A co w nim znajdziemy?

Ekstrakty z: sosny karłowej, ekstrakt z herbaty kurylskiej, ekstrakt z łopianu, ekstrakt z korzenia mydlnicy lekarskiej, olejek z rokitnika, ekstrakt z dziurawca i olejek z syberyjskiego żeń-szenia.
Brzmi naprawdę zachęcająco!

Szampon bardzo dobrze się pieni ale niestety nie jest wydajny. Opakowanie 100 ml wystarczyłoby na jakieś 4 mycia. Ja przelałam sobie produkt do butelki spieniającej i starczył mi na jakieś 8-9 myć. Naprawdę wielka szkoda, że ten produkt nie występuje w większej pojemności.

Czy włosy za jego sprawą faktycznie rosną szybciej? Tego nie wiem, ponieważ używam dosyć sporo różnych kosmetyków do włosów. Ostatnio mam wrażenie, że naprawdę przyspieszyły ze wzrostem, ale czy to zasługa szamponu? Na pewno warto spróbować ponieważ produkt nie jest drogi i ma całkiem przyjemny skład. Raczej nie zaszkodzi.

Czy do niego wrócę? Jeśli pojawiłby się na półkach sklepowych to czemu nie. Natomiast jeśli miałabym znowu go specjalnie zamawiać przez internet to raczej nie. Nie mniej jednak polecam jako ciekawostkę :)

Włosy szybciej rosły i mniej wypadały.

Kiedyś często sięgałam po zestaw szampon i odżywkę, zmieniło się to z wiadomych przyczyn.

Opakowanie jest proste, skromne w formie saszetki z nakrętką. Z tyłu opakowania znajdują się wszystkie czytelne informacje dotyczące produktu w formie naklejki w języku polskim. Długie PAO 12 miesięcy od momentu pierwszego otwarcia. Skład szamponu podany według zaleceń UE.

Pojemność 100 ml wystarczy na dwa tygodnie użytkownika co drugi dzień tak samo w przypadku odżywki. Szampon ma lejącą się konsystencję w kolorze perłowym, należy dość szybko aplikować na głowę i spienić, dobrze oczyszcza skórę głowy oraz włosy. Czas trwania aplikacji umila zapach ziół i kwiatów dla mnie był to zapach bardzo delikatny, przyjemny i odprężający. Włosy po umyciu i zaaplikowaniu odżywki z serii z łatwością można rozczesać i w innym przypadku mam problem i zawsze stosuje odżywkę pod różną postacią sprayu, odżywka do spłukiwania czy bez spłukiwania.
Regularnie stosowana kuracja wzmocniła włosy, przestały wypadać i szybciej rosły, pojawiło się dużo baby hair.
Opakowanie jest lekkie i wygodne w użytkowaniu oraz zabraniu w podróż.

Od tego szamponu (wraz z balsamem z serii "aktywator wzrostu") zaczęła się moja przygoda z Babuszką Agafią. Czy rzeczywiście włosy szybciej rosły? Chyba nie... ale za to po ok miesiacu zauważyłam, że nie wypada ich tak wiele jak dotychczas - a to już coś! Zawsze używałam szamponu w zestawie z dedykowaną odżywką.
Zauważyłam, ze włosy były lśniące, wzmocnione, odżywione i było ich jakby więcej. Tak zachwycił mnie ten efekt, że zamówiłam w drogerii internetowej od razu 15 szamponów i 15 odżywek (saszetki są małe, a ja mam bardzo długie włosy, więc pomyślałam, że zrobię zapasy i na jakiś czas będę miała spokój), bo nie zamierzałam zmieniać już kosmetyków, skoro te były takie świetne.
Jakież było moje zdziwienie, gdy po zużyciu ok polowy zapasów efekty przestały być takie spektakularne, a włosy zrobiły się matowe, jakby obciążone, trochę szorstkie i na dodatek zaczęły się plątać, a nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu!
Zrobiłam research i okazało się, że są to kosmetyki dość mocno proteinowe i przeproteinowałam sobie włosy (stąd te "objawy") - dość długo to trwało, bo aż kilka miesięcy, ale udało mi się ????
Wciąż uważam, że ta odżywka wraz z szamponem to super baza do pielęgnacji włosów, po prostu z umiarem.
No i jeszcze z uwagi na obecną sytuację geopolityczną chciałabym zaznaczyć, że nie kupię ich ponownie tylko i wyłącznie dlatego, że są to rosyjskie kosmetyki.

O słynnym „aktywatorze wzrostu” usłyszałam po raz pierwszy od jednej z klientek (w drogerii, w której pracuję) a później od kolejnej i kolejnej… aż zdecydowałam się osobiście wrzucić go na ruszt :D
I powiem szczerze szampon jest rewelacyjny! Z niezwykłą dbałością myje i oczyszcza zarówno włosy jak i skore głowy. Bardzo dobrze się pieni, ma delikatny i przyjemny zapach a po spłukaniu włos jest nawilżony, gładki i co dla mnie najważniejsze nie splątany (mam włosy rozjaśniane i to był mój częsty problem przez co nie byłam w stanie nałożyć równomiernie maski / odżywki na wszystkie pasma…). Czy aktywuje wzrost? O tym się dopiero przekonam bo aktualnie zaczynam drugie opakowanie (prędzej nazwałabym to saszetką :D)
Uwielbiam produkty Babuszki Agafii. Szkoda tylko, że pojemność taka mała :(

Jak dla mnie rewelacja! Moim problemem było nadmierne wypadanie włosów. Sięgnęłam po ten szampon za namową i faktycznie po systematycznym stosowaniu zauważyłam poprawę a nawet pojawiły się baby hair! Szampon ma lekko ziołowy zapach. Nie obciąża włosów, nie przetłuszcza ich. Włosy są po nim błyszczące i wygładzone.

Działanie to jedno, ale o co chodzi z tym składem??!

Szampon kupiłam w Lidlu, zależało mi na bardziej naturalnym składzie bez mocnych detergentów. Jakież było moje zdziwienie, kiedy w domu zaczęłam analizować tekst na opakowaniu...

OPAKOWANIE
Nietypowa plastikowa saszetka o małej pojemności 100 ml zaopatrzona w zamknięcie z korkiem.

WNĘTRZE
Mlecznobiały, lejący płyn o zapachu kojarzącym się z lasem iglastym.

SKŁAD
Ten bezpośrednio na opakowaniu różni się od tego zamieszczonego na naklejce w języku polskim. Na opakowaniu pełen jest naturalnych składników. Na naklejce znalazły się trochę inne detergenty, substancja pochodzenia syntetycznego i kontrowersyjne konserwanty(!). Czy ktoś mi wyjaśni o co chodzi?

DZIAŁANIE/EFEKT
Szampon pieni się umiarkowanie, dobrze myje włosy, pozostawiając je trochę szorstkie. Na szczęście ten efekt niweluje odżywka i finalnie nie mam problemów z rozczesywaniem czy układaniem włosów.

Produkt nie podrażnił, nie uczulił. Nie zauważyłam też nadmiernego przetłuszczania, włosy myję jak zwykle, co dwa dni.


Dla mnie jako świadomej konsumentki, rozbieżności w składzie są nieakceptowalne. Rosyjskie kosmetyki naturalne są bardzo tanie, pewnie nie zrezygnuję z nich całkowicie, ale podejdę do nich z dużą dozą ostrożności.

Bardzo lubie produkty Babci Agafii i chetnie testuje nowe rzeczy, co skłonilo mnie do zakupu szamponu. Przy moim typie włosów dobór szamponu jest istotny - włosy sa rzadkie i cienkie. Na szczescie szampon Babci Agafii nie zawiódł, nie obciażył moich włosow i nie wygladaly tez na oklapniete czy nazbyt szybko przetłuszczone. Ma lekko ziołowy zapach, dobrze oczyszcza skore głowy. Szampon kupiłam również ze względu na opakowanie - moim zdaniem idealne do podrozy, nie zajmuje dużo miejsca i nie jest ciezkie. Do tego świetny sposob zeby sprawdzic produkt o malej pojemnosci i nie przeplacic. Jesli chodzi o wlasciwosci aktywujace wzrost wlosow... Ja ich nie zauwazylam. Ale mysle ze opakowanie jest zbyt male żeby ocenic to na podstawie takiej ilosci produktu na dlugich wlosach. Ogolnie oceniam ten produkt dobrze :)

Szampon jest przeciętny, mam włosy niskoporowate po umyciu są one błyszczące i miękkie, szampon ma delikatny zapach. Opakowanie jest według mnie niepraktyczne, nie zauważyłam baby hair.

Szampon kupiłam bo zmagam się z problemem wypadających włosów m miał być uzupełnieniem kuracji. a stosowałam kilka saszetek i wyrobiłam sobie opinię. Ogólnie szampon działa, rzeczy iście włosy zaczynają rosnąć szybciej. Nie zgodzE się jednak z tym że rosną silniejsze bo przy złej pielęgnacji znowu zaczynają wypadać. Co najgorsze podczas całego stosowania włosy strasznie mi się przetluszczaly. Nie wiem czy to za sprawą składników czy po prostu tendencji moich włosów. Niestety natychmiast po umyciu były blagie i oklapnięte a na drugi dzień wymagały ponownego mycia. Znalazłam inny zamiennik który również fajnie działa na wzrost włosów a ich tak nie obciąża więc do tego szamponu już nie wrócę. Chociaż wiem że ma wiele pochlebnych opinii i u wielu się sprawdził. Moim zdaniem nie jest dla każdych okolicznościach włosów. To pewnie kwestia porowatości włosów. Cena jest przystępna więc mimo wszystko warto wypróbować u sprawdzić jak się akurat u Ciebie sprawdzi. Zapach jest ziołowy ale wcale nie nieprzyjemny. Konsystencja typowa dla szamponu a przy myciu wyczuwałam już szorstkość więc warto zastosowac od razu odżywkę.

Szampon naprawde dziala.Kupilam już kilka opakowań.zawsze ratował moje włosy kiedy zaczęły wyglądać. MA specyficzny zapach, ale nie przeszkadza mi.Jest wydajny i za taka cenę naprawdę warto. Ma lejaca się konsystencję. Moglby miec wieksza pojemnosc szkoda ze nie ma wiekszych opakowan. Nie niszczy wlosow ani skory glowy.

kupiłam w Rosku na promocji za 8 zł.

Szampon znajduję się w małym opakowaniu,ma kolor lekko kremowy,ładnie pachnie.

Włosy są po umyciu mocniejsze,mniej wypadają.Szampon jest wydajny,starcza spokojnie na około miesiąca ( myje włosy 2 x w tygodniu ) Po ponad 3 tygodniach zauważyłam małe włoski.

Także super,bo widać efekt.A lubie takie szampony które działają,są tanie i wydajne.

Ciekawe opakowanie jak na szampon i niestety muszę przyznać, że nie szczególnie mi pod pasowało. Jeśli chodzi o zapach to jest ziołowy, niedrażliwy. Produkt jest bardzo wydajny, dobrze myje włosy już niewielką ilością. Jednak niestety szczególnego wzrostu włosów nie zauważyłam.