Ziaja, GdanSkin, Rozświetlający balsam do ciała

Balsam ma lekką konsystencję. Doskonale rozprowadza się na skórze i szybko wchłania nie zostawiając na skórze lepkiej warstwy. Opakowanie jest wygodne starannie. Aplikator pozwala na higieniczne wydobycie odpowiedniej ilości balsamu. Balsam posiada delikatny zapach. Pozostawia skórę nawilżoną i miękką. Dobrze wygładza. Jest wydajny, u mnie przy regularnym stosowaniu starcza na około 1,5 miesiąca.

Uwielbiam ten balsam

Balsam pierwszy raz kupiłam jakieś 2 lata temu, od tamtej pory jesteśmy nie rozłączni. Największym plusem jest jego obłędny zapach. Poza tym fajnie się rozprowadza, a co najważniejsze nie lepi się i szybko się wchłania oraz pozostawia na skórze delikatną poświatę. Jest też wydajny. Jego zaletą jest fajne opakowanie, pompka znacznie ułatwia aplikację i jest wygodna. To świetny balsam w bardzo dobrej cenie, łatwo dostępny stacjonarnie i w drogeriach internetowych.

Dobry na lato

Balsam Ziaja GdanSkin kupiłam, kiedy chciałam rozświetlić swoją skórę ale nie mieć na sobie miliona drobinek brokatu który mógłby zostać na ubraniu i wszędzie gdzie usiądę.
Spełnił swoje zadanie. Nie jest to typ balsamu kto ma w sobie drobinki, ale bardzo ładnie podkreśla koloryt skóry, dodatkowo gwarantuje nam nawilżenie.
Nie zostawia na skórze tłustego filmu, dobrze się wchłania co pomaga podczas upałów bo nasza skóra się nie klei.

Opakowanie z pompką jest bardzo praktyczne, już jedno naciśnięcie pozwala na aplikację dość dużej ilości produktu.

Balsam charakteryzuje się bardzo wygodnym opakowaniem co zdecydowanie ułatwia użytkowanie produktu.

Balsam charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem delikatnym. Dobrze się rozprowadza nie tworząc smug.

Produkt wydajny szybko się wchłania. Nie pozostawia lepkiego filtru ani tłustej warstwy.

Balsam dobrze nawilża skórę, wygładza jedynie nie zauważyłam by rozświetlał.

Produkt wydajny i cena niska.

Jak dla mnie jeden z najlepszych balsamów jakie miałam ????.
*Ładnie pachnie, aczkolwiek ciężko mi jest opisać ten zapach, jakby lekko kokosowy?
* jest wydajny, wystarczy niewielka ilość aby nawilżyć daną część ciała
*ma delikatne drobinki rozświetlające, nie jest to typowo rozświetlający, szczerze po opisie spodziewałam się czegoś więcej. Ale to dobrze, bo nie lubię świecących balsamów
* dobrze nawilża
* nie klei się, szybko się wchłania
Zużyłam już kilka opakowań, a to nie zdąża się zbyt często. Kupiłam z polecenia koleżanek i nie żałuję.
Ten zapach mega kojarzy mi się z wakacjami

Seria Gdanskin to świetna seria a na szczególną uwagę zasługuje rozświetlający balsam do ciała, który bardzo skuteczne i długotrwale nawilża skórę suchą.
Balsam ma przyjemną kremową konsystencję a po rozprowadzeniu na skórze odczuwa się przyjemny efekt miękkiej i mocno nawilżonej skóry.
Zapach balsamu jest świeży i nawiązuje nutą zapachową do pozostałych kosmetyków z linii Gdanskin.
Balsam posiada 90% składników pochodzenia naturalnego.
Opakowanie wyposażone jest w dozownik z pompką co jest higieniczne i praktyczne. Cena balsamu jest zgodna z jakością.

Balsam zamknięty jest w butelce z pompką. Z jednej strony to dobrze, a z drugiej ciężko wydobyć produkt, kiedy zostało go dosyć mało w opakowaniu. Musiałam rozkręcać opakowanie. Konsystencja balsamu jest jak na balsam przystało - nie za gęsta i nie za rzadka. Jego wydajność jest ok. Produkt ma jasną barwę o przyjemnym dla mnie zapachu. Balsam ma dosyć długi skład i w tym składzie nie spodobała mi się obecność silikonu, Sodium Acrylate.
Mam skórę średnio wymagającą jeżeli chodzi o nawilżenie. Balsam na ogół sobie radził z nawilżaniem mojej skóry, zazwyczaj nie zapychał. Nie zauważyłam jednak rozświetlenia skóry. Podsumowując jego działanie zgodnie z obietnicami producenta: nie wszystko się pokrywa z opisem, działanie kosmetyku jest przeciętne. Za to cena jest przyzwoita :).

Balsam charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem oraz kremową delikatną konsystencją. Posiada wygodne opakowanie co zdecydowanie ułatwia aplikacje. Balsam nie tworzy smug. Szybko się wchłania i nie pozostawiając lepkiej warstwy. Balsam pozostawia miękka i gładką skórę. Produkt wydajny i cena niska.

Seria GdanSkin to jedna z moich ulubionych serii marki Ziaja. Uwielbiam zapach tych kosmetyków, kojarzy mi się z morską bryzą.
Balsam do ciała spisał mi się bardzo dobrze. Zamknięty w poręcznej buteleczce z pompką. Dzięki pompce łatwiej jest aplikować odpowiednią ilość produktu. Nie zauważyłam co prawda rozświetlenia skóry, ale nawilżenie i odżywienie już tak. Wydajny, mimo dość małej pojemności jak na balsamy z tej firmy. Idealny na letnie dni, ponieważ szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze.

Za ten zapach to można się dać pociachać. Tak się w nim zakochałam, że zakupiłam cały zestaw kosmetyków z tej serii. Jest obłędnym rześkim zapachem wakacji, szacun dla tego kto wymyślił ten zapach i połączył z tą nazwą. Przechodząc do pozostałych walorów produktu, to na plus również opakowanie z pompeczką, które jest bardzo wygodne. Sam balsam ma dość lejącą formułę, ale niezupełnie płynną, jest po prostu leciutki i z łatwością się rozprowadza, nie trzeba go długo wałkować po skórze. Podobnie szybko się wchłania! Ale jeśli sądzicie, że skóra pozostaje po wchłonięciu sucha jak wiór, to nic bardziej mylnego. Mamy tu dziwne do określenia uczucie jakby dobrze nawodnionej, napitej, mięciutkiej skóry. Ta miękkość i rześkość skóry pozostaje nawet następnego dnia po aplikacji, także obietnice producenta o nawodnieniu jak najbardziej uzasadnione.

Balsam kupiłam z kilkoma innymi kosmetykami Ziaji, musiałam przetestować jego działanie zaraz po zakupie, bo bardzo spodobał mi się jego zapach. Pachnie pięknie, świeżo, nie drażni ani nie przytłacza. Bardzo go lubię, zaczynając od butelki, super że ma pompkę, przez co łatwo wydobyć nam produkt z opakowania, butelka minimalistyczna, jak to Ziaja, co też mi bardzo odpowiada.
Konsystencja jest lekka, ale nie całkiem rzadka. Bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy na skórze, niestety rozswietlenia też nie, nie przeszkadza mi to akurat, ale jeśli komuś zależy na rozswietleniu to tym balsamem się zawiedzie.
Skóra nawilżona, miękka i delikatnie pachnąca, zapach nie utrzymuje się jakoś super, ale przez jakiś czas jest wyczuwalny. Bardzo lubię miękkość jaka ten balsam nadaje mojej skórze, szczególnie jeśli pierw zrobię porządny peeling. Serdecznie polecam, na pewno kupię kolejne opakowanie.

Balsam od marki Ziaja niestety nie daje obiecanego efektu rozświetlającego, ale bardzo dobrze nawilża i zmiękcza naszą skórę. Posiada lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję.

Jako posiadaczka dosyć suchej, wrażliwej i reaktywnej skóry bardzo cenie sobie stosowanie dobrych jakościowo balsamów do ciała, które pozytywnie wpłyną na jej kondycję i zapewnią jej ładniejszy, zdrowszy wygląd. Bardzo chętnie testuję także wszelkiego rodzaju nowości czy propozycje, których jeszcze nie miałam okazji stosować, a z jakiegoś powodu jestem ich bardzo ciekawa. Tak samo było z recenzowanym produktem od marki Ziaja, a właściwie z całą serię o nazwie GdanSkin. Jako dumna mieszczanka Gdańska byłam bardzo zainteresowana tym, co kultowego producenta zainteresowało właśnie w tym mieście, że stworzył całą serię kosmetyków nim inspirowanym. Na pierwszy ogień poszedł właśnie balsam do ciała, o którym czytałam naprawdę wiele pozytywnych opinii.

Produkt zamknięty został w opakowaniu o pojemności 300 ml. Cena regularna tego produktu wynosi około trzynastu złotych, także moim zdaniem jest to bardzo zachęcająca kwota. Butelka tego kosmetyku wykonana została z grubszego plastiku w kolorze morskiej niebieskości. Za pomocą białej czcionki przedstawiono tutaj najważniejsze informacje o produkcie, takie jak logo jego producenta, jego nazwę, zalecany sposób użytku, dłuższy opis czy rzecz jasna skład, ale znajdziemy tutaj jeszcze linearną grafikę gdańskich kamienic. W rolę aplikatora wciela się tutaj pompeczka o białej barwie.

Balsam posiada naprawdę leciutką, kremową konsystencję. Pachnie delikatnie, typowo ''kosmetycznie", nie ukrywam, że nuty te są trudne do zdefiniowania, ale z pewnością nie są one ani jakieś kwiatowe, ani słodkie, ani owocowe. Wydaje mi się, że jest to naturalny zapach nawilżających składników z tego kosmetyku, bo w końcu ich tutaj nie zabraknie. W składzie tego produktu umieszczono między innymi szantę zwyczajną, kocankę nadmorską czy babkę drobnolistną.

Kosmetyk od około miesiąca jest przeze mnie stosowany codziennie wieczorem. Jego lekka konsystencja sprawia, że wchłania się naprawdę bardzo szybko, ale nie zabrania mu to działać bardzo dobrze w kwestii pielęgnacyjnej. Produkt przede wszystkim niesamowicie nawilża naszą skórę. Pozostawia ją bardzo miękko oraz wygładzoną i zregenerowaną. Niestety brakuje mi tutaj tego obiecanego efektu rozświetlenia skóry, dla którego tak właściwie zakupiłam ten produkt.

Balsam od marki Ziaja niestety nie daje obiecanego efektu rozświetlającego, ale bardzo dobrze nawilża i zmiękcza naszą skórę. Posiada lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję. Jest niedrogi i całkiem wydajny. Szczerze mówiąc to polecam, nawet tym bardziej suchym skórom.