Dodanych produktów: 0
Napisanych recenzji: 4
A miało być tak dobrze
No szkoda mi to pisać. Wspieram inti oraz kosmetyki marki phDoctor, wydają się być marką niezwykle świadomą, lecz tu po prostu się nie polubiliśmy :( Może zacznę od plusów. Dla mnie naprawdę na plus jest ten tint. To jedna z największych zalet tego spf-a. Nigdy nie używałam wcześniej spfów z tintem, a ten nadawał buzi naprawdę fajny wyrównany kolor. Ale tu się kończą moje zachwyty :( Miał to być spf idealny dla cery tłustej i mieszanej - niestety, dla mnie okazał się jednym z bardziej tłustych spfów, jakie miałam okazję używać. I doszłam nawet, dlaczego tak nie pasuje mi ten efekt- bo efekt glow koreańskich spfów przy tym jakie tu uzyskuje wygląda zdrowo. A tu niestety moja twarz wygląda jakby była spocona, nie jest to zdrowy glow, tylko na mojej skórze daje efekt jakbym miała nadmiar sebum. Wygląda to tłusto, nie zdrowo. Konsystencja przy aplikacji wydaje się lekka, ale potem mam wrażenie staje się gęsta i lepi się do skóry. Nie daje efektu takiego lekkiego kremu, tylko takiego średnio gęstego kremu bb. Myślę, że komuś z suchą cerą może się sprawdzić. Po prostu u mnie nie sprawdził się. A szkoda, bo naprawdę ten tint był obiecujący. Ale przy cenie 149zł/50ml i tym co mówiła inti, że jest idealny dla cer tłustych wg niej, no to zupełnie nie odniosłam takiego wrażenia :(
Przejdź do recenzji