U księcia Williama proces łysienia rozpoczął się jeszcze zanim przekroczył 30. rok życia, jednak w ciągu ostatniego roku bardzo mocno przyspieszył. Najpierw William mocno skrócił włosy na całej głowie, ale gdy nieco odrosły widać, że na środku głowy następca brytyjskiego tronu kompletnie wyłysiał.
Zobacz także: Łysienie i wypadanie włosów - jak temu zaradzić?
Książę William gwałtownie wyłysiał
Już w 2011 roku, podczas ślubu z Kate Middleton mogliśmy zauważyć spore ubytki włosów na głowie księcia. Dziś, osiem lat później książę William nie ma ani śladu po włosach na środku głowy. Gdy prześledziliśmy jego zdjęcia z przeszłości zauważaliśmy, że jeszcze zaledwie rok temu nie było tak źle. Co prawda jego włosy na grzywce były bardzo przerzedzone, ale łysina nie była tak widoczna jak teraz.
Źródło: Ons.pl
Podobno brak włosów to duży kompleks księcia. Nie ma się co dziwić - gdy był młodszy cieszył się zdrowymi blond włosami, które zdecydowanie dodawały mu urody. Rok temu słyszeliśmy o tym, że William planuje przeszczep włosów. Ostatecznie nie zdecydował się na zabieg. Możliwe, że stopień łysienia jest zbyt zaawansowany, przez to wykonanie zabiegu mogło być niemożliwe albo przyniosłoby niezadowalające efekty. Szczególnie, że widać jak mocno przerzedziły się jego włosy również po bokach głowy.
Dotychczas, aby ukryć łysinę książę William ścinał się 'na zero'. Dziś niestety nic już nie ukryje faktu, że po jego bujnej czuprynie nie ma ani śladu.
Zobacz naszą galerię, gdzie prześledziliśmy proces łysienia księcia Williama.
Źródło zdjęcia głównego: Instagram
