Nazwisko Vera Wang zna każdy miłośnik mody i każda przyszła panna młoda. To właśnie projekty sukien ślubnych, urodzonej pod koniec czerwca 1949 roku w Nowym Jorku artystki, uznawane są za najbardziej pożądane, a ona sama wielokrotnie była ogłaszana „królową branży ślubnej”. Zjawiskowe kreacje Very na dobre wpisały się również w popkulturę nie tylko za pośrednictwem wybierających je na czerwony dywan gwiazd Hollywood, znanych panien młodych, ale również rozmaitych produkcji filmowych, jak np. kultowy serial oraz film „Seks w wielkim mieście”.
Dorastająca na Upper East Side Vera Wang, była córką tłumaczki ONZ oraz właściciela firmy medycznej. To właśnie ambitny ojciec popchnął Verę w wielki świat mody i udzielił jej pożyczki na otworzenie pierwszego sklepu z sukniami ślubnymi, który zaczął działać w 1990 roku przy Madison Avenue i wyniósł kobietę do rangi najpopularniejszych projektantów na świecie.
Teraz, gdy Vera osiągnęła niemal wszystko, światła reflektorów nieśmiało przenoszą się z jej zachwycających kreacji, na samą projektantkę. A wszystko za sprawą jej niewiarygodnej sylwetki, smukłych i wyćwiczonych nóg oraz promiennej cery, których mogłaby jej pozazdrościć niejedna 20-latka.
Zobacz także: Ta matka wygląda jak... dziewczyna swojego syna! Nie zgadniecie, jak ona to robi...
Vera Wang nie tylko kreuje najnowsze trendy, ale również podąża za modą… także tą technologiczną. 70-letnia projektantka doskonale odnajduje się w mediach społecznościowych, na których chwali się nie tylko swoimi osiągnięciami zawodowymi, ale również życiem prywatnym. Pozostająca na domowej kwarantannie związanej z koronawirusem gwiazda, nie zwalnia tempa i regularnie serwuje swoim fanom nowe posty ukazujące jej codzienne życie. Nie spodziewajcie się jednak rysunków nowych kreacji, próbek materiałów, czy planów pokazów mody! Zamiast tego Vera eksponuje swoją smukłą, jędrną sylwetkę i wprawia internautów w osłupienie.
Ona wygląda jakby miała 25 lat.
Wyłącznie jej twarz się postarzała, a i tak wygląda na 40-latkę.
Aż trudno uwierzyć, że ma tyle lat, ile ma naprawdę – komentują zdjęcia projektantki zachwyceni fani.
Trzeba przyznać, że czas zdecydowanie działa na korzyść projektantki. Jej fani nie mogą się nadziwić, że siedemdziesięciolatka ma tak zgrabne i umięśnione ciało. Co więcej nie boi się go eksponować i chętnie pozuje w licznych crop topach czy sukienkach mini.
Jak podkreśla sama Vera Wang, że jej wygląd i kondycja to przede wszystkim efekt pracy, snu, picia koktajli z wódką oraz unikania światła słonecznego, które przyczynia się do szybkiego starzenia się skóry. Co więcej, celebrytka podkreśla, że nie przepada za ćwiczeniami fizycznymi, a wyjątek stanowi gra w golfa, jazda na rowerze, czy korzystanie z bieżni.
Praca, sen, koktajl z wódką, niewiele słońca – zdradza sekret swojego wyglądu Vera Wang na Twitterze.
Jak widać projektantka znalazła idealny przepis na eliksir młodości. W naszej galerii znajdziecie więcej zdjęć Very Wang.
Zdjęcie: Instagram
