Dzięki za odzew-bałam się,że nie będzie Ci się chciało .Nie odzywałam się ale wierz mi tęsknilam przeglądając zdjęcia,które do dziś mam w poczcie mailowej.

Cóż za cudowna wiadomość! Witaj Danusiu, I ja bywam ostatnio na Wizazu sporadycznie, ale ujrzeć Twoje literki to zawsze wielka przyjemność.
Ściskam mocno.

Całuję Cię serdecznie,noworocznie.Wr óciłam bo:
"Ja przytyję i przeżyję
Żadne zło mnie nie dobije
Co zatrzasnę jedno okno
Drugim szyby wiatr wybije

A ja żyje"

Danusiu, Świąt nie obchodzę, bo wedle mojego kalendarza i Święto Jare i Święto Peruna już minęły, ale z racji tego, że to taki okres, w którym myślimy o ludziach ciepło, chcę, żebyś wiedziała, że w moich ciepłych myślach zawsze jest miejsce dla Ciebie. Ściskam... ciepło oczywiście.

Danusiu, posprzątałam.

Od kilku dni dobijam się do Twej PW.Masz 100% obłożenia.

Danusiu, bardzo się cieszę, że wróciłaś.
Zgodnie z Twoim życzeniem próbowałam wrócić na Sześćdziesiątki, ale jak widzisz - nadal nie bardzo mi wychodzi. Tym niemniej w moim sercu nadal masz swoje miejsce.
Ściskam ciepło.