jak widze szpilki to nie potrafie sie powstrzymac i zrobilabym wszystko zeby je miec niestety problem w tym ze im bardziej sie w nich zakocham i o nie dbam to tym szybciej mi sie rozwalaja a wtedy deprecha do nastepnego zakochania i nastepnego zakupu a intensywnosc zakochania oceniam po tym ile czasu zajmuje mi wyrzucenie o jednych to do tej pory nie potrafie zapomniec nie wyrzucilam ich zawiozlam do mojej mamy (300 km dalej) i poprosilam ja zeby to za mnie zrobila jak juz oczywiscie wyjade przeciez to jest nienormalne...

też KOCHAM szpilki ostatnio kupiłam karmelkowe obcas 12cm...

w ogóle czemu tu tak cicho??? Kobitki poznajmy się ;-)

Ja też nie rozumiem czemu tu tak cicho? Przecież większość z nas kocha szpilki. Ja je kocham do szaleństwa. Mam nawet taką jedną parę w których nie da się chodzić bo są wysokie i strasznie nie wygodne, ale są piękne i nikomu ich nie oddam.

Uwielbiam kupować buty, zwłaszcza na obcasie!
Ostatnio postanowiłam zaszaleć z okazji zdanej sesji i kupiłam sobie buty.
Czarne wiązane botki, już nie mogę się doczekać kiedy je założę w ciepłe dni.
Wszystko ok, ale teraz głoduję, bo cena przekroczyła mój miesięczny budżet!
Co tam! Może coś zrzucę

Też je kocham!!
Mimo iż trochę dziwnie się w nich czuję(przez mój wzrost 176cm)
Ale i tak chodzę . Choć powstrzymuje się od nie przemyślanego kupna.
Ale jak na nie patrze to nie mogę się oprzeć

Taaaaaaaak szpilki xD każda KObietka powinna mieć przynajmniej jedną pare xD ja mam.... 5 xD też nie jestem w stanie w niektórych chodzić ale są tak cudne, że nie potrafię się z nimi rozstać

cześć wszystkim od niedawna zaczęłam ponownie nosić szpilki gdyż nareszcie mój syn zaczął pewnie chodzić i nie muszę śmigać "na płaskim" uwieszona w jednym ręku zakupami a w drugim dźwigając młodego ponieważ mamy okres wyprzedaży sklepowych, nie mogłam się oprzeć i będąc na weekend w Poznaniu obłowiłam się w bucikach gdzie wy najczęściej kupujecie buty? jakie są wasze typy jeśli chodzi o modele? czy któraś z was ma doświadczenia z butami z Zary? uwielbiam tam kupować ubrania ale buty... no cóż, nie wiem czy jest coś nie tak z moimi stopami czy po prostu tak kiepsko są wykonane. gdy ubieram odpowiedni rozmiar to tak diabelsko uciskają, przesuwają się, ponadto mam wrażenie że są przeznaczone wyłącznie dla kobiet z haluksami gdyż prostego dużego palca projektanci raczej nie uwzględnili...