Pokazuję wpisy gości od 1 do 1 z 1
-
Cześć wszystkim
Mam problem . Otóż przez jakiś czas pisał do mnie chłopak odpisywałam mu z grzeczności..Wydawał się fajny , zresztą inni tez tak mówili ;-). Głupio mi było nie odpisywać . Wszystko było okej..Ale po iluś tyg.zapytał czy ma u mnie szansę ja mu napisał,że nic z tego , bo nie i ,że najwyżej możemy być kolegami ( nie chcę mieć chłopaka na razie, bo jeszcze po ostatnim mi nie przeszło) . On napisał,że ok.Wszystko było ok.Aż do pewnego momentu .Zaczął każdego rozgadywać jakieś brednie na mój temat..jaka to ja nie jestem . Dowiedziałam się to od Jego kolegów . Mówili,żebym się nie przejmowała ,bo On lubi sobie pododawać ale ja tak nie umiem. Doprowadza mnie to do płaczu . Nie wiem co robić pisałam do Niego,żeby na mój temat nie gadał niestworzonych rzeczy ,, a On ,że nic nie mówi . Ale są na to świadkowie . Nie wiem co robić. To jest podłe z jego strony . ;c