nie ciągniesz.
jednak miło by było, gdybyś napisała. naprawdę, wiesz?
ostatnio też było objawowo i co? i nic, no
historia polski to był...
farsiak. serio. FARSA. 244 osoby w auditorium max. pilnowane przez... czterech ludziaków - wykładowcę + trzech doktorantów
wyobraź sobie tę wspaniałą pracę grupową
było super :P 10 osób z mojego rzędu ma kropka w kropkę te same odpowiedzi na wszystkie 60 pytań. ^^'
a jak Twój 500-stronnicowy koszmar?
aa! mitologię udało mi się zaliczyć. co prawda chyba na ładny uśmiec bo z dwóch pytań udzielilam odpowiedzi na jedno, ale nie musze latać za kolegą;-) doktorantem podczas sesji coby mnie przepytał. :P w sumie szkoda, bo fajny jest