Hej
nie wiem czy pamiętasz ale ja pisałam ostatnio o plamieniach. Po mojej wizycie w niedziele w szpitalu byłam we wtorek u dr P bo kazał mi przyjechać o okazało sie ze mam krwiaka w macicy. Dr był zdziwiony ze w szpitalu tego lekarz wogole nie zauważył. Dostałam exacyl i czekam az zejdzie. Jutro ide na wizyte do mojej lekarki a w sobote mam kontrole u dr P. Na szczęście krwiak jest w miejscu nie zagrażającym dziecku ale jest dosyć spory. Lepiej idź to skontrolować. Miałam dokładnie tak samo jak Ty. Pojawiło sie plamienie trwało dwa dni i potem spokoj i za tydzien znowu przez 3 dni plamienie a czwartego dnia juz taka czarna krew. Nie lekceważ tego bo na tym etapie ciazy bez powodu sie takie rzeczy nie dzieją. Nie ma sie co bać ale trzeba interweniować