O ja
Ale się cieszę z tej wiadomości!
Ech, mogłabym napisać dokładnie to samo- brak czasu na nic :P Ciągle w ruchu, to miasto chyba zaczyna mnie zabijać :P Właśnie dziś przylatuje mój brat, na 2 tygodnie... Więc ustawiam sobie przypomnienie i w połowie listopada ( wraca 13-go/11) umawiamy się na konkretny termin!!!
Wiesz, sama nie wiem, od czego zacząć... tu z pracą różnie, bardzo... Skupiam się teraz na szkoleniach z marketingu na rynku polskim. Jeśli udałoby mi się, bardzo chętnie wrócę do Torunia, męczy mnie to życie tutaj :/. Ci ludzie i fakt, że tutaj znaczę wyłącznie "2 ręce do noszenia talerzy", a nie na tym mi w życiu zależy... Napisz mi proszę, co znalazłaś
Bardzo się cieszę, że na długo bo wiem, że wcale o to nie łatwo, gratuluję!
. No i mam nadzieję, że z partnerem też wszystko ok
. Ja się przeprowadziłam w czerwcu z La Courveuve na Convention, Paris 15. Mam malutkie studio, ale to meeega zmiana
. Ok, uciekam do pracy, miłego dnia!!! ściskam!