hehe teraz to ja nie zauwazylam, ze do mnie napisalas. masz racje, ze ciezko ogarnac te wszystkie ramki i okienka
a moge zapytac co Ty tam robisz tak daleko? ciekawi mnie jak tam trafilas, bo przeciez to jest troche dalej niz jakies popularne europejskie miasto
sama planuje wciaz jakis wyjazd, wiec w sumie zazdroszcze kazdej osobie, ktora jest w jakims ciekawym miejscu poza ojczyzna
aktualnie odkladam i ciulam kase, zeby znowu gdzies wyjechac, ale na kobe i okolice chyba jeszcze dlugi czas nie bedzie mnie stac heheh
to co? opowiesz jak sie tam znalazlas?