Aj Ty jesteś naprawdę Kochana, Basieńko
Dziękuję za Twoje wielkie dobre serducho, mi jest g~łupio, ale mam nadzieję, ze kiedyś będę się mog~ła Tobie w jakiś spos~ób odwdzięczyć
A kawa nas nie ominie, jeśli nie teraz, to może za parę/naście lat, kiedy trzęsącymi się ze starości rękami będziemy trzymać filiżankę i uważać aby nie porozlewać jej na nasze garsonki
A jesli nie w tym życiu to pewnie gdzieś kiedyś się znajdziemy i wypijemy superastą pośmiertną kawusię, to dopiero będzie smak!!
Dziękuję też za pozdrowienia dla mojej rodzinki, m~łodszy walczy aktualnie z grypą jelitową od poniedzia~łku - ale wszystko już idzie ku lepszemu
Teraz tylko czekac aż ja padnę i WC ca~łodziennie - moje
Pozdrawiam cieplutko najmilszą wizażankę