Ja rozpoczelam technikum fryzjerskie,ale szybko wrocilam do LO. co prawda mialam doczynienia z prywatnym technikum, gdzie nie ukrywam 'towarzystwo' bylo na bardzo niskim poziomie i mam wraznie ze nie ma tam wiele osob z pasja fryzjerska tylko szukajacych latwego rozwiazania i ukonczenia jakiejkolwiek szkoly... no ale moze Ty trafisz na innych
praktyki sa przewaznie od 2 klasy, dostajesz ksiazeczke z godzinami do wypelnienia w salonie fryzjerskim i z ocena pracodawcy, mozesz je odbyc w wakacje, 3 lub 4 klasie rowniez.
chemia jest taka jak wszedzie, mi nie stprawiala problemu, a oprocz tej zwyklej chemia kosmetyczna-o wiele latwiejsza i przyjemniejsza.
co do przyborow to oczywiscie sa to grzebienie szczotki dwa rodzaje nozyczek suszarka glowka treningowa walki fartuszek pelerynka podstawowe kosmetyki, 360zl to i tak Ci bardzo tanio policzyla