No hejka
a u mnie jakoś leci... w tym cyklu powróciliśmy do starać ale wczorj dostałam @... wiec tak znalazłam nowego lekarza gin, który mnie wyleczył od środka bo okazało sie że mam po zabiegu strasznie powikszoną macice, jajniki, stany zapalne i wogóle da tego tak mnie wszystko bolało... co do plamień ahhhh szkoda gadać
ta gin też jest ebdokrynolgiem i sukamy przyczyny w hormonach bo w środku jest już wszystko ok. Mam problemy póki co z tarczycą, progesteronem i prolaktyną al biore na to ;leki i mam już unormowane a dalej i coraz wiecej mam plamień
w piątej jade na kolejne 8 badań z krwi
a co u Ciebie?