proszę o radę, co zrobić?
witam,
chciałabym prosić o radę, bo już nie wiem co ze sobą zrobić...
jestem od 5 lat w związku ( teraz mam 20), to mój pierwszy poważny związek. rok temu na imprezie na której byłam sama upiłam sie bardzo (to był jeden z pierwszych razów jak piłam vódke, nie wiedziałam ile moge wypić, nie miałam wyczucia) i przespałam sie ze swoim najlepszym przyjacielem ( w którym się podkochiwałam kiedyś zresztą). mój chłopak o tym nie wie, teraz ja studiuję w innym mieście, widzimy sie raz na tydzień. problem w tym że zrzerają mnie wyrzuty sumienia, nie wiem co robić... jeśli mu powiem to zranię go strasznie, on jest szaleńczo we mnie zakochany i boje się że zrobi cos tamtemu chłopakowi. z drugiej strony wiem, że na 1000% nie wybaczy mi i to bedzie koniec a po tylu latach jestem bardzo do niego przywiązana, nie wyobrażam sobie że moge go stracić, trochę pewnie z lęku przed samotnością, przed tym, że dla nikogo nie bede juz najważniejsza, tak jak jestem dla niego...
czy lepiej mu powiedzieć? czy cierpieć w milczeniu i nie burzyć mu życia? tak trudno żyć w kłamstwie, myslę o tym codziennie i jak sie od tego nie uwolnie to zwariuje, proszę poradzcie coś
|