Re: jeszcze o balsamie Sopot
Cześć
Zapach o którym mówisz to najprawdopodobniej zapach alkoholowego wyciagu z bursztynu !!! co do opalenizny na ręczniku hmmm być może przed użyciem balsamu powinnaś skórę odświeżyć pilingiem i dopiero po pozbyciu się starej warstewki naskórka nakładać balsam. Ja obserwowałam podobny efekt na białej bieliźnie regularnie chodząc na solarkę (solarium wysuszało nadmiernie skórę, ta intensywnie złuszczała się osiadając na bieliźnie...), teraz częściej stosuję pilingi i nie mam już tego problemu.
Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
|